Trzecioligowcy kończą rundę jesienną, ale, jak wiadomo, rozegrają jeszcze awansem dwie wiosenne kolejki. Prawdopodobnie, aby w czerwcu nie stanowić konkurencji dla nocno-porannych transmisji z Japonii i Korei. Cały nasz tercet gra u siebie i mamy prawo liczyć na komplet zwycięstw. Aczkolwiek problemy są...
Otóż w wyniku działających na nowo sankcji PZPN
Stanisław Stachura nie może skorzystać z czterech lechistów: Bronera, Berlika, Klimowicza i Widzickiego. Ten pierwszy zresztą i tak musiałby odpocząć, gdyż ciąży nad nim kara za 4 żółte kartki i ciążyć będzie tak długo, aż PZPN nie zdejmie sankcji wobec spółki. Goplania to outsider, na wyjazdach zdobyła tylko 1 punkt i 1 bramkę (w Janikowie), jednak to i tak ogromne osłabienie. Tym większe, jeśli pamiętać, że Feith dochodzi do zdrowia po wypadku na boisku w Kościerzynie, Rusinek ma rękę w gipsie, Michalski pauzuje za czerwoną kartkę, a Bach ledwo chodzi z powodu kontuzji kolana. Kadra "biało-zielonych" skurczyła się do 14 graczy, łącznie z odstającymi od reszty Osmólskim, Szymurą i Stankiem. Jak dobrze, że wrócili Lewna i Piątek. Żeby było śmieszniej, drugi zespół gdańszczan w tym samym czasie ma grać w Stężycy, ba, musi grać, ponieważ ma już na koncie dwa walkowery. Czy Jacek Starczewski skompletuje "jedenastkę"? Mamy wątpliwości. Działacze spółki również, albowiem przysłali do okręgu pismo z prośbą o przełożenie trzech spotkań IV ligi. To prośba niemożliwa do spełnienia (przepisy!), toteż szykuje się następny konflikt.
Mimo to lechiści, którzy w tym sezonie zarobili na głowę nie więcej niż 2000 zł, celują w pierwsze miejsce przed udaniem się na zimowy odpoczynek. - Siedem punktów w trzech meczach, to nasz plan minimum - zapowiada Robert Kugiel, który wierzy - jak cały zespół - że doczeka się zaległych pensji i premii natychmiast jak Zagłębie Lubin sfinalizuje 400-tysięczny transfer Marcina Kubsika. Ciągle też Lechia-Polonia liczy na prawa do "listy 13", czyli m.in. do Mili oraz Piątka. PZPN właśnie dziś ma wydać absolutnie ostateczną decyzję. Idzie o pół miliona, albo i więcej. I w OSP Lechia gryzą palce.
Gryf potencjalnie ma również słabego przeciwnika, gdyż Chojniczaka w ogóle nie zdobywa punktów poza domem (7 porażek, bramki 3-17). Jednak i "żółto-czarni" są osłabieni, bo po raz pierwszy od 16 kolejek zabraknie Wojciecha Pięty (4 żółte kartki). Wreszcie Kaszubia... Wypoczęta jak nigdy, ponieważ bordowi nie grali przez bite dwa tygodnie. Niestety, Tuszkowski i Kniter nadal leczą kontuzję, natomiast Jażdżewski "wisi" za kartki. Jednak także Gwardia należy do drużyn własnego boiska. Koszalinianie zdobyli u siebie 25 z 30 punktów, co dobitnie świadczy o możliwościach beniaminka. Szczerze mówiąc, obecnie trzeci od końca team Lubiany musi go pokonać.
star.
III LIGA, GRUPA 2. 18. KOLEJKA: 6. Lechia-Polonia - 18. Goplania (sobota 13.00, w poprzednim sezonie nie grali), 8. Gryf - 16. Chojniczanka (sobota 13.00, -), 17. Kaszubia Lubiana - 5. Gwardia (niedziela 12.00, -), 1. Amica II - 10. Aluminium (-), 4. Obra - 3. Police (0:1 i 3:0), 13. Chemik Zawisza - 7. Warta (0:1 i 1:1), 12. Kotwica - 9. Sparta (1:1 i 3:0 walkower), 11. Astra - 19. Kaliski KS (1:0 i 1:0), 14. Unia - 15. Polonia (-). Pauzuje 2. Flota.
