• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Lotos Gdańsk - ZKŻ Zielona Góra 43:47

Tomasz Łunkiewicz
19 maja 2003 (artykuł sprzed 21 lat) 

Energa Wybrzeże - żużel

Kolejnej porażki doznali żużlowcy Lotosu Gdańsk. Podopieczni Grzegorza Dzikowskiego przegrali na własnym torze 43:47 z ZKŻ quick mix Zielona Góra. Gdańszczanom nie pomogła dobra postawa "nowych" zawodników - Kai Laukkanena i Dawida Cieślewicza. Według nieoficjalnych informacji z kręgów kierownictwa Gdańskiej Korporacji Sportowej Gwardia Wybrzeże, po raz ostatni w gdańskim zespole wystąpił Freddie Eriksson.

Zawody zaczęły się od remisu. Zwyciężył Rafał Okoniewski, a za jego plecami przyjechali Tomasz Chrzanowski i Freddie Eriksson. Goście objęli prowadzenie po biegu drugim, w którym Billy Hamill wyprzedził Kai Laukkanena, a Piotr Świst przyjechał przed Robertem Kościechą. Gdańszczanie mogli odrobić straty już w trzeciej gonitwie. Po starcie na czele byli Adam Fajfer i Marek Cieślewicz. Kapitalnie pojechał Rafał Kurmański, który brawurowym atakiem przy bandzie wyszedł na pierwsze miejsce. Po szóstym biegu, wygranym przez ZKŻ 4:2, było 14:22. W siódmym wyścigu pierwsze indywidualne zwycięstwo dla gdańszczan odniósł Laukkanen, pokonując Andrzeja Huszczę i Okoniewskiego. Jadący przez moment na drugiej pozycji M. Cieślewicz był czwarty.

W biegu po raz pierwszy w tym sezonie wystąpił Dawid Cieślewicz. Średni z klanu Cieślewiczów jechał na trzeciej pozycji, ale dał się wyprzedzić Świstowi. Odrobinę nadziei w serca kibiców wlał wyścig dziewiąty. Najlepsi wczoraj w gdańskiej drużynie Chrzanowski i Laukkanen pokonali 5:1 Kurmańskiego. Goście ponownie zwiększyli przewagę do 10 "oczek" po biegu jedenastym, w którym Hamill i Kurmański nie dali żadnych szans M. Cieślewiczowi i Kościesze.

Kolejne wyścigi to zryw gdańszczan. W pogarszających się warunkach torowych (od połowy meczu padał deszcz), podopieczni trenera Dzikowskiego radzili sobie coraz lepiej. W biegu dwunastym ponownie Chrzanowski i Laukkanen wygrali podwójnie. Na pierwszych metrach ostro na łokcie walczyli Huszcza i "Chrzanik". Zwycięsko z tej walki wyszedł gdańszczanin. Wiarę w końcowy sukces kibice odzyskali po pierwszym wyścigu nominowanym. Po znakomitym starcie bracia Cieślewiczowie przez cztery okrążenia jechali parą i przywieźli do mety pięć punktów. W tym momencie straty zredukowane zostały do dwóch "oczek". Trener Lotosu poszedł za ciosem i w biegu czernastym wystawił ponownie duet Cieślewiczów. Ze startu gdańszczanom uciekł Huszcza, który pomimo ciągłych ataków Dawida dowiózł pierwsze miejsce do mety. O wszystkim miał decydować ostatni wyścig. Przed startem do niego pech dosięgnął gdańskiego Fina. Laukkanen tuż przed wyjazdem na tor zauważył, że motocykl jest uszkodzony.

Nie udało się uruchomić drugiej maszyny i Kai w ostatniej chwili wyjechał na motorze D. Cieślewicza. Ze startu najszybciej ruszył niepokonany wczoraj Hamill i rozwiał nadzieje gdańszczan.

W naszej drużynie na pochwałę zasłużyli Chrzanowski, Laukkanen i bracia Cieślewiczowie. Zawiodła pozostała trójka. Dla Freddie Erikssona kolejny słaby występ oznacza najprawdopodobniej pożegnanie z Lotosem. Za udane należy uznać ponowne debiuty w gdańskiej drużynie Laukkanena i D. Cieślewicza.

W ekipie ZKŻ prym wiodło trzech zawodników z Hamillem na czele. Szybcy byli Okoniewski i Kurmański. W końcówce ważne punkty zdobył Huszcza.

LOTOS GDAŃSK 43 - 47 ZKŻ quick mix ZIELONA GÓRA
Chrzanowski 13 (2, 2, 2, 3, 2*, 2) - Okoniewski 11 (3, 3, 1*, 3, 1)
Eriksson 2 (1*, 0, -, 1*, -) - Huszcza 6 (0, 0, 2, 1, 3)
Kościecha 1 (0, 1*, -, 0, -) - Hamill 15 (3, 3, 3, 3, 3)
Laukkanen 12 (2, 2, 3, 2*, 3, d) - Świst 4 (1, 2*, 1, 0, 0)
Fajfer 3 (1*, 0, -, 2, -) - Słaboń 1 (0, 1, 0, -, 0)
Giżycki ns - Kasprowiak ns
M. Cieślewicz 7 (2, 1, 0, 1, 2*, 1*) - Kurmański 10 (3, 3, 1, 2*, 1)
D. Cieślewicz 5 (0, 3, 2) - Kłopot 0 (0)

Bieg po biegu
1. 65,19 Okoniewski, Chrzanowski, Eriksson, Huszcza 3:3 3:3
2. 65,81 Hamill, Laukkanen, Świst, Kościecha 2:3 5:7
3. 65,15 Kurmański, M. Cieślewicz, Fajfer, Słaboń 3:3 8:10
4. 65,28 Okoniewski, Laukkanen, Kościecha, Huszcza 3:3 11:13
5. 65,09 Hamill, Świst, M. Cieślewicz, Fajfer 1:5 12:18
6. 65,53 Kurmański, Chrzanowski, Słaboń, Eriksson 2:4 14:22
7. 64,94 Laukkanen, Huszcza, Okoniewski, M. Cieślewicz 3:3 17:25
8. 64,97 Hamill, Chrzanowski, Świst, D. Cieślewicz 2:4 19:29
9. 66,37 Chrzanowski, Laukkanen, Kurmański, Słaboń 5:1 24:30
10. 66,97 Okoniewski, Fajfer, Eriksson, Świst 3:3 27:33
11. 67,66 Hamill, Kurmański, M. Cieślewicz, Kościecha 1:5 28:38
12. 67,66 Laukkanen, Chrzanowski, Huszcza, Kłopot (w) 5:1 33:39
13. 68,18 D. Cieślewicz, M. Cieślewicz, Kurmański, Słaboń 5:1 38:40
14. 68,38 Huszcza, D. Cieślewicz, M. Cieślewicz, Świst 3:3 41:43
15. 67,79 Hamill, Chrzanowski, Okoniewski, Laukkanen 2:4 43:47

Sędziował: Tomasz Proszowski (Tarnów).
Widzów ok. 7 tysięcy.
NCD 64,94 Kai Laukkanen w biegu siódmym.

Powiedzieli po meczu
Dawid Cieślewicz (Lotos)
: - Ze swojego pierwszego występu w barwach Lotosu jestem zadowolony. Nie wyszedł mi pierwszy bieg. Podszedłem do niego trochę zbyt spięty. Niepotrzebnie kombinowałem przy sprzęcie. Potem było już znacznie lepiej. Pięć punktów w trzech wyścigach to całkiem przyzwoita zdobycz jak na pierwszy start po tak długiej przerwie. W biegu czternastym nieco przegrałem start, a na dystansie trudno było coś zrobić. Andrzej Huszcza jest doświadczonym zawodnikiem i trzymał krawężnik. Nie chciałem ryzykować ataku po dużej, bo mogłem dostać szprycę.
Kai Laukkanen (Lotos): - Z pierwszych startów jest zadowolony. Bardzo żałuję, że nie wyszedł mi ostatni bieg. Gdy wyjeżdżałem z parkingu, zorientowałem się, że mam uszkodzony motocykl. Próbowałem uruchomić drugi motor, ale bezskutecznie. Pierwszy występ ogólnie był udany, szkoda tylko, że przegraliśmy. Początek był słabszy, później drużyna zaczęła spisywać się lepiej i było blisko korzystnego wyniku.
Grzegorz Dzikowski (trener Lotosu): - Cały czas gubimy punkty i nadal jesteśmy przy trzech. W końcówce spotkania zrobiła się szansa nawet na zwycięstwo. Niestety, ponownie mieliśmy pecha. Posłuszeństwa odmówiły dwa motocykle Laukkanena. Wyjechał na motorze Dawida, ale to nie było to samo. Gdyby Fin jechał na swoim, to wygralibyśmy lub przynajmniej zdobylibyśmy punkt. Najbardziej zawiedli mnie w dzisiejszym spotkaniu Fajfer i Kościecha. Bardzo nam brakowało takiego zawodnika jak Laukkanen. Pozytywnie oceniam występ Dawida Cieślewicza. Pokazał, że potrafi jeździć. Żałuję, że po jego pierwszym nieudany starcie puściłem jeszcze raz Erikssona. To był mój drobny błąd taktyczny. Nie przypuszczałem, że Dawid pojedzie w końcówce tak dobrze.
Zbigniew Jąder (trener ZKŻ): - Początek meczu zadecydował o naszym sukcesie. Wyrobiliśmy sobie przewagę, której nie oddaliśmy do końca. Bardzo dobrze pojechali Hamill, Okoniewski i Kurmański. W końcówce przebudził się Huszcza. Przed ostatnimi biegami byłem spokojny. Nawet gdy Lotos doszedł nas na dwa punkty, byłem pewien wygranej. Wiedziałem, kogo mam w ostatnim wyścigu. Nadal zawodzi Świst. Słabszy występ miał dziś Słaboń. Na razie nie myślimy o pierwszej czwórce. Skupiamy się na każdym kolejnym spotkaniu.


W ekstralidze oprócz spotkania w Gdańsku rozegrano jeszcze dwa mecze. W obu pewnie zwyciężyli gospodarze. Spotkanie Atlasa z Włókniarzem odwołano ze względu na zły stan toru. W Toruniu Apator nie miał problemów z pokonaniem Polonii Piła. Torunianie eksperymentowali ze sprzętem. Do pewnego momentu pilanie utrzymywali w miarę korzystny wynik. W końcówce "Anioły" rozjechały Polonię. Równie wysoko przegrała druga Polonia. Bydgoszczanie ulegli w Lesznie Unii 32:58. Po raz kolejny fatalnie pojechali Kowalik i Wiltshire. Słabszy występ zanotował Tomasz Gollob, któremu dwukrotnie dał się objechać na 1:5.

Apator Adriana Toruń - Polonia Piła 58:31
Apator:
W. Jaguś 5 (2, 0, d, -, 3), Crump 9 (1*, -, 3, 3, 2*), Sawina 10 (2, 3, -, 2, 3), Bajerski 9 (1*, 2*, 2*, 2*, 2*), Proatsiewicz 11 (3, 2, 3, 0, 3), M. Jaguś 3 (1, w, 2*, -, -), Miedziński 2 (u, 2*), Rickardsson 9 (3, 3, 3).
Polonia: Gapiński 6 (3, 1, 1, 1*, 0), Kowalski 0 (0, 0, 0, -, -), Franków 7 (3, w, 2, 1, 1), Michał Szczepaniak 4 (0, -, 1, 2, 1), Pecyna 8 (2, 3, 2, 1, 0, 0), Mateusz Szczepaniak ns, Miśkowiak 6 (0, 1*, 0, 3, 1, 1), Klecha 0 (0).
Bieg po biegu: 3:3, 3:3, 4:2, 5:1, 2:3, 3:3, 5:1, 3:3, 5:1, 3:3, 2:4, 5:1, 5:1, 5:1, 5:1.

Unia Leszno - Plusssz Polonia Bydgoszcz 58:32
Unia:
Dobrucki 10 (2, 2, 2, 2*, 2), Rempała 4 (1*, 1*, 0, 0, 2*), Dryml 14 (3, 3, 3, 3, 2*), Baliński 2 (t, 1, 1, -, -), Adams 14 (3, 3, 2*, 3, 3), Kościuch ns, Kasprzak 10 (1, 1, 3, 2*, 3), Łukaszewicz 4 (3, 1*)
Polonia: T. Gollob 11 (3, 2, 0, 3, 2, 1), Kowalik 2 (0, 0, -, 1, 1), Wiltshire 2 (1, 0, -, 1, -), Robacki 8 (2, 2, 2, 1, 1*, 0), J. Gollob 10 (2, 3, 2, d, 3), Czehowski 0 (0, -, 0, -, 0), Umiński 0 (0, 0, 0), Musiał ns.
Bieg po biegu: 3:3, 3:3, 4:2, 4:2, 4:2, 3:3, 5:1, 2:4, 4:2, 3:3, 5:1, 5:1, 5:1, 3:3, 5:1.

Atlas Wrocław - Top Secret Włókniarz Częstochowa odwołany.


I liga
Jasol Rzeszów - TŻ Simpa Lublin 40:47, Stal Strabag Gorzów - Unia Tarnów 47:43, Dark Dog Gniezno - RKM Rybnik 48:42, Gwardia Warszawa - Kolejarz Rawicz 61:29.

1. RKM 7 11 +84
2. Unia 7 9 +42
3. TŻ Simpa 7 9 +7
4. Dark Dog 6 8 +100
5. Stal 7 8 -1
6. Jasol 7 6 +12
7. Gwardia 7 2 -90
8. Kolejarz 7 0 -154
Głos WybrzeżaTomasz Łunkiewicz

Opinie (10)

  • A mogli wygrać i byłoby pięknie....
    Moze nastepnym razem Pozdrowienai dla kibiców
    GELO RADOM

    • 0 0

  • Niestety

    Niestety po raz kolejny nasz ZNAKOMITY obcokrajowiec wraz z wiecznie przełamującym się Kościechą pokazali że ta liga i ten klub to za wysokie progi. Ich pozyskanie traktować należy jako wpadka sezonu.
    Gratulacje dla Piszcza i Pecyny! Oni spłacają się swoim klubom i ich kibicom!

    • 0 0

  • Co z Tomkiem ???

    Eriksson i kosciecha znowu zawiedli.. ale mam jedno pytanie, gdzie jest Tomek Cieslewicz bo według mnie na treningach woogóle nie jechał, czyzby znowu jakies problemy z zeszlego sezonu ??Moze ktos odpowie mi na to pytanie ... bo krązą rózne pogłoski które są niezbyt pozytywne ...

    • 0 0

  • ZKZ

    oby tak dalej klub jest na dobrej drodze do spadku :-( POZDROWIENIA DLA KIBICOW

    • 0 0

  • dlaczego usuneliscie moj piekny wpis !!!

    teraz napewno nikt sie niedowie prawdy .... :( niechce mi sie jeszcze raz pisać :( albo to jest spisek ;)

    • 0 0

  • Dajcie jeszcze jedną szansę Erikssonowi, ja w niego wierzę, wierzę że w końcu zacznie jeździć w miare dobrze

    • 0 0

  • pierdo** erikssona

    to byl ostatni jego start w barwach lotosu i z****iscie. Mam nadzieje ze zatrudnia dodatkoweo stranieri na predkosci

    • 0 0

  • TOMEK CIEŚLEWICZ

    gratulacje dla trenerów GKS za wyczucie i trenerskiego nosa przy ustalaniu składu. tomek nawet bez treningu jedzie dużo lepiej niż ten cały eriksson czy kościecha, a jeśli dzikowski chce sie bawić w wychowawce i karać tomka odsunieciem go od tak waznego meczu i wstawia tą ciote freddiego czy koscieche który jezdzi bez jaj to BRAWO PANIE TRENERZE!!!!!!
    chrzanowski, faja, laukkanen, DC, TC, giżycki, MC - rezerwowy kosciecha - duszynski.
    Tomek i Marek w 3 parze.

    • 0 0

  • jak wiesz ...

    ... to ostanio w lidze tomek punktowal bardzo slabo i bardziej to on walczyl z kolega z pary niz z przeciwnikiem bo jak przegrywalismy 5:1 to on walczyl oto 1 ... Ja wole w 1 parze Chrzanka i faje w 2 nowy obcy i dawid lub tomek a w 3 Kai Laukkanen i mirek(MC)

    • 0 0

  • zmarł 14-letni adept sazkłki żużlowej z Grudziądza...

    cześć jego pamięci '

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz

Texcom Stal Rzeszów
18 maja 2024, godz. 16:30
86% Texcom Stal Rzeszów
3% REMIS
11% ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk

Tabela

METALKAS 2. Ekstraliga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Innpro ROW Rybnik 4 4 0 0 ++38 8
2 Cellfast Wilki Krosno 3 3 0 0 ++22 6
3 Abramczyk Polonia Bydgoszcz 4 3 0 1 ++33 6
4 #OrzechowaOsada PSŻ Poznań 3 1 1 1 ++1 3
5 Arged Malesa Ostrów Wlkp. 3 1 0 2 0 2
6 Texom Stal Rzeszów 3 1 0 2 -3 2
7 Energa Wybrzeże Gdańsk 4 0 1 3 -31 1
8 H.Skrzydlewska Orzeł Łódź 4 0 0 4 -60 0
W sezonie zasadniczym każdy pojedzie z każdym mecz i rewanż. Do play-off awansuje 6 drużyn. Następnie rozegrają ćwierćfinały (1 drużyna z 6., 2 z 5 i 3 z 4). Do półfinałów wejdą ich zwycięzcy oraz tzw. "lucky loser" - drużyna, która przegra swój ćwierćfinał najmniejszą różnicą (w przypadku równości, zdecyduje dorobek z rundy zasadniczej). Z finału awans do PGE Ekstraligi wywalczy zwycięstwa. Awansu nie otrzyma jednak drużyna zagraniczna.
Natomiast ostatni zespół sezonu zasadniczego zostanie zdegradowany do Krajowej Ligi Żużlowej.

Wyniki 4 kolejki

  • ENERGA WYBRZEŻE GDAŃSK - Abramczyk Polonia Bydgoszcz 21:27 (mecz zakończony po 8 biegach z powodu ulewy)
  • H.Skrzydlewska Orzeł Łódź - Innpro ROW Rybnik 39:50
  • piątek
  • Cellfast Wilki Krosno - #OrzechowaOsada PSŻ Poznań
  • Arged Malesa Ostrów Wlkp. - Texom Stal Rzeszów

Ostatnie wyniki

23% ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk
1% REMIS
76% Abramczyk Polonia Bydgoszcz
#OrzechowaOsada PSŻ Poznań
27 kwietnia 2024, godz. 16:30
40% #OrzechowaOsada PSŻ Poznań
1% REMIS
59% ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Wybrzeża

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Arkadiusz Miłuch 3 12 100%
2 Karol Madajczyk 3 11 100%
3 Wojtas Fc zdunkowo 4 11 75%
4 Wojtas Fc zdunkowo 4 11 75%
5 Piotr MATYSIAK 4 11 75%

Relacje LIVE

Najczęściej czytane