- 1 Arka: Karny ewidentny. Boniek popiera (398 opinii)
- 2 Lechia fetuje wygranie derbów i 1. Ligi (153 opinie)
- 3 Lechia - Arka 2:1. Bohater Mena (527 opinii) LIVE!
- 4 Półmaraton wrócił. Odzyskał zaufanie? (116 opinii)
- 5 Najgorszy start żużlowców. Czas na alarm? (136 opinii)
- 6 Koszykarze awansowali na igrzyska (10 opinii)
Lechia pokonała Tereka Grozny
Lechia Gdańsk
W drugim sparingu podczas zgrupowania w Turcji piłkarze Lechii Gdańsk znów wygrali i zdobyli cztery gole. Biało-zieloni pokonali Tereka Grozny 4:3 (2:0). Wielki powrót do gry zaliczył Grzegorz Kuświk. Napastnik wystąpił po raz pierwszy w tym roku, zagrał tylko 35 minut, a piątej drużynie rosyjskiej elity strzelił dwie bramki. Mecz obserwował Michał Probierz, szkoleniowiec Jagiellonii Białystok. Właśnie ta drużyna stawi się na Letnicy na inaugurację wiosny 12 lutego o godzinie 18.
Kuświk 48, 67 (karny), M.Paixao 21, Peszko 23 - Iwanow 55, 90 (karny) Uciew 74
LECHA (I połowa): Podleśny - Wojtkowiak (19 Stolarski), Janicki, Maloca, Wawrzyniak - F.Paixao, Nunes, Krasić, Wolski, Peszko - M.Paixao
(II połowa): Bąk - Stolarski, Vitoria, Janicki, Perger - Mak, Chrapek, Mila, Wiśniewski, Haraslin - Kuświk (80 Fila)
SŁAWOMIR PESZKO, KANDYDAT NA LIGOWCA ROKU 2016: BYWAM KONTROWERSYJNY, ALE NIE AROGANCKI. GŁOSUJ W PLEBISCYCIE
Lechia jest regularna. Bez względu czy naprzeciwko niej staje niemiecki 4-ligowiec czy piąta drużyna elity Rosji strzela rywalowi po 4 gole. Co prawda też nie wystrzega się strat bramek, ale w piątek jest po części usprawiedliwiona. Już w 18. minucie kontuzji nabawił się obrońca Grzegorz Wojtkowiak, a inny defensor sprawdzony został na nietypowej dla siebie pozycji. Rosjanie dwa gole strzelili też po stałych fragmentach gry (wolny, karny).
Trener Piotr Nowak przeciwko Terekowi do gry wystawił aż 9 tych samych graczy, który rozpoczynali spotkanie dwa dni wcześniej z Viktorią Berlin. Do zmiany doszło w bramce, co jest zrozumiałe w tym okresie przygotowań, gdyż chodzi o to, by golkiperowie mogli w podobnym dystansie czasowym zaprezentować swoje umiejętności. Dlatego teraz między słupki wszedł Damian Podleśny, a wolne dostał Vanja Milinković-Savić.
O wiele bardziej zaskakująca była druga roszada. Szkoleniowiec potwierdził, że chętnie w roli defensywnych pomocników obsadza nominalnych środkowych obrońców. Tym razem na tej pozycji sprawdzony został Joao Nunes. Poszukiwania alternatyw w tym sektorze boiska są tym bardziej zrozumiałe, gdyż nadal nie może grać Simeon Sławczew. Przypomnijmy, że Bułgar nabawił się urazu u schyłku rundy jesiennej, a w okres przygotowawczy wszedł wedle indywidualnego programu.
WYJAŚNIAMY, DLACZEGO LECHIA PODPISAŁA KONTRAKT Z POMOCNIKIEM NA 3 LATA I WYPOŻYCZY GO DO I LIGI
Błysnął natomiast inny rekonwalescent. Grzegorz Kuświk też w tym roku trenował indywidualnie. Mecz z Terekiem był jego pierwszym sparingiem w tym roku. Napastnik był na boisku tylko 35 minut. Zaraz na początku drugiej połowy poprawił wynik na 3:0. Natomiast na 4:1 trafił po karnym, który wywalczył Lukas Haraslin.
W pierwszej połowie Lechię na prowadzenie wyprowadzili ci piłkarze, którzy skutecznością wyróżnili się także w sparingu z Viktorią. W ciągu 3 minut Marco Paixao najpierw otworzył wynik spotkania, kierując piłkę po siatki, którą wcześniej Milos Krasić skierował w słupek. Następnie zaś portugalski napastnik asystował przy golu Sławomira Peszki.
W udzielonym nam wywiadzie skrzydłowy zadeklarował, że już nie będzie super snajperem, który strzela po 15 goli w sezonie. Jednak może zmieni zdanie, gdyż na razie w każdym z tureckich sparingów wpisuje się na listę strzelców.
PIOTR NOWAK: NIE PRZEWIDUJĘ, BY KTOŚ DOSZEDŁ LUB ODSZEDŁ PODCZAS ZGRUPOWANIA W TURCJI
Obaj trenerzy do gry wystawili po dwie "11". W drużynie Tereka nie było na boisku Zuara Sadajewa, byłego napastnika Lechii i Lecha Poznań.
Bilans: 2 zwycięstwa, bramki 8:5
- 18 stycznia, Belek (Turcja): Viktoria 1889 Berlin (Niemcy) 4:2 (3:1).
Bramki: Flavio Paixao, Sławomir Peszko, Marco Paixao, Piotr Wiśniewski - 20 stycznia, godzina 15:30 Belek (Turcja): Terek Grozny (Rosja) 4:3 (2:0). Bramki: Grzegorz Kuświk 2, M.Paixao, Peszko
- 23 stycznia, 13:30 Belek (Turcja): CS Pandurii (Rumunia)
- 1 lutego, Gdańsk: Chojniczanka
- 4 lutego, Gdańsk: Bytovia
Typowanie wyników
Jak typowano
76% | 624 typowania | LECHIA Gdańsk | |
15% | 124 typowania | REMIS | |
9% | 73 typowania | Jagiellonia Białystok |
Kluby sportowe
Opinie (70) ponad 10 zablokowanych
-
2017-01-20 17:50
(4)
Lepiej wygrać 1do 0 jak stracić 3 bramki o czymś to świadczy obrona cienko to tylko sparingi ale 5 bramek straconych
- 11 39
-
2017-01-20 18:29
(1)
liczą się wygrane i punkty nie stracone bramki trzeba być ociężałym umysłowo żeby myśleć inaczej
- 16 1
-
2017-01-21 09:06
albo śledziem
- 9 0
-
2017-01-20 18:04
Lepiej wygrać 3 mecz 4 - 3, niż wygrać jeden 1 - 0 i dwa zremisować po 0 - 0.
- 11 0
-
2017-01-20 17:56
Niech zawsze tracą tyle bramek by o jedną więcej strzelić.
- 23 0
-
2017-01-20 20:05
A syn Ferdka ? Dał z siebie wszystko ? (2)
- 4 12
-
2017-01-20 23:54
szczekaj szczekaj !
tyle twojego trolu !
- 11 0
-
2017-01-20 21:18
dał wszystko w hotelowym kasynie
- 3 8
-
2017-01-20 20:01
? (4)
A sadajew grał?
- 2 9
-
2017-01-20 22:25
Nie grał (1)
W tym czasie miał seans z psychiatrą
- 8 0
-
2017-01-20 23:34
Ha ha ha
Dobre !!!!
- 4 1
-
2017-01-20 22:12
nie grał
nie grał
- 4 0
-
2017-01-20 20:04
Za słaby na Lechie !!!!
- 6 0
-
2017-01-20 23:00
martwi 3 z tyłu
- 1 8
-
2017-01-20 22:51
A my swojeeeeee!!!!! Lechia Gdańsk!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- 15 0
-
2017-01-20 21:36
Ten tytuł pachnie ligą europejską ;)
- 7 2
-
2017-01-20 21:30
idziem na majsra
Miemce i CCCP pokonane
teraz Jagelonia i Lechia ups Legia- 8 0
-
2017-01-20 21:00
Aaaaaeeejaoooo....
Lechia koszyka gol...
- 6 0
-
2017-01-20 20:58
Jeeeeeeeeedziemy z nimi
- 11 0
-
2017-01-20 20:31
bravo za zwyciestwo Lechisci!
bez napinki walczyc w kazdym kolejnym meczu o zwyciestwo,a na koniec moze w Gdansku sie dziac,nad mozem tez, szal do bialego rana:)dobrze ,ze w Lechii mamy trzech bramkostrzelnych pilkarzy,ze u nas wlasnie tak sie to rozlozylo,bo wiemy jak ,to jest w innych klubach Ekstraklasy..zalezni od jednego snajpera,a w razie kontuzji bieda..!u nas jeszcze inni,tez potrafia dokladac bramki:Peszko,Haraslin,Mak i nawet obroncy..ja wole zwyciestwa 4:3,niz 1:0,wiec jak napieramy mocno do przodu,to tez traci sie wiecej bramek.ale wole futbol na tak,jak pokazal,to Moniz majac teoretycznie gorszy personalnie sklad..Nowak tez coraz lepiej,to poukladal i ufam temu trenerowi.wie gdzie jeszcze sa slabe punkty,ale na litosc:miejsce w tabeli same mowi wszystko..do tego chlopaki wiedza ile jeszce trudu przed nimi i sa tego w pelni swiadomi!
- 27 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.