- 1 Kiedy awans Arki? Dobrotka na dłużej (55 opinii)
- 2 Lechia: gratulacje, derby, transfery (78 opinii)
- 3 Gdański hokeista "rozbił" gwiazdy NHL (7 opinii)
- 4 Niższe ligi. Siódma wygrana z rzędu TLG (7 opinii)
- 5 Wybrzeże znów ostatnie w DMPJ (101 opinii)
- 6 Trefl w półfinale. Sprzedaż biletów (30 opinii)
Lechia Gdańsk przyjmuje gratulacje, mobilizuje się na derby i myśli o transferach
13 maja 2024
(78 opinii)Lechia Gdańsk: trener na razie zostaje. Sławomir Peszko: Sporo osób się od nas odwróciło
Lechia Gdańsk
Adam Owen pozostaje trenerem Lechii Gdańsk. W poniedziałek ma spotkać się z dziennikarzami na przedmeczowej konferencji prasowej, a dzień później poprowadzić drużynę w spotkaniu z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza. To spotkanie wydaje się kluczowe tak dla przyszłości Walijczyka jak i drużyny, której w przypadku kolejnego niekorzystnego wyniku na dobre zagrożą najniższe miejsca w tabeli ekstraklasy. - To najtrudniejszy moment, jaki przeżywam odkąd tutaj trafiłem. Sporo osób się od nas odwróciło, ale zaciśniemy zęby i zrobimy wszystko, by przezwyciężyć trudności. Liczę, że nie zapadną też żadne pochopne decyzje - mówi Sławomir Peszko.
ZAGŁOSUJ: CZY LECHIA POWINNA ZMIENIĆ TRENERA?
Mecz w Białymstoku miał być dla piłkarzy Lechii idealną okazją do zmazania plamy po porażce na własnym stadionie z Piastem Gliwice, czyli ostatnim wówczas zespołem ekstraklasy. Zamiast jednak pokonać wicelidera, biało-zieloni przegrali 1:4, a kryzys tylko się pogłębił.
- Praktycznie każda akcja Jagiellonii, każde ich dośrodkowanie stanowią dla nas zagrożenie. Jeśli z tym sobie nie poradzimy, będziemy tracić kolejne bramki - mówił Paweł Stolarski przed kamerami Canal Plus jeszcze w przerwie piątkowego meczu.
Obrońca okazał się złym prorokiem, a druga z rzędu porażka sprawiła, że Lechia zaczyna bardziej myśleć o walce o utrzymanie niż o szansach na pierwszą ósemkę ekstraklasy.
JAGIELLONIA - LECHIA 4:1. PRZECZYTAJ RELACJĘ I WYSTAW OCENY PIŁKARZOM ORAZ TRENEROWI
- Ciężko opisać poziom rozczarowania, jakie odczuwamy po spotkaniu z Jagiellonią. To nie tak miało wyglądać. Wyszliśmy na prowadzenie, mecz zaczął się dla nas dobrze układać, a potem wszystko się posypało i znów kończymy mecz bez punktów - podsumował Sławomir Peszko w rozmowie dla klubowej strony.
Zaledwie punkt zdobyty w trzech tegorocznych meczach sprawia, że narastają dywagacje nad dalszą przyszłością trenera Adama Owena. Zmiany szkoleniowca domaga się wielu kibiców, a i piłkarzom dostało się od trybun po meczu z Piastem. Usłyszeli wówczas skandowanie "Tyle kasy zarabiacie, może w końcu mecz wygracie". Podczas wtorkowego meczu z Bruk-Bet Termaliką w Gdańsku raczej nie będą mogli liczyć na ciepłe przyjęcie.
- To chyba najtrudniejszy moment, jaki przeżywam w Lechii, odkąd trafiłem do Gdańska. Nie wygrywamy meczów, jesteśmy nisko w tabeli, dodatkowo sporo osób się od nas odwróciło. Ale nie zamierzam się poddawać, podobnie jak reszta chłopaków z drużyny. Zaciśniemy zęby i zrobimy wszystko, by przezwyciężyć trudności. Liczę, że nie zapadną też żadne pochopne decyzje. Wierzę, że wszyscy, którzy może już postawili na nas krzyżyk, uczynili to przedwcześnie i jeszcze nie raz pozytywnie zaskoczymy w tej rundzie - podkreślił "Peszkin", który miał udział w obu golach strzelonych wiosną przez Lechię. Pierwszego sam strzelił, przy drugim asystował.
PONAD 6 MLN EURO DLA LECHII GDAŃSK. WYJAŚNIAMY, SKĄD TE PIENIĄDZE I Z JAKIMI ZYSKAMI I KOSZTAMI SIĘ WIĄŻĄ
Piłkarze obiecują poprawę, ale nie są w stanie wskazać przyczyny niepowodzeń. Potwierdzają się natomiast wcześniejsze słowa trenera Owena, który przyznał, że niektórzy jego podopieczni najwyraźniej nie radzą sobie z presją. Ta jest rzeczywiście wyjątkowa, bo po kiepskiej jesieni każda strata punktów dla Lechii to ogromny cios. Obecne miejsce w tabeli w porównaniu z przedsezonowymi aspiracjami to zwyczajnie przepaść.
- Sam się zastanawiam, co jest nie tak. Pokazywaliśmy wcześniej wielokrotnie, że potrafimy grać w piłkę, potrafimy zdominować rywali. Ciężko powiedzieć z jakiego powodu jesteśmy w takim dołku. Nie jest to łatwa sytuacja. Dla każdego z nas to trudny moment. Gdybyśmy byli wyżej w tabeli, ta presja na starcie wiosny nie byłaby tak wielka. Mielibyśmy czas, aby się rozkręcić. W obecnej sytuacji nikt nie będzie na to czekał. Każdy z nas śledzi tabelę i wie w jakiej jesteśmy sytuacji, ale nie możemy się użalać nad sobą. Musimy dać z siebie maksa i szybko się podnieść - powiedział nam Stolarski.
PRZECZYTAJ WYWIAD Z PAWŁEM STOLARSKIM PO INAUGURACJI RUNDY WIOSENNEJ
Typowanie wyników
Jak typowano
73% | 341 typowań | LECHIA Gdańsk | |
12% | 58 typowań | REMIS | |
15% | 68 typowań | Bruk-Bet Termalica Nieciecza |
Kluby sportowe
Opinie (237) ponad 20 zablokowanych
-
2018-02-25 20:50
Słabi
- 8 0
-
2018-02-25 20:51
Sławku
Na litość Boską,szanujmy się. Szanujcie kibiców, obserwatorów, sympatyków. Ty jako reprezentat, zawodnik, który z niejednego pieca chleb jadł, powinieneś jak nikt wiedzieć w czym tkwi problem. Mecz z Jagą obnażył, może się mylę, gram tylko w niskich ligach, ale motorycznie, szybkościowo, odstawaliście od Jagielloni o jakieś lata świetlne. Brak siły, szybkości, rodził złe decyzje w waszych poczynaniach. Złe decyzje, brak pewności, głowy się gotowy i sami sobie gnój robiliście. Nie wiem, czy macie jeszcze jakieś rezerwy w płucach, bo jak nie to te ogórkowe zespoły z dolnej ósemki Was po prostu wyprostują i przykro będzie znów na to patrzeć, nam z trybun i ekranu tv. Powodzenia, nadzieja, umiera ostania.
- 20 1
-
2018-02-25 20:56
słabeusze
Lechia nigdy nie miała szczęscia do piłkarzy i działaczy oraz do trenerów, w tym sezonie przyczyny są proste mają za wysokie kontrakty i krzywda im nie grozi , nie są związani z Gdańskiem emocjonalnie i kibiców mają gdzieś ale nie czarujmy się inne drużyny są po prostu lepsze nawet kadrowo, u Nas grają ci sami wypaleni piłkarze co w zeszłym sezonie , zero ambicji i honoru , nie gonią wyniku , od dawna nie wygrali , cały sezon grają żle a tłumaczą się ciągle tak samo, powinny być wysokie kary finansowe i powinni zwracać pieniądze z kontaktów
- 11 1
-
2018-02-25 21:00
We wtorek wszyscy na mecz z Termalika (3)
Lechia nie spadnie,ni ch...ja Lechia nie spadnie.
- 5 28
-
2018-02-25 21:36
A co na to lekarz ?
- 3 3
-
2018-02-25 22:51
Sam idź tłuku
Chałupę lepiej posprzątaj bo węgla braknie
- 1 1
-
2018-02-25 22:54
Spadnie
- 3 1
-
2018-02-25 21:04
I co z tego!!!
W tym wszystkim najbardziej pokrzywdzeni są kibice... żal mi tych wszystkich, co w mrozie , deszczu , niepogodzie, ciągną na stadion często z dziećmi by pokazać im kawał dobrego futbolu.. Tym bardziej że nakłady na drużynę nie należą do najnizszych...zacznijcie w końcu grać!!!!
- 13 1
-
2018-02-25 21:17
Dziady
Zabrac im wynagrodzenie
- 11 1
-
2018-02-25 21:18
AG TV POGORZE
Szkoda tych kibiców,jestem za ARKA ale to co się dzieje w tym klubie to tragedia,znam parę osób które chodziły na Lechię a teraz mówią za maja wy...ne w ten klub.W TRÓJMIEŚCIE ARKA&LECHIA ps.trzymajcie się betony DACIE RADE!!!!!!!!
- 19 0
-
2018-02-25 21:26
Sławku, jak polewasz to nikt się nie odwraca
- 10 4
-
2018-02-25 21:47
Tak to jest gdy ma się w zespole gwiazdeczki a nie piłkarzy.
- 7 0
-
2018-02-25 21:49
Peszko (3)
Pan nie gral tylko stal, obijal sie , tak samo reszta. Stare repy a tylko udaja, ze graja w pilke. Jestem kibicem Lechii (od Traugutta) prawie 60 lat i przestalem chodzic na mecze (mimo, ze mam wykupiony karnet).
Trudno ogladc co oni wyprawiaja- 12 0
-
2018-02-25 22:10
i o to chodzi, płać , a czy przyjdziesz to już twój wybór.
- 3 0
-
2018-02-25 22:58
Takich frajerow nie brakuje
Swoją kase oddałeś uczciwemu Mandziarze i jeszcze z tego nie konsumujesz. A Pan Mandziara cieszy się że ma takich darczynców i może więcej sobie zatrzymać kasiory. Na zmniejszonej ochronie oszczędza na przykład.
- 1 0
-
2018-02-26 00:14
Nie bój ,nie bój
I tak jesteś liczony do frekwencji jako obecny.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.