- 1 Arka na derby po wygraną i awans (57 opinii)
- 2 Momoa spotkał się z Michalczewskim (58 opinii)
- 3 Lechia dostała licencję, ale i karę (96 opinii)
- 4 IV Liga. Bałtyk z rekordową wygraną (10 opinii)
- 5 Nowy silnik i chęć zwycięstwa żużlowców (50 opinii) LIVE!
- 6 Trener Trefla o Śląsku: Krok dalej LIVE!
Energa Wybrzeże Gdańsk szuka nowego... silnika. Do Rzeszowa po zwycięstwo LIVE!
17 maja 2024
(50 opinii)Lotos Gdańsk - TŻ Sipma Lublin
Energa Wybrzeże - żużel
Spotkanie mogłoby być hitem końca rundy, ale raczej będzie jednostronnym widowiskiem. Goście najprawdopodobniej stawią się w Gdańsku w krajowym składzie. Takie podejście lubelskich działaczy spowodowane jest brakiem wiary w możliwość wygrania z Lotosem na jego torze. Najprawdopodobniej nie zobaczymy więc na gdańskim torze Petera Karlssona. Szwed jest najskuteczniejszym zawodnikiem pierwszej ligi pod względem średniej biegowej. Jego absencja będzie dla zespołu Janusza Stachyry olbrzymim osłabieniem. Peter, jako jedyny jeździec lubelskiej ekipy, ma średnią powyżej 2 punktów na bieg. Miejsce Szweda najprawdopodobniej zajmie Jerzy Mordel. Dla weterana lubelskiej drużyny byłby to pierwszy występ w tym sezonie. Drugim debiutantem będzie Szymon Bałabuch. Zastąpi Dawida Stachyrę, który doznał urazu podczas eliminacji młodzieżowych mistrzostw Polski par klubowych. Czterech seniorów, którzy wystąpili we wszystkich tegorocznych meczach, prezentuje podobny poziom. Dariusz Śledź, Mariusz Franków, Grzegorz Knapp i Tomasz Piszcz zdobywają średnio po 6-7 punktów w meczu. Ten ostatni jest bardzo dobrze znany w Gdańsku. Przez dwa sezony bronił barw gdańskiego klubu. Tomek był solidnym zawodnikiem, który pozostawił po sobie dobre wrażenie. Na rezerwie prawdopodobnie pojawi się Daniel Jeleniewski.
Brak wiary w swoich zawodników objawiają lubelscy kibice. Na oficjalnej stronie TŻ wielu z nich wątpi w możliwość zdobycia 30 punktów przez krajowy skład Sipmy.
Trener Grzegorz Dzikowski do programu również zgłosił skład bez zawodnika zagranicznego. Brak obcokrajowca oznacza, że kolejną szansę otrzyma Krzysztof Pecyna, dla którego będzie to szczególnie ważny mecz. Jeśli po raz kolejny wypadnie słabo lub gorzej od Krzysztofa Stojanowskiego, to będzie miał problemy z załapaniem się do składu na kolejne spotkania. "Stojan" w dwóch dotychczasowych startach pojechał bardzo przyzwoicie, a ambitną i bojową jazdą zjednał sobie kibiców. Nieobecność zawodników zagranicznych może stworzyć szansę do Mariuszowi Pacholakowi. Wychowanek gorzowksiej Stali z meczu na mecz jeździ coraz pewniej, a na gdańskim torze stać go na walkę z lubelskimi seniorami. Nie należy się obawiać o dyspozycję pozostałych gdańszczan. Wprawdzie Tomasz Chrzanowski, Robert Kościecha i Krzysztof Jabłoński słabiej wypadli w lidze szwedzkiej, ale na krajowym podwórku spisują się bez zarzutu. W odwodzie pozostaje Mirosław Jabłoński.
Start obu drużyn w krajowych składach to dla trenerów dobra okazja do dokonania selekcji przed meczem rewanżowym, który za dwa tygodnie zainauguruje drugą rundę.
Na gdański tor warto się wybrać z jeszcze jednego powodu. Dla większości kibiców będą to ostatnie zawody ligowe przed sześciotygodniową przerwą. Tak długa pauza jest pokłosiem wycofania się z rozgrywek Polonii Piła, która miała gościć na gdańskim torze 10 czerwca. Po meczu z TŻ Sipmą gdańszczanie rozpoczną serię trzech trudnych spotkań wyjazdowych. Podopieczni Grzegorza Dzikowskiego będą startować w Lublinie, Gorzowie i Ostrowie. Na kolejny mecz będziemy musieli czekać aż do 27 czerwca, gdy do Gdańska przyjedzie drużyna z Rzeszowa.
W sobotę kolejne turniej z cyklu Grand Prix. Zawody z Pragi można będzie zobaczyć w Barze 501 przy stadionie.
Twarzą w twarz
LOTOS - TŻ SIPMA
9. Chrzanowski 5 24 59 1 2,500
1. Śledź 5 24 37 5 1,750
10. Stojanowski 2 10 15 5 2,000
2. Franków 5 25 33 6 1,560
11. Kościecha 5 24 56 7 2,625
3. Mordel - - - - - -
12. Pecyna 3 13 13 4 1,308
4. Knapp 5 21 35 2 1,809
13. K. Jabłoński 5 24 43 8 2,125
5. Piszcz 5 22 32 4 1,636
14. Pacholak 5 9 10 4 1,555
6. Bałabuch - - - - -
W kolejnych kolumnach: zawodnik, mecze, biegi, punkty, bonusy, średnia biegowa.
Kluby sportowe
Opinie (45)
-
2004-05-17 10:23
...
Tylko sprostowanie nie przedmiotami ,a przedmiotem ,a dokladnie butelka w swoich ... idiota :/
- 0 0
-
2004-05-17 12:13
scenki z mordobiciem
Było to tak. W dolnych rejonach korony, na pustych ławkach styknęło się dwóch palantów(obaj nachlani). Typek nr1 chciał kopnąć w d typka nr2. Chybił i stracił rónowagę. Typek nr2 w odwecie z całej siły cisnął flachą w nr1 ale chybił bo cel był bardzo rozchwiany. Flacha poleciała w górę i uderzyła w kogoś siedzącego kilka rzędów wyżej. Późniejsze mordobicie miało dość spontaniczny przebieg i nawet nie wiem czy oba typki w nim uczestniczyły, w każdym razie gościu z najbardziej rozkwaszoną gębą na pewno nie był typkiem nr2.
- 0 0
-
2004-05-17 16:11
Nr2 cisnol butelke ,ktora uderzyla jednego goscia w reke ,a obok niego siedzialy dzieci... wtedy poszly z tlumu glosy zeby mu naj*****... i moj sasiad spelnil ich zyczenie i od jeszcze innego dostal ... w efekcie z obkrwawiona morda usiadl i zakryl sie kapturem.Dzialo sie to praktycznie naprzeciwko mnie i nie bylo to mile :/
- 0 0
-
2004-05-17 18:07
Jak widac zAwsze znajda sie jacys debile na stadionie.
Tylko ciekawe, czemu w mlynie sie cos takiego nie dzieje ?- 0 0
-
2004-05-17 21:48
młyn to nic lepszego
stamtąd najczęściej leci coś na tor, wyzwiska, bieganie po torze to tan cały małolacki, chamski, porymitywny wasz młyn
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.