Patryk Dobek został młodzieżowym mistrzem Europy w biegu na 400 metrów przez płotki, a złoto okrasił nowym rekordem życiowym. Niewiele ponad dwie godziny później lekkoatleta SKLA Sopot doskonale spisał się w sztafecie 4x400 metrów. Na drugiej zmianie nie tylko wyprowadził biało-czerwonych na 1. miejsce, ale wypracował kilkanaście metrów przewagi. Ostatecznie skończyło się na srebrze. Biało-czerwoni zdobyli w Tallinie aż 12 medali.
Patryk Dobek zanotował największy sukces w karierze. W Tallinie podopieczny
Krzysztofa Szałacha nie miał sobie równych na dystansie 400 metrów przez płotki, mimo że startuje na nim niewiele ponad rok.
Już w eliminacjach zawodnik SKLA Sopot uzyskał najlepszy czas 49.83. W finale 21-latek pobiegł o blisko sekundę szybciej. Wynik 48.84 dał mu bezapelacyjne złoto i nowy rekord życiowy! Drugi na Jussi Kanervo (Finlandia) miał 49.66, a pozostali pobiegli powyżej 50 sekund.
PRZECZYTAJ WYWIAD Z PATRYKIEM DOBKIEM SPRZED WYJAZDU DO TALLINADobkowi zwycięstwo wśród starszych zawodników, gdyż mistrzostwa są rozgrywane do lat 23, przyszło łatwiej niż się spodziewał.
-
Jest jeden Rosjanin, finalista mistrzostw Europy seniorów z Zurychu z ubiegłego roku. Denis Kudrjawcew ma rekord życiowy 48.67 sekundy - mówił przed wyjazdem do Tallina sopocianin. Jednak tego rywala ostatecznie zabrakło na starcie. Mimo to Patryk pobiegł po raz kolejny w tym sezonie kapitalnie. Po raz pierwszy w karierze złamał barierę 49 sekund i poprawił wynik z drużynowych mistrzostw Europy (49.04). Oczywiście minimum do startu na sierpniowych mistrzostwach świata seniorów w Pekinie jeszcze raz zostało potwierdzone.
DOBEK TRZECI W HISTORII POLSKIEGO BIEGU NA 400 M PPŁSopocianin w niedzielę musiał oszczędnie gospodarować siłami, gdyż miał tylko niewiele ponad dwie godziny czasu, aby zregenerować siły po występie indywidualnym na finał biegu sztafetowego 4x400 metrów. W nim ustawiony został na drugiej zmianie.
Dobek przejął pałeczkę na 2. miejscu, ale po doskonałym biegu wyprowadził Polskę na prowadzenie i to z przewagą kilkunastu metrów nad pozostałymi kwartetami. Niestety, biało-czerwonym nie udało się utrzymać prowadzenia do końca. W czasie 3:05.35 zajęli 2. pozycję. Na ostatnich metrach
Karol Zalewski dał się wyprzedzić Francji, która wygrała z wynikiem 3:04.92.
DOBEK: JESTEM DO DYSPOZYCJI W SZTAFECIE. MOŻE NIE NA PIERWSZĄ ZAMIANĘ, ALE NA OSTATNIEJ MOGĘ POWALCZYĆTo nie pierwsze medale Dobka w mistrzowskiej imprezie. W 2011 roku był brązowym medalistą mistrzostw świata juniorów młodszych na 400 metrów, rok później wicemistrzem świata w sztafecie 4x400 metrów juniorów, a przed dwoma laty zdobył dwa srebrne medale w mistrzostwach Europy juniorów (400, 4x400).
Za dwa lata Dobek będzie mógł bronić zdobytych w Tallinie medali w Bydgoszczy, gdyż to miasto zorganizuje championat w 2017 roku. czy biało-czerwoni poprawią dorobek z Estonii?
W ciągu czterech dni zdobyli aż 12 medali, w tym cztery złote! Pokaźniejszy dorobek mieli tylko ekipy: Niemiec, Francji i Rosji.
Poza lekkoatletą SKLA złoto rekordem życiowym okrasił jeszcze
Kacper Oleszczuk. Oszczepnik Polonii Pasłęk dokonał wyczynu rzadko spotykanego na tej rangi imprezie. Aż o blisko pięć metrów poprawił najlepszy wynik! Do Estonii przyjechał z rezultatem 77.46, a tytuł dał mu rzut na odległość 82.29. To także minimum na seniorskie mistrzostwa świata.
POLSCY MEDALIŚCI MŁODZIEŻOWYCH MISTRZOSTW EUROPY DO LAT 23 TALLIN 2015
ZŁOTO
Patryk Dobek 400 metrów przez płotki
Karol Zalewski 200 metrów
Artur Kuciapski 800 metrów
Kacper Oleszczuk rzut oszczepem
SREBRO
Wojciech Praczyk rzut dyskiem
Karolina Kołeczek 100 metrów przez płotki
Sofia Ennaoui 1500 metrów
sztafeta 4x400 metrów kobiet: Małgorzata Curyło, Martyna Dąbrowska, Adrianna Janowicz, Patrycja Wyciszkiewicz
sztafeta 4x400 metrów mężczyzn: Kajetan Duszyński, Patryk Dobek, Bartłomiej Chojnowski, Karol Zalewski
BRĄZ
Malwina Kopron rzut młotem
Patrycja Wyciszkiewicz 400 metrów
Andrzej Regin pchnięcie kulą
Poza Dobkiem trójmiejska lekkoatletyka miała jeszcze czworo przedstawicieli. Dwóm zawodniczkom udało się przebić do finału, ale w nich nie przebiły się w pobliże podium.
Syntia Ellward była ósma w biegu na 800 metrów (2:04.42). Szybciej zawodniczka Floty Gdynia pobiegła w eliminacjach (2:03.45).
Również w kwalifikacjach lepiej rzucała oszczepem
Marcelina Witek. Miotaczka SKLA miała w nich 51.20. Natomiast w finale poprzestała na rezultacie 50.38 i 10. miejscu.
Na półfinale bieg udział w mistrzostwach na 400 metrów przez płotki zakończyła
Agnieszka Karczarczyk. Wynik 58.02 był 10. w tej fazie rywalizacji. By wystartować w finale należało uzyskać poniżej 57 sekund.
Na eliminacjach start na 100 metrów w Tallinie ukończył
Przemysław Słowikowski, a w sztafecie 4x100 metrów sprinter Floty już nie wystartował.
Polscy lekkoatleci z sukcesami startowali również na Uniwersjadzie w Gwangju w Korei Płd. Jednak wśród licznych medalistów nie znalazł się
Hubert Chmielak. Zawodnik
AZS AWFiS Gdańsk w rzucie oszczepem sklasyfikowany został na 6. miejscu z rezultatem 78.96.
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
