• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Losowanie grup ME siatkarek

jag.
25 czerwca 2003 (artykuł sprzed 20 lat) 
Stało się tak, jak życzył sobie tego Andrzej Niemczyk, trener reprezentacji Polski siatkarek. W pierwszej fazie turnieju finałowego mistrzostw Europy, które rozpoczną się 21 września w Turcji, biało-czerwone nie zmierzą się z gospodyniami. Zresztą wyniki losowania nasz zespół poznał właśnie w Turcji, gdzie udał się na trzydniowy turniej.

Po wygraniu eliminacji z Niemkami, Słowaczkami i Chorwatkami reprezentantki otrzymały blisko trzy tygodnie wolnego. Nowy etap przygotowań rozpoczęły badaniami lekarskimi w Warszawie, a w poniedziałek udały się do Ankary. Od piątku do niedzieli w stolicy Turcji zagrają z gospodyniami, Rumunią oraz Serbią i Czarnogórą.

Zgodnie z zapowiedziami, trener Andrzej Niemczyk poczynił korekty w kadrze. Czas na dłuższy odpoczynek otrzymały: Dorota Świeniewicz, Milena Rosner i Katarzyna Mroczkowska. Ponadto do dwóch ograniczona została liczba rozgrywających. Rywalizację o miejsce w kadrze na tej pozycji wygrywają na razie Magdalena Śliwa i gedanistka Izabela Bełcik.

Finały mistrzostw Europy rozegrane zostaną od 21 do 29 września w Antalyi i Ankarze. Najbliższy turniej jest zatem dla biało-czerwonych rekonesansem. Mogą grać w pełni swobodnie, gdyż los sprawił, że z żadną z drużyn, które spotkają od piątku do niedzieli, nie zmierzą się w grupie podczas mistrzostw.

- Nie chciałbym grać tylko z gospodyniami, a pozostałe drużyny są dla mnie bez znaczenia - mówi przed losowaniem Niemczyk. Jako że stało się zgodnie z wolą szkoleniowca, wczorajsze losowanie należy ocenić jako szczęśliwe. Polki trafiły do grupy z mistrzyniami świata - Włoszkami, brązowymi medalistkami mistrzostw Europy sprzed dwóch lat - Bułgarkami oraz Czeszkami, Ukrainkami i Holenderkami. W drugiej grupie znalazły się siatkarki Rosji (obrońca tytułu), Turcji, Słowacji, Niemiec, Rumunii oraz Serbii i Czarnogóry.

Przypomnijmy, że przed dwoma laty Polki w mistrzostwach uplasowały się na szóstej pozycji. Teraz po cichu marzą o brązie. Podium będzie realne, jeśli w grupie biało-czerwone uplasują się na jednym z dwóch pierwszych miejsc.
Głos Wybrzeżajag.

Opinie (1)

  • Milena

    Milena jest po prostu za niska na grę w kadrze, dlatego tak męczy się na siatce. Ale to i tak ambitna, skoczna i myslaca siatkarka, ktorej zawsze bede kibicowal. Tylko dlatego ze maja lepsze warunki radza sobie lepiej Mroz,Podolec czy Skowronska, w tej ostaniej moza zakochac sie od pierwszego wyjrzenia:)

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane