- 1 Arka: remis, kontuzja, czerwona kartka (133 opinie) LIVE!
- 2 Lechia musi wygrać i poczekać na awans (70 opinii) LIVE!
- 3 Wybrzeże - Polonia. Nowe otwarcie (103 opinie) LIVE!
- 4 Festiwal trójek Trefla w play-off (9 opinii) LIVE!
- 5 Karatecy na medale MP (6 opinii)
- 6 Ogniwo walczy o finał, Lechia pomoże? (3 opinie)
Lechia zadowolona z hybrydowej murawy
Lechia Gdańsk
Piłkarze Lechii Gdańsk efektownie zainaugurowali sezon na własnym stadionie pokonują Wisłę Kraków 3:1. - Zrobiliśmy pierwszy krok do tego, by nasza gra wyglądała tak jak chcemy. Wyciągnęliśmy właściwe wnioski, a gra sprawiała moim zawodnikom radość - mówi trener Piotr Nowak. Po meczu lechiści komplementowali nową hybrydową murawę. Nawierzchnia, która została wypożyczona na 4 lata przez operatora stadionu, optymalny stan ma osiągnąć dopiero na kolejny mecz w Gdańsku, 12 sierpnia przeciwko Koronie Kielce.
LECHIA NA NOWEJ MURAWIE POKONAŁA WISŁĘ. WYSTAW OCENY, ZOBACZ RELACJĘ, FOTO I WIDEO
Przed pierwszym w tym sezonie meczem na Letnicy, w Lechii panował spory niedosyt po dwóch pierwszych, wyjazdowych kolejkach. Wprawdzie po porażce z Wisłą Płock biało-zieloni pokonali Górnik Łęczna, ale styl pozostawiał wiele do życzenia.
Przeciwko Wiśle podopieczni trenera Piotra Nowaka zagrali już u siebie i potwierdzili, że termin "twierdza Gdańsk" obowiązuje nadal. Miniony sezon lechiści kończyli z dziesięcioma kolejnymi meczami bez porażki (dziewięć zwycięstw i remis) na Stadionie Energa Gdańsk. W sobotę dorzucili do tej serii wygrany mecz z Wisłą.
- Po meczu w Lublinie przeciwko Górnikowi było wiele znaków zapytania jeśli chodzi o formę i przygotowanie fizyczne. Przeciwko Wiśle byliśmy stroną dominującą i choć znów straciliśmy gola przy prowadzeniu 1:0, nie zdeprymowało to nas. Dwie kolejne bramki były kwintesencją tego spotkania. Zasłużyliśmy na zwycięstwo, a ja jestem pełen uznania dla moich piłkarzy, w szczególności dla rezerwowych, z których każdy sporo wniósł do naszej gry. Zrobiliśmy pierwszy krok do tego, by nasza gra wyglądała tak jak chcemy. Wyciągnęliśmy właściwe wnioski, a gra sprawiała moim zawodnikom radość - komplementuje podopiecznych trener Nowak.
W zupełnie innym nastroju po spotkaniu był trener gości Dariusz Wdowczyk, któremu w najbliższym czasie Trójmiasto nie będzie kojarzyło się dobrze. Jego zespół w ciągu ośmiu dni najpierw przegrał 0:3 w Gdynia z Arką, a następnie przyjął 1:3 od Lechii w Gdańsku.
- Porażki są wkalkulowane w naszą pracę, ale fakt, że ciężko podnieść się po dwóch tak dotkliwych przegranych. Musimy się dogłębnie zastanowić co jest ich przyczyną. Lechia była lepszym zespołem. Wydawało mi się, że po pierwszej połowie przejmowaliśmy inicjatywę, ale wtedy straciliśmy drugą bramkę. W meczu nie mogłem skorzystać z Krzysztofa Mączyńskiego, który jeszcze przed wyjazdem na Euro 2016 miał problemy z kolanem. Pojawiły się problemy przeciążeniowe - mówi szkoleniowiec "białej gwiazdy".
ZOBACZ RAPORT STATYSTYCZNY Z MECZU LECHIA - WISŁA
Gospodarze bardzo chwalili sobie nową, pierwszą w Polsce hybrydową murawę. Trener Nowak ma nadzieję, iż nowa nawierzchnia będzie sprzyjała stylowi gry jego zespołu,
- Piłkarzom na tej murawie grało się wybornie. Jak na tak krótki okres czasu od jej wymiany, była przygotowana fantastycznie. Jedynym, który zmienił buty w trakcie gry był Milos Krasić, który chciał mieć mniejsze korki. Początkowo grał w miksach i mu trochę przeszkadzały zdradza szkoleniowiec Lechii.
ENERGA GŁÓWNYM SPONSOREM LECHII. NA RAZIE NA ROK
- Na łączeniach pasów trawy są jeszcze jakieś nierówności, ale na pewno murawa jest dużo bardziej wytrzymała niż poprzednia. Grało nam się na niej dobrze, ale myślę, że "dywan" z prawdziwego zdarzenia będzie na następnym meczu i dopiero wtedy w pełni odczujemy ten atut - dodaje obrońca Lechii Rafał Janicki.
Hybrydowa murawa opiera się na technologii połączenia syntetycznych i naturalnych źdźbeł. Te drugie zasiewane są w piasku poprzez specjalną matę poprzez którą ukorzeniają się w podłożu. Koszt takiej murawy może przewyższać klasyczną nawet czterokrotnie. Dlatego też ta na Stadionie w Letnicy została tylko wypożyczona od producenta na 4 lata.
- Operator stadionu zrobił dobry interes. Widzieliśmy jakie problemy były z naturalną murawą na Letnicy. To skutek naszego klimatu, ale my nie możemy sobie pozwolić na taką złą reklamę. Postanowiliśmy zamontować pierwszą w Polsce hybrydę właśnie w Gdańsku. To nasze dziecko, które chcemy promować. Nie ukrywam, że dla nas to pewnego rodzaju inwestycja, chcemy zaprezentować nowe rozwiązanie. Życzę Lechii by na tej murawie grało się jak najlepiej. Na następnym meczu będzie ona wyglądała już tak, jak ja bym sobie tego życzył - przekonuje Arkadiusz Gumieniczuk, prezes firmy Trawnik Producent.
Kluby sportowe
Opinie (135) ponad 10 zablokowanych
-
2016-08-01 10:42
Kulturalny doping,
cieszy mnie starego kibica, że młodzież zachowuje się kulturalnie na stadionie i "obcje nienawiści" odchodzą do lamusa.
- 6 0
-
2016-08-01 13:39
Firma ochroniarska nie przestrzega przepisów.
Ustawa o bezpieczeństwie na stadionach i przepisy wykonawcze zabraniają zajmowania miejsc wg własnego uznania.
Stewardzi nie wiedzą o tym albo z lenistwa nie reagują na zgłoszenie,że miejsce ktoś nieuprawniony zajął.
Spotkałem się z tym dwa razy a widzę ,że ten problem występuje na każdym meczu.- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.