Na pożegnanie sezonu, który przyniósł awans do ekstraklasy, piłkarze Lechii rozgromili w sparingowym meczu drużynę Państwowych Szkół Budownictwa 9:0 (4:0). Klub poinformował o pierwszych decyzjach kadrowych. Kontrakt nie zostanie przedłużony z Sebastianem Fechner. Nowych pracodawców mogą szukać Bartosz Jurkowski, Adrian Fedoruk i Robert Speichler. Do zespołu Młodej Ekstraklasy przesunięci zostaną Łukasz Kubiński, Marcin Pietrowski i Rafał Loda. W zamian do Gdańska powinno trafić czterech piłkarzy. Głównie mają być wzmacniane formacje z lewej strony boiska. BRAMKI:Andrzej Rybski (8, 57),
Paweł Buzała (17, 30),
Piotr Wiśniewski (26), Marcin Szałęga (40), Robert Hirsz (42),
Hubert Wołąkiewicz (45), Marcin Rogalski (54).
LECHIA: Sobański - Kawa, Wołąkiewicz, Manuszewski, Fechner - Wiśniewski, Trałka, Miklosik, Kalkowski - Rybski, Buzała oraz Bąk, Kosznik, Loda, Andruszczak, Speichler, Szałęga, Andruszczak, Rogalski.
W czwartek biało-zieloni zagrali na stadionie Polonii, bo przy ul. Traugutta trwają prace nad zainstalowaniem podgrzewanej murawy. Przeciwko najlepszej drużynie II ligi zagrali uczniowie i absolwenci "Budowlanki" na czele z wieloletni bramkarzem gdańskiego klubu,
Maciejem Kozakiem. Umówiono się na dwie połowy po pół godziny każda i tylko skrócenie czasu gry uchroniło szkołę, świętującą 60-lecie istnienia, od dwucyfrowego wyniku. Choć
Dariusz Kubicki nie wystawił do składu wszystkich swoich asów, mecz miał jednostronny charakter. Dla niektórych piłkarzy było to pożegnanie z biało-zielonym trykotem.
Fechner występował w Gdańsku od wiosny 2005 roku. Grał z powodzeniem na prawej i lewej obronie. Wsławił się tym, że strzelił gola na wagę wygranej nad ŁKS Łomża w debiucie trenera Kubickiego. To oraz pewne miejsce w składzie jesienią okazało się zbyt mało, aby dostać nową umowę. Sebastian pożegnał się z Lechią z 54 meczami w II lidze, w których zdobył dwa gole, miał też udział w wygraniu III ligi.
Negocjacje nad przedłużeniem kontraktów będą prowadzone i powinny zakończyć się sukcesem z:
Robertem Hirszem, Maciejem Kalkowskim, Jackiem Manuszewskim i
Mateuszem Bąkiem. Sprawa
Tomasza Midzierskiego odłożona została do 3 czerwca, kiedy okaże się, czy stoper jest piłkarzem Górnika Łęczna, czy Lecha Poznań. Wiosną grał on w Gdańsku na zasadzie wypożyczenia. Na nowych, oczywiście lepszych warunkach pracować będzie Kubicki. Szkoleniowiec pod koniec sierpnia ubiegłego roku podpisał z Lechią kontrakt do końca sezonu 2008/09, ale zastrzegł, że po zakończeniu obecnego sezonu, umowę trzeba renegocjować.
Lechia podjęła również decyzje w stosunku do piłkarzy, którzy mają ważne umowy. Żadnej klub nie chce rozwiązać za porozumieniem stron, bo to wiązałoby się z rezygnacją z pieniędzy z odstępnego, ale dał sygnał trzem zawodnikom, że jest skłonny ich wypożyczyć, a dwóm kolejnym, iż pozwoli na ich transfer czasowy bądź definitywny.
Wypożyczeni mogą być 20-letni wychowankowie klubu Pietrowski (ostatni mecz w II lidze 27 października 2007 roku) i Loda (jedyny występ w II lidze 16 września 2006 roku). Jeśli zdecydują się oni zostać przy ul. Traugutta, to podobnie jak Kubiński jesienią mogą liczyć jedynie na występy w Młodej Ekstraklasie. Bramkarz, który II-ligowy chrzest przeszedł podczas październikowego derby z Arką w Gdyni, na pewno zostanie w klubie, choć już nie w pierwszej drużynie.
Fedoruk 4 czerwca skończy 22 lata, a w urodzinowym prezencie dostał... poszukiwanie nowego pracodawcy. Skrzydłowy w grudniu podpisał w Gdańsku 2,5-letni kontrakt, ale wiosną ani razu nie wystąpił w pierwszej drużynie. Jesienią może odejść, ale tylko na zasadzie wypożyczenia.
Lechia wycofuje się także z kolejnego zimowego nabytku. Zresztą pozyskanie Jurkowskiego było z góry opatrzone ryzykiem, bo 34-letni obrońca nie grał przez pół roku. W Gdańsku Bartek nie zdołał się odbudować. Wystąpił zaledwie w trzech meczach. Teraz może odejść za zasadzie transferu lub wypożyczenia.
Największym pechowcem jest Speichler. Przed rokiem świętował awans z Jagiellonią. Jednak w Białymstoku nie widziano pomocnika w ekstraklasie. Aby podobna sytuacja nie powtórzyła się w Gdańsku przed początkiem poprzedniego sezonu Robert podpisał z Lechią umowę na 18 miesięcy. Niestety dla niego. Trener Kubicki chciał mu podziękować już zimą, a latem ma dojść do ostatecznego rozstania. 28-latek, który w biało-zielonych barwach wystąpił 23 razy, strzelił 2 gole, ma sobie znaleźć klub, który go wypożyczy lub wykupi.
Kto w zamian? Klub chce zachować tajemnice. Mówi jedynie o pozycjach, które wymagają wzmocnienia. Lechia chce pozyskać dwóch obrońców - stopera i na lewą stronę. Główni kandydatami wydają się być
Arkadiusz Mysona (ostatnio ŁKS Łódź),
Artur Jędrzejczyk (GKS Jastrzębie) i
Adam Banaś (Piast Gliwice). Warto byłoby się również pokusić o Słowaka
Pavola Staňo, który już nie chce grać w Bytomiu.
Ponadto gdańszczanie chcieliby zatrudnić dwóch ofensywnych graczy, ze szczególnym naciskiem na lewoskrzydłowych. Tutaj mówi się o
Robercie Szczocie (ŁKS) czy
Danielu Kołodzieja (Podbeskidzie Bielsko-Biała). Po przywróceniu do pracy w Wodzisławiu trenera Janusza Białka warto powalczyć o powrót do Gdańska
Jakuba Biskupa, który ze szkoleniowcem Odry jest skonfliktowany.
Kadra beniaminka ekstraklasy
ma być zamknięta do 17 czerwca. Tego dnia, badaniami lekarsko-wydolnościowymi na AWFiS rozpoczną się przygotowania do nowego sezonu. Tydzień później piłkarze na 10 dni pojadą na zgrupowanie do Białej Podlaskiej. Na zakończenie pobytu zmierzą się w pierwszym letnim sparingu z Motorem Lublin.
Od 8 lipca planowany jest drugi obóz we Wronkach. Tam będą gry kontrolne z Zagłębiem Lubin (10 lipca), Worskłą Połtawa (12) i Lechem Poznań (16). W Trójmieście biało-zieloni mają zagrać w okresie przygotowawczym dwukrotnie - 5 lipca z Bałtykiem Gdynia i dwa tygodnie później z Kaszubią Kościerzyna.
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
