• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Los Olimpijczyka. Puchar Polski siatkarek.

25 września 2001 (artykuł sprzed 22 lat) 
Ze zmiennym szczęściem losowały trójmiejskie siatkarki w 1/16 finału Pucharu Polski. Najbardziej przychylna fortuna była dla Olimpijczyka Gdańsk, który zagra z II-ligową Olimpią Jawor. Gedania potykać się będzie z zespołem z zaplecza ekstraklasy - Spartą Złotów, a z przedstawicielem serii A walczyć przyjdzie Alpatowi Gdynia, który za rywala ma Nike Węgrów. Wśród czołowych 32 drużyn pucharowej rywalizacji bez gry znalazło się 20 zespołów serii A i B I ligi.

Stawkę uzupełniło 12 teamów, które zwycięsko przeszły przez dwustopniowe eliminacje.W 1/16 finału obowiązują dwumecze. Ich terminy wyznaczono na 3 i 7 października. Przed losowaniem rozstawiono tegorocznych finalistów (Bank Pocztowy Bydgoszcz i Stal Bielsko), a także pozostałe drużyny, które w minionym sezonie grały w ekstraklasie (m.in. Gedania). Te zabiegi nie ustrzegły drużyn przed skojarzeniem ze sobą przedstawicieli I ligi.Gedania zagra ze Spartą, a gdy pokona tę przeszkodę, zmierzy się ze zwycięzcą rywalizacji Remo-Bud Łódź - Stal Mielec.

- Rozgrywki pucharowe będą dla nas trudne, gdyż zaledwie na dzień przed pierwszym meczem wrócą do nas kadrowiczki. Na pewno będziemy chcieli zajść jak najdalej, ale już mielczanki, do których wróciły doświadczone zawodniczki, mogą być bardzo silnym rywalem. Więcej o naszej dyspozycji będę mógł powiedzieć w niedzielę, gdy zakończymy turniej w Pile. Zagramy tam z Naftą, Skrą Warszawa i I-ligową drużyną z Berlina - mówi Jerzy Skrobecki, trener Gedanii.

Teoretycznie najłatwiejszego rywala ma Olimpijczyk, do którego znów uśmiechnął się los. Poprzednio miał wolny los w drugiej rundzie eliminacji. Olimpia Jawor do 1/16 finału przebijała się przez eliminacje, wygrywając z Polonią świdnica 3:2 i Orłem Kozy 3:0. Jeżeli gdańszczanki pokonają tę przeszkodę, w 1/8 finału zagrają z lepszym z pary Skra Warszawa - Gaudia Trzebnica.Najtrudniejszego rywala trafił Alpat. Gdynianki, które mają za sobą wygrane z Pałacem II Bydgoszcz i OPP Kołobrzeg wpadły na dziewiątą drużynę ekstraklasy, Nike Węgrów. Gdyby doszło do niespodzianki, to w 1/8 finału byłby teoretycznie... słabszy przeciwniki - SMS PZPS Sosnowiec bądź Dalin Myślenice.

- Wiemy, że przyjdzie czas, kiedy nasza pucharowa przygoda się skończy, ale na pewno nie poddamy się bez walki - zapewnia Marek Patoła, prezes Alpatu.

jag.



Głos Wybrzeża

Zobacz także

Opinie

Relacje LIVE

Najczęściej czytane