Spotkanie z Atlasem zainauguruje mały maraton imprez żużlowych w Gdańsku. W niedzielę sympatyków speedwaya czeka mecz ligowy z Unią Leszno, a we wtorek - Pomorska Liga Młodzieżowa. Dziesiejsza potyczka z drużyną z Wrocławia rozpocznie się o godz. 17.00.
Pierwotnie spotkanie pomiędzyu Lotosem i Atlasem miało się odbyć 13 kwietnia. Fatalne warunki atmosferyczne, panujące w Gdańsku kilka dni przed meczem, spowodowały jego przełożenie. Obie strony szybko doszły do porozumienia co do nowego terminu. W pierwszym w drużynie wrocławskiej nie mógłby wystartować
Jarosław Hampel, który tydzień wcześniej doznał kontuzji w meczu z ZKŻ. Dziś czołowy polski junior pojawi się na gdańskim torze.
Obie drużyny przystąpiły do sezonu z odmiennymi celami. Wrocławianie, którzy pozyskali
Krzysztofa Cegielskiego,
Sławomira Drabika i Hampela, wymieniani są w gronie głównych kandydatów do medalu DMP. Potwierdzeniem tych ambicji był ostatni mecz we Wrocławiu. Atlas przed własną publicznością pokonał uznawanego za głównego faworyta rozgrywek Apatora. Znakomicie od początku sezonu jeździ
Scott Nicholls. Pewnymi punktami w ekipie
Marka Cieślaka są
Greg Hancock, Drabik i
Tomasz Jędrzejak. Na razie nieco zawodzi Cegielski. Po trzech kolejkach wrocławianie są jedyną drużyną bez porażki. Zwycięstwo w Gdańsku pozwoliłoby im awansować na fotel lidera.
- To jest tylko sport, na pewno nie lekceważymy gdańszczan - powiedział nam Marek Cieślak, trener Atlasa.
- Przygotowujemy się solidnie do tego spotkania. Specjalnie wybraliśmy się na trening do Gniezna. Mamy wyrównana ekipę, w której każdy jedzie. Gdy zawodzą liderzy, punktuje druga linia. Psychicznie podbudowało nas zwycięstwo nad Apatorem. Toruń zmontował bardzo silną ekipę, jednak wygraliśmy z nim dość łatwo. Trzeba przy tym pamiętać, że po kontuzji pierwszy raz pojechał Hampel. Teraz musimy się pilnować, aby nie stracić gdzieś punktów. Moja drużyna ma jeszcze rezerwy. W Gdańsku dobrze powinien pojechać Cegielski, który w pierwszych spotkaniach nie pokazał pełni możliwości - dodał szkoleniowiec wrocławian.
Gdańszczanie do spotkania z Atlasem przystapią w tradycyjnym składzie. Próby znalezienia drugiego obcokrajowca nie przyniosły na razie powodzenia. Na trening punktowany przyjechał młody Szwed
Daniel Davidsson, ale już na wejściu w pierwszy łuk miał upadek i doznał kontuzji.
Po ostatnim meczu w Bydgoszczy kibice najbardziej zawiedzeni byli postawą
Freddie Erikssona. Szwed zdobył tylko jeden punkt w czterech startach. Nie zawiedli tylko
Tomasz Chrzanowski i
Tomasz Cieślewicz. Obaj zawodnicy jako jedyni nawiązywali walkę z gospodarzami. Punktował również
Adam Fajfer, ale na twardym torze po przegranym starcie nie wiele mógł zdziałać. Ta trójka zdobywa większość punktów dla Lotosu i tak będzie prawdopodobnie i dziś. Sympatycy Lotosu liczą, że formę odzyska
Marek Cieślewicza i skuteczniej zacznie jeździć
Robert Kościecha.
Przed rokiem gdańszczanie niepodziewanie pokonali wrocławian 46:44. Goście prowadzili już ośmioma punktami, ale w pogarszających się warunkach torowych (padał deszcz), coraz lepiej czuli się żużlowcy z Gdańska. Bohaterem spotkania był Henrik Gustafsson. Szwed, zakontraktowany kilka dni przed meczem, zdobył czternaście punktów i wygrał ostatni wyścig. Skuteczny był również Fajfer, któremu nie wyszedł tylko piętnasty bieg.
Powtórzenie ubiegłorocznego wyniku byłoby dla gdańszczan dużym sukcesem.
Kilka osobnych słowa należy poświęcić kibicom. Fani Atlasa i Lotosu od wielu lat są zaprzyjaźnieni. Na meczach pomiędzy tymi drużynami panuje wspaniała atmosfera. Kibice przyjezdni na stadionie w Gdańsku i we Wrocławiu siedzą razem z miejscowymi. Wszyscy wspólnie dopingują obie drużyny. Gdańszczanie zawsze wywieszają flagę Atlasa, a wrocławianie gdańską. Kibice spotykają się nie tylko przy okazji imprez żużlowych. Do rzadkości nie należą również wizyty towarzyskie.
LOTOS GDAŃSK ATLAS WROCŁAW
5,985 Adam Fajfer Greg Hancock 11,850
6,500 Freddie Eriksson Tomasz Jędrzejak 7,150
8,125 Tomasz Cieślewicz Krzysztof Cegielski 12,675
6,810 Robert Kośściecha Sławomir Drabik 10,510
7,275 Tomasz Chrzanowski Scott Nicholls 10,075
3,050 Mirosław Giżycki Artur Bogińczuk 4,165
38,885 56,425
Tak było przed rokiem
Wybrzeże - Atlas 46:44
*Gustafsson 14 Hancock 13
Fajfer 10 Dados 11
*Pecyna 9 Nicholls 7
T. Ceślewicz 5 Jęrzejak 5
M. Cieślewicz 4 Słaboń 5
*Piszcz 4 *Krzyżaniak 3
* zawodnik na pewno nie wystąpi w dzisiejszym meczu
Tomasz Łunkiewicz
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
