- 1 Lechia zbudowała twierdzę. Liczy na więcej (42 opinie)
- 2 Arka nie chciała grać, jest mistrzem półmetka (55 opinii)
- 3 Bałtyk ma o 5 punktów za mało, ale... (14 opinii)
- 4 Trener Ligowcem Listopada. Zadaj pytanie (2 opinie)
- 5 Lechia trzecia na półmetku 1. Ligi (147 opinii) LIVE!
- 6 Udany weekend hokeistów. Jest 5. miejsce (41 opinii)
Lechia Gdańsk. Wzmocnienia potrzebne, ale apelu trenera o transfery nie będzie
Lechia Gdańsk
- Wszyscy sobie zdajemy sobie, że są pewne pozycje, które wymagają wzmocnienia. Nie tylko napastnik. Środkowi obrońcy też potrzebują człowieka do rywalizacji, żeby tutaj każdy czuł oddech partnera, jeśli chodzi o walkę o miejsce w składzie. Zobaczymy, co te najbliższe godziny przyniosą - przyznał Szymon Grabowski po przegranej Lechii Gdańsk z Zagłębiem w Sosnowcu aż 2:5, ale apelować o transfery nie będzie. Trener dodał, że na czerwoną kartkę Tomasza Neugebauera nie ma usprawiedliwienia, ale też nie ma tematu oddania młodzieżowca do Ruchu Chorzów. Poniedziałek, 4 września jest ostatnim dniem okna transferowego. Dzień później biało-zieloni pojadą na zgrupowanie do Gniewina.

Do kiedy transfery przychodzące i wychodzące?
Tylko do północy 4 września można angażować do Fortuna 1. Ligi piłkarzy, którzy mają kontrakty w innych klubach. Po tym terminie będzie można pozyskać tylko tzw. zawodników z kartą na ręku, czyli takich, którzy w momencie zamykania letniego okna transferowego, nie mieli pracodawcy.
Natomiast transfery wychodzące z klubu można robić w każdej chwili, ale tylko do takich lig, w których okno transferowe będzie jeszcze otwarte.

Szymon Grabowski: Miałem nadzieję, że zrobimy coś bardzo dużego
- Pierwsza połowa nie może się tak kończyć, że nie zdobywamy chociaż jednej bramki, bo sytuacji było, jeśli nie multum, to na pewno kilka. Niestety, byliśmy nieskuteczni. Brakowało też szczęścia, jak w przypadku Louisa Fernadeza, gdzie piłka wylądowała na słupku. A przeciwnik - bardzo ładna akcja przy pierwszej bramce, gdzie nie upilnowaliśmy zawodnika wbiegających między naszych obrońców. Druga bramka strzał życia. To co wpadało gospodarzom, nam nie wpadało.

Na drugą połowę wychodziliśmy z przeświadczeniem, że będzie dobrze, że napsujemy dużo krwi przeciwnikowi i zdołamy odmienić losy tego spotkania. Już pierwsza akcja to pokazała. Niestety, za chwile tracimy bramkę na 0:3. Paradoks tej sytuacji był taki, że wracamy do gry. Przy 2:3, jak nie byłem spokojny, to byłem pewny, że tego meczu nie przegramy, a miałem nadzieję, że zrobimy coś naprawdę bardzo dużego - tak m.in. Szymon Grabowski ocenił wyjazdową przegraną Lechii Gdańsk z Zagłębiem Sosnowiec 2:5.
Ogłoszenia.trojmiasto.pl – Nowe mieszkania w Trójmieście do zamieszkania jeszcze w tym roku
Błędy piłkarzy i... sędziów
- Według mnie zadziałało, albo nie zadziałało doświadczenie, którego mojemu zespołowi na tę chwilę, w takich warunkach, w takich okolicznościach myślę, że zabrakło. Błędy indywidualne, które popełniliśmy w momentach, które skutkowały czerwonymi kartkami, były iście juniorskie. To nie może nam się zdarzać. 10 na 11 jeszcze może coś byśmy zrobili, bo byliśmy naprawdę dobrze dysponowani. Niestety, kolejna kartka, na którą nie ma usprawiedliwienia, jak i na jedną, jak i na drugą, i było praktycznie po meczu - dodał szkoleniowiec biało-zielonych.

Jednak mylili się nie tylko piłkarze, i to nie tylko w Sosnowcu, gdzie najbardziej kontrowersyjna była druga żółta kartka dla Iwana Żelizko.
- Z tego, co dostałem informację, rzeczywiście faulu nie było. Tutaj pewnie błąd sędziego. Musimy to przeanalizować. Patrzymy jednak na siebie - my popełniamy błąd ciutkę wcześniej. Nasi środkowi obrońcy nie mogą się tak zachowywać, gdzie niby wszystko mamy pod kontrolą i sami sobie psujemy to. Ale jeżeli faulu nie było, to nie ma czerwonej kartki i wtedy jest wszystko otwarte. Na tę chwilę rzeczywiście patrząc na decyzje sędziowskie, jeśli ta była błędna, to jest to kolejny mecz, w którym dzieją się takie rzeczy, które Lechii nie pomagają - ocenił trener Grabowski.
Czy Tomasz Neugebauer odejdzie z Lechii Gdańsk?
W wyjściowym składzie na mecz z Zagłębiem przekazanym przez klub figurował Tomasz Neugebauer. Ostatecznie na murawę wyszedł Jan Biegański, a w przerwie, gdy ten piłkarz opuszczał w dużej mierze boisko ze względów zdrowotnych, szkoleniowiec zdecydował się już na inne rozwiązania taktyczne.

- Jeśli chodzi o tą zmianę, nastąpił jakiś chochlik przy podawaniu składu. Byliśmy przygotowani na dwa warianty - tłumaczył trener, a jednocześnie zaprzeczał, że młodzieżowiec może odejść do Ruchu Chorzów, skąd Lechia pozyskała pomocnika latem 2021 roku.
Neugebauer ostatecznie na boisko wszedł w 70. minucie. Pierwszą żółtą kartkę otrzymał w 82., a drugą w 85. minucie, co oznaczało, że Lechia kończyła mecz w "9".
Wzmocnienia potrzebne, apelu o transfery nie będzie
- Od samego początku tak to wygląda w Lechii, że ta kadra jest ruchoma. Myślę, że tutaj jeszcze coś może się stać. Ten mecz pewnie znowu pokazał, że powinno się stać, ale też nie na wszystkie rzeczy mamy wpływ. Moim zadaniem jest zrobić wszystko, żeby ci zawodnicy, których na tę chwilę mam, nie będą popełniali takich błędów, a to będzie się wiązało z tym, że będziemy punktować - ocenił szkoleniowiec Lechii.

Jednak nie zamierza on, przynajmniej publicznie, domagać się transferów.
- Nie będę apelował. Jestem w ścisłym kontakcie z właścicielem, z dyrektorem. Wszyscy sobie zdajemy sobie, że są pewne pozycje, które wymagają wzmocnienia. Nie tylko napastnik. Myślę, że nawet te sytuacje przy straconych bramkach pokazały, że środkowi obrońcy też potrzebują człowieka do rywalizacji, żeby tutaj każdy czuł oddech partnera, jeśli chodzi o walkę o miejsce w składzie. Zobaczymy, co te najbliższe godziny przyniosą. Ja bardziej skupiam się na tym stanie osobowym, który jest w szatni, niż na tym, co może się wydarzyć. Od wtorku jesteśmy na obozie w Gniewinie. Tam pracujemy do niedzieli, a potem rozpoczynamy mikrocykl pod kątem meczu z Odrą Opole - zakończył Szymon Grabowski.
Typowanie wyników
Jak typowano
49% | 163 typowania | Odra Opole | |
19% | 61 typowań | REMIS | |
32% | 106 typowań | LECHIA Gdańsk |
Tabela po 7 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Odra Opole | 7 | 5 | 1 | 1 | 13:5 | 16 |
2 | Motor Lublin | 7 | 5 | 1 | 1 | 11:6 | 16 |
3 | Miedź Legnica | 7 | 4 | 3 | 0 | 12:6 | 15 |
4 | Górnik Łęczna | 7 | 4 | 3 | 0 | 8:3 | 15 |
5 | GKS Katowice | 7 | 4 | 2 | 1 | 14:5 | 14 |
6 | GKS Tychy | 7 | 4 | 1 | 2 | 9:7 | 13 |
7 | Bruk-Bet Termalica Nieciecza | 7 | 3 | 1 | 3 | 14:11 | 10 |
8 | Lechia Gdańsk | 7 | 3 | 1 | 3 | 11:11 | 10 |
9 | Wisła Kraków | 7 | 2 | 3 | 2 | 12:10 | 9 |
10 | Wisła Płock | 7 | 2 | 3 | 2 | 10:9 | 9 |
11 | Arka Gdynia | 7 | 2 | 2 | 3 | 10:13 | 8 |
12 | Znicz Pruszków | 7 | 2 | 1 | 4 | 4:6 | 7 |
13 | Podbeskidzie Bielsko-Biała | 7 | 1 | 4 | 2 | 6:9 | 7 |
14 | Resovia | 7 | 2 | 1 | 4 | 4:13 | 7 |
15 | Polonia Warszawa | 7 | 2 | 0 | 5 | 13:16 | 6 |
16 | Zagłębie Sosnowiec | 7 | 1 | 2 | 4 | 9:10 | 5 |
17 | Stal Rzeszów | 7 | 1 | 1 | 5 | 10:16 | 4 |
18 | Chrobry Głogów | 7 | 1 | 0 | 6 | 7:21 | 3 |
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.
Wyniki 7 kolejki
- Zagłębie Sosnowiec - LECHIA GDAŃSK 5:2 (2:0)
- Odra Opole - ARKA GDYNIA 1:0 (0:0)
- Resovia - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 0:4 (0:1)
- Miedź Legnica - Wisła Kraków 1:1 (0:0)
- Wisła Płock - Polonia Warszawa 3:0 (2:0)
- Znicz Pruszków - Górnik Łęczna 0:1 (0:1)
- Podbeskidzie Bielsko-Biała - GKS Katowice 1:1 (0:0)
- Chrobry Głogów - GKS Tychy 2:1 (0:1)
- Motor Lublin - Stal Rzeszów 3:2 (1:1)
Kluby sportowe
Opinie wybrane
-
2023-09-04 08:08
(1)
Mocno w kratkę... Trzeba pracy, pracy, pracy... Wierzę, że z tą drużyna można coś osiągnąć.
- 29 22
-
2023-09-04 16:00
Zgadzam sie
ze z ta druzyna mozna cos a nawet duzo osiagnac ale niestety nie z tym trenerem
- 1 0
-
2023-09-04 08:14
Koniecznie potrzebny jest napastnik - na wczoraj. (6)
Fernandez to typowa 10-ka a Zjawinski to taki niebramkostrzelny napastnik. Kuleje tez środek obrony i nie ma tam konkurencji. Ławka rezerwowych wyglada mizernie. Wchodzi taki Sezonienko i gramy -1 zawodnika. W środku pola przydałby się ktoś doświadczony bo samymi małolatami nie awansujemy. Do tego popracować nad PR i dać jasny sygnał ze długi i zaległości wobec pracowników są spłacane.
- 39 4
-
2023-09-04 11:00
awans? nie żartuj
- 3 1
-
2023-09-04 11:06
niestety (1)
Ja nie rozumiem jak można myśleć o awansie bez żadnego przyzwoitego napastnika w składzie, Zjawa to się na tę chwilę nadaje tylko na zmiennika. Conrado, Mena, Fernandes potrafią dużo wnieść w ofensywie, ale żaden z nich nie ma predyspozycji, aby być napastnikiem. Obrona to osobna historia, Valencia wbiegł w pole karne kompletnie nie atakowany...
- 3 0
-
2023-09-04 15:14
Do tego wszystkiego potrzebny jest doświadczony pomocnik który weźmie na siebie rozgrywanie piłki, a Fernandeza powinien wezwać trener na rozmowę bo męczy się nie wygrywa w pojedynkę i piłkę należy podawać.
- 1 0
-
2023-09-04 11:16
niby z czego maja splacac jak nie ma
- 0 3
-
2023-09-04 13:33
Czubi do wyrwania od razu
w Gdyni i tak nie ma komu mu kibicować więc chętnie odejdzie tam gdzie są kibice.
- 2 2
-
2023-09-04 14:43
Zadnych wzzmocnien. To co jest teraz powinno starczyc. Koncentracja, koncentracja, koncentracja..zarowno w obronie, jak i w ataku przystrazalach.
- 0 1
-
2023-09-04 16:25
nie chcę smęcić
ale obawiam się, że Trójmiasto wróciło do pierwszej ligi na kilka lat
ekstraklasy nie widać - piekło pierwszej ligi ich wchłonęło
oby jakiegoś spektakularnego spadku nie było- 1 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.