- 1 Momoa spotkał się z Michalczewskim (33 opinie)
- 2 W Arce na derby po półmaratonie? (70 opinii)
- 3 Sędzia z finału MŚ 2022 wraca na derby (34 opinie)
- 4 Lechia nie bierze remisu w derbach (81 opinii)
- 5 Żużel. Awans Kasprzaka i dwucyfrówki (77 opinii)
- 6 W tej lidze będzie walka do ostatniej kolejki (6 opinii)
Leszek Milewski odchodzi
Milewski, który w przeszłości prowadził m.in. żeńską reprezentację Polski, rozpoczął w Gdańsku pracę 1 czerwca 2005 roku. Przejął drużynę po Jerzym Skrobeckim, bezpośrednio po degradacji z ówczesnej serii A I ligi. Kontrakt podpisał na dwa lata. Pierwszym zadaniem było przywrócenie Energi Gedanii miejsca w krajowej elicie. Cel został zrealizowany bez najmniejszych kłopotów. Sezon 2005/06 to triumfalny pochód gedanistek przez serię B i wygrana z jedną tylko porażką w 26 meczach!
W rozgrywkach 2006/07 jako beniaminek w LSK gdańska drużyna założyła sobie utrzymanie bez konieczności gry w barażach. Plan wykonała, zajmując siódme miejsce. Wówczas szkoleniowiec podpisał kontrakt na kolejne dwa lata. W minionym sezonie zespół miał zdobyć piąte miejsce. Kryzys pojawił się pod koniec roku, gdy drużynie nie szło. Wówczas szkoleniowiec otrzymał ultimatum - pięć punktów w dwóch meczach. Podziałało ono ożywczo na zespół. Zadanie wykonano, gedanistki wyrwały się ze strefy spadkowej, a metę rywalizacji LSK osiągnęły z szóstą pozycją. To najlepszy wynik gdańskich siatkarek od 2002 roku, gdy pod wodzą trenera Skrobeckiego też miały szóstą lokatę. Ponadto w dwóch ostatnich sezonach drużyna kwalifikowała się do turniejów finałowych Pucharu Polski.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni z pracy trenera Milewskiego. Serdecznie dziękujemy mu za to wszystko, co dobrego zrobił dla Energi Gedanii. Jednak podczas wspólnego spotkania uznaliśmy, że cztery lata w jednym miejscu to byłoby bardzo dużo, gdyż przez takim czas łatwo można się wypalić. Wcześniej konsultowałem się w tej kwestii także z zawodniczkami. Dlatego zdecydowaliśmy się rozstać ze szkoleniowcem w zgodzie, za porozumieniem stron - informuje Zdzisław Stankiewicz, prezes gdańskiego klubu.
Gedanistki trenować mają do końca miesiąca. Zajęcia prowadzić będzie II trener, Paweł Kramek. - Nie podjęta została decyzja, kto poprowadzi zespół w nowym sezonie. To sprawa na później. Teraz najważniejsze są rozmowy ze sponsorami, od których zależy, jakim budżetem będziemy dysponować po wakacjach. Po wyjaśnieniu tych kwestii przystąpimy też do rozmów z siatkarkami - dodaje prezes Stankiewicz.
Ważne kontrakty mają najlepiej punktujące w minionym sezonie Elżbieta Skowrońska i Katarzyna Wellna oraz juniorki Tamara Kaliszuk, Agata Durajczyk i Aleksandra Pasznik. Z pozostałymi trzeba przeprowadzić negocjacje na temat przedłużenia umów. Co prawda pojawiają się propozycje dla gedanistek z innych klubów, ale na razie żadna z nich nie poinformowała, że zamierza opuścić Gdańsk. Na wcześniejsze zakończenie sezonu zgodę otrzymały jedynie cudzoziemki: Natalia Ziemcowa i Natalia Kondracjewa, które wróciły odpowiednio na Ukrainę i Białoruś.
BILANS LESZKA MILEWSKIEGO W OFICJALNYCH MECZACH ENERGII GEDANII W LATACH 2005-2008:
111 meczów - 57 zwycięstw - 54 porażki, bilans setów 207:190
LSK sezon zasadniczy:
2007/08 - 18 punktów, 6 zwycięstw - 12 porażek, bilans setów 27:44
2006/07 - 17 punktów, 6 zwycięstw - 12 porażek, bilans setów 23:41
LSK play off:
2007/08 - 3 zwycięstwa - 4 porażki, bilans setów 9:13
2006/07 - 2 zwycięstwa - 6 porażek, bilans setów 11:18
LSK razem lata 2006-08:
17 zwycięstw - 34 porażki, bilans setów 70:112
I liga
2005/06 - 81 punktów, 27 zwycięstw - 1 porażka, bilans setów 83:13
Puchar Polski:
2007/08 - 6 zwycięstw - 7 porażek, bilans setów 24:24
2006/07 - 5 zwycięstw - 8 porażek, bilans setów 21:27
2005/06 - 2 zwycięstwa - 4 porażki, bilans setów 9:14
PP razem w latach 2005-08:
13 zwycięstw - 19 porażek, bilans setów 54:65
Autor: www.energa-gedania.pl
Kluby sportowe
Opinie (27)
-
2008-05-15 11:26
DOBRA DECYZJA
dziękujemy trenerze
- 0 0
-
2008-05-15 12:03
myslę, że to był najlepszy trener gedanii od dawna, jednak faktycznie przestało grac między nim a drużyną. dobra decyzja dla obu stron
- 0 0
-
2008-05-15 12:45
Super Decyzja
Brawo za podiętą decyzje!!!!!!!!!!
- 0 0
-
2008-05-15 13:35
:)
Prawdziwe dobre wieści:)
- 0 0
-
2008-05-15 15:40
Dziękujemy za pracę i czekamy na nowego
- 0 0
-
2008-05-15 16:22
szkoda...
wiekszosc na niego najezdzala ile sie dalo nie patrzac kompletnie na fakt ile pracy wlozyl w poukladanie slabych powiedzmy sobie szczerze dziewczyn w jedna calosc bo umowmy sie ze np. taka skowronska czy kasprzak to nie jest zadna ekstraklasa bo gdyby byly to nie gralyby w gedanii a np w muszynie...
oby nie zalowali tego w gdansku choc faktem jest iz za dlugo tez nie powinno sie byc w jednym miejscu bo tym samym czlowiek zatraca troche dystans do rzeczywistosci i obiektywizm
ja w kazdym razie zycze powodzenia zespolowi ale przede wszystkim trenerowi- 0 0
-
2008-05-15 16:31
szkoda ze wykazujesz sie nieznajomoscia tematu.
- 0 0
-
2008-05-15 17:30
Patrząc na całokształt sytuacji obawiam się, że przyszły sezon maluje się w ciemnych kolorach.
- 0 0
-
2008-05-15 18:46
Inne kluby już podpisują kontrakty, a Gedania dopiero szuka sponsorów. Znowu będzie składana drużyna z resztek pozostałych na rynku. To, że Gedania znalazła się poza strefą baraży w pewnym sensie jest zasługą Pana Milewskiego oraz może 2 - 3 zawodniczek. Przyszły sezon widzę dla Gedanii w czarnych kolorach, oby nie skończył się on spadkiem do I-szej ligi.
- 0 0
-
2008-05-15 18:58
dlaczego wiekszosc Polakow jest z natury pesymistami?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.