- 1 Lechia - Arka 2:1. Mena bohaterem derbów (432 opinie) LIVE!
- 2 Wszystko o derbach Lechia - Arka (163 opinie)
- 3 Najgorszy start żużlowców. Czas na alarm? (75 opinii)
- 4 Koszykarze awansowali na igrzyska (4 opinie)
- 5 Półmaraton wrócił. Odzyskał zaufanie? (103 opinie)
- 6 Grad goli. Jaguar oddalił się od awansu (32 opinie)
Ile pieniędzy potrzebują żużlowcy Wybrzeża?
Energa Wybrzeże - żużel
Żużlowcy Renault Zdunek Wybrzeża Gdańsk w niedzielę o godzinie 18:00 meczem z Lokomotivem Daugavpils rozpoczną rundę finałową I ligi. Koszty optymalnych przygotowań jednego zawodnika do sześciu ostatnich spotkań mogą wynieść nawet 40 tysięcy złotych i to przy korzystaniu z jednego silnika. Wariant oszczędnościowy to kwota cztery razy mniejsza. "Czarny" sport wymaga od zawodników kosztownych inwestycji, ale najlepsi muszą serwisować silniki nawet co piętnaście wyścigów, a w trakcie jednego meczu zużywają przynajmniej trzy tylne opony.
Żużlowcy jako reprezentanci sportu motorowego ponoszą wydatki jak żadni inni ligowcy. Inwestycje w motocykle to podstawa dobrego wyniku, a braków w sprzęcie, choć można je łatać na różne sposoby, nie zastąpi nawet najlepsze przygotowanie fizyczne. Niestety, w ostatnim czasie gdańscy zawodnicy, choć zdołali utrzymać pozycję lidera rozgrywek I ligi przed rundą finałową, narzekali w tej materii na spore problemy. Prezes GKS Wybrzeże SA Robert Terlecki przyznał natomiast, iż klub ma wobec nich zaległości.
ŻUŻLOWCY POTRZEBUJĄ GOTÓWKI
Z kolei w zespole rywali gdańskiej drużyny, Lubelskim Węglu KMŻ, w ramach oszczędności zaproponowano żużlowcom obniżenie ich uposażeń nawet o 70 procent! Te sytuacje nie są niestety wyjątkami, a polskie kluby od lat mają problemy z płynnością finansową. Abstrahując jednak oceniania kompetencji polskich działaczy i trudności z jakimi przychodzi im pozyskiwanie sponsorów, postanowiliśmy sprawdzić dlaczego sport żużlowy jest tak kosztowny, że problemy mają nawet najlepsze polskie kluby z blisko 10-milionowymi budżetami?
Na przykładzie gdańskiej drużyny, postanowiliśmy wyliczyć szacunkowe koszty jakie ponoszą zawodnicy, by dokończyć aktualny sezon. W wypadku Renault Zdunek Wybrzeża oznacza to budżet na sześć spotkań, które czerwono-biało-niebiescy mają do rozegrania w rundzie finałowej.
Przed jej rozpoczęciem konieczny jest serwis silnika. W zależności od tego, które z jego elementów wymagają wymiany, koszt może wynieść od 2,5 do 6 tysięcy złotych. Sam tłok lub korbowód to koszt około 1 tysiąca zł. W wypadku wymiany cylindra (silnik żużlowy posiada tylko jeden) taki wydatek może sięgać nawet 3,5 tysiąca zł. Wymieniać trzeba również pierścienie tłokowe i sprężyny zaworowe. Przeglądu jednostki napędowej dokonuje się maksymalnie co 25 wyścigów, ale ci którzy mogą sobie na to pozwolić, robią to po każdych 15 startach. W praktyce oznacza to najczęściej trzy do czterech spotkań, a dochodzą przecież treningi i starty w zawodach pozaligowych.
- Najlepsi nie oszczędzają na serwisach i na częściach. Jeśli mowa o liderach drużyn, najczęściej nie ma znaczenia czy jeżdżą w ekstralidze czy na jej zapleczu. Nie mogą sobie pozwolić, by być przygotowanymi gorzej. Częste serwisy zwiększają prawdopodobieństwo, że uda się uniknąć poważnej awarii, po której silnik nadaje się do kosza. Jednak i tu, nikt nie daje gwarancji. Jeśli ktoś ma pecha, z nowym silnikiem za 25 tysięcy złotych może pożegnać się już po jednym wyścigu. Pieniędzy za niego nikt mu nie zwróci - tłumaczy jeden z mechaników pracujących przy gdańskiej drużynie.
Sporą część budżetu zawodników stanowią tak zwane koszty stałe, na które składają się opony tylne (przynajmniej trzy na mecz, a optymalnie jedna na wyścig), tarcze linki sprzęgłowe (do wymiany co kilka biegów), a także opłata mechaników, dojazd na zawody i ewentualny nocleg). W zależności od tego jaką trasę i jakim środkiem lokomocji ma do pokonania żużlowiec z całym ekwipunkiem i mechanikami, by zameldować się na w określonym miejscu, koszty te wynoszą od 1 do 5 tys. zł.
Stawiając się w roli gdańskiego zawodnika przygotowującego się do sześciu spotkań (ok. 30 wyścigów) rundy finałowej i przy utrzymaniu jednego tylko motocykla (trzeba dysponować przynajmniej dwoma) należy wydać od 11 do 42 tys. zł. Kwota ta nie obejmuje jednak "zapasu" w postaci środków, za które można doinwestować, w wypadku gdy zawodnik uszkodzi motocykl. Kompletna rama to kosz 3 tys. zł, z czego najdroższa jest jej przednia część (1,5 tys. zł) - środkowa i tylna kosztują po około 800 zł.
SZACUNKOWE WYDATKI ŻUŻLOWCA NA 6 OSTATNICH MECZÓW I LIGI
na utrzymanie jednego motocykla i start w około 30 wyścigach
2 przeglądy silnika za 2,5-6 tys. zł 5-12 tys. zł
koszty stałe (6x1-5 tys. zł) 6-30 tys. zł
w sumie 11-42 tys. zł
Typowanie wyników
Jak typowano
97% | 456 typowań | RENAULT ZDUNEK WYBRZEŻE Gdańsk | |
1% | 3 typowania | REMIS | |
2% | 11 typowań | Lokomotiv Daugavpils |
Kluby sportowe
Opinie (71) ponad 10 zablokowanych
-
2013-08-16 21:00
(1)
Sumowski dalej na usługach Polnego.
Próbuje skłucić żużel w Gdańsku.
?- 10 13
-
2013-08-16 21:08
Nie. Kibice z młynka świadomi, że dni ich dyrektorów są policzone, obszczekują na forum normalnych kibiców.
- 10 3
-
2013-08-16 20:29
Brawo redaktorze Sumowski! (2)
Trzeba jasno pisać o sytuacji w klubie. Grupa cwaniaków zrobiła skok na kasę, a klub i prawdziwych kibiców ma w głębokim poważaniu!
- 11 9
-
2013-08-16 20:36
(1)
Brawo Sumowski, spadaj do Grudziądza i im rób koło pióra, od Gdańska wara,
- 5 17
-
2013-08-16 20:54
nie płacz gimbodyrektorze
- 8 6
-
2013-08-16 16:30
Chrzanowski ma najlepsze silniki. (1)
- 23 4
-
2013-08-16 20:50
Chrzanowski dostał lepszy kontrakt w GTŻ
niż THJ u nas.
- 8 1
-
2013-08-16 20:21
już w niedzielę poznamy 3 spadkowiczów, czyli realnie myśląc o utrzymaniu w ekstralidze 2014 powinniśmy zacząć rozmawiać z (1)
tylko jak to zrobić skoro nawet nie wiadomo jaka będzie sytuacja finansowa klubu w sezonie 2014. Zawodnicy będą czekać na kasę bądź ugodę do samego procesu licencyjnego. Jeśli skończymy tak jak zaczeliśmy z 1 mln zł na minusie to i tak będzie sukces. Dodatkowo musimy wykupić licencje na starty w ekstralidze od jednego ze spadkowiczów, tylko z czego? Reasumując to trzeba się naprawdę zastanowić czy warto się tam pchać i robić z Wybrzeża jeszcze większe pośmiewisko niż dotychczas. Jedyna szansa na to większa pomoc miasta(sic!) oraz powrót Lotosu, ale i to nie gwarantuje normalności. Moim zdaniem lepiej zostać w 1 lidze(najbardziej szkoda odejścia Krystiana) będzie m.in. Gniezno, Bydgoszcz czy Wrocław, czyli sami swoi ;)
- 9 8
-
2013-08-16 20:37
Rzeszów,nie Wrocław, kasa musi być jak ma być ekstraliga, jak nie to rzeczywiście lepiej odstąpić miejsce w ekstralidze np. Rzeszowowi.
- 3 4
-
2013-08-16 20:36
Jak dzisiejszy trening?
- 7 3
-
2013-08-16 20:31
Moja noga nie stanie więcej na stadionie tak długo jak na liście pracowników będą kibole
Dość robienia idiotów z prawdziwych kibiców, włodarzy i sponsorów! Powiedzmy wszyscy NIE cwaniakom i karierowiczom!
- 11 13
-
2013-08-16 20:18
klepiemy biede, nie płaci się zawodnikom, atmosfera wokół klubu delikatnie rzecz ujmując słaba, brak transparetności, wirtualni sponsorzy,..dramat
- 10 4
-
2013-08-16 18:37
jaki cel mają takie wyliczenia? (1)
przecież zawodnicy są na kontraktach profesjonalnych i klub musi się rozliczać według zapisów kontraktowych, a nie płacić z jakiś wyliczeń. Gdyby prezes płacił tak jak powinien to żaden z chłopaków(może oprócz Stachyry) nie miałby problemów kasą. U nas to już absurd goni absurd
- 6 7
-
2013-08-16 20:14
klub może i musi, ale się nie rozlicza
- 3 3
-
2013-08-16 18:31
Po co to komu - odp. (3)
Bo Pan Redaktor wbija szpilę w zarząd GKS : sprzęt jest drogi w utrzymaniu, często się psuje, a jak nie ma kasy na jego naprawę to zawodnik źle jeździ - czytaj dlaczego przegrywamy bo zarząd nie płaci zawodnikom - oto prosta filozofia Pana Redaktorka robić aluzje do zarządu.
A tak na marginesie jeśli zawodnik X jeździ w poniedziałek, wtorek, środę i niedzielę czyli w 4 ligach i korzysta z TYCH SAMYCH MOTORÓW to koszty ich utrzymania i napraw powinny być rozłożone na cztery ligi, w których de facto zarabia, a nie tylko na barki polskiej ligi- bo czemu to obarczać finansowo polski klub za zepsuty na angielskim torze silnik???- 36 10
-
2013-08-16 20:13
dErektorze zapłać zawodnikom, potem płacz na forach
- 7 6
-
2013-08-16 18:49
brawo
tak samo mówię ....
- 6 4
-
2013-08-16 18:32
redaktorek od Polnego jest niezly ciagle szpile wbija w szpile zuzlowca szok
- 12 10
-
2013-08-16 18:43
Ile potrzebuja? 5x wiecej niz maja.
- 8 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.