• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Lechiści są wszędzie

star.
4 lutego 2002 (artykuł sprzed 22 lat) 
Maciej Lewna, w rundzie jesiennej piłkarz Arki i Lechii-Polonii, podpisał trzyletni kontrakt z klubem ekstraklasy, Stomilem. Popularny "Lolek" wyjeżdża z olsztyńską "jedenastką" na zgrupowanie do Chorwacji. Drugi lechista w Stomilu, Piotr Zagórski, został w domu, ponieważ dopiero wraca do zdrowia po kontuzji.

Jeszcze inny lechista, Dawid Banaczek, który dwa tygodnie temu - po powrocie z Norkoeping - mógł wylądować w Arce, błyskawicznie podpisał półroczny kontrakt z Famegiem Radomsko. 23-letni napastnik nie miał więc szczęścia we włoskiej Serie C, dokąd wyjechał na próby, porzucając żółto-niebieskich. Trochę szkoda, bo Janusz Kupcewicz, twierdził, że Dawid stanowiłby poważne wzmocnienie ataku gdynian. Czyżby znowu - jak z Krzysztofem Pilarzem - błysnął taktycznym zmysłem Wiesław Pisarski, zatrudniony w Famegu były trener arkowców? Notabene, do Radomska ma trafić również Sławomir Wojciechowski.

Lechiści są więc wszędzie. Tylko nie w Lechii-Polonii, która niezmiennie pozostaje bez piłkarzy i trenera. Aż pięciu byłych graczy gdańskiej spółki (Kugiel, Skierka, Kozak, Szymura, Sierpiński) broniło w sobotę barw Gedanii (1:1 w sparingu z Cartusią, liderem IV ligi). Co ciekawe, przy ul. Kościuszki wznowił treningi jeden z największych zmarnowanych talentów rodem z Traugutta, Marek Ziółkowski.
Głos Wybrzeżastar.

Kluby sportowe

Opinie

Relacje LIVE

Najczęściej czytane