- 1 Arka na "GieKSę" z kompletem i rekordem (26 opinii)
- 2 Czy Arka się pozbiera i awansuje? (299 opinii)
- 3 Czy DMPJ zmienią ligowy skład żużlowców? (31 opinii)
- 4 Czy Lechia zrobi limit w młodzieżowcach? (69 opinii)
- 5 Trefl znów "zdemolował" Śląsk (20 opinii) LIVE!
- 6 Wywiad z nowym trenerem Trefla (12 opinii)
MOSiR: ten system jest dobry i oszczędny
Lechia Gdańsk
Kibic Lechii Gdańsk zaoferował przygotowanie za darmo projektu stacji transformatorowej, która pozwoliłaby na stadionie przy ul. Traugutta jednocześnie podgrzewać murawę i oświetlać obiekt. Jego ofiarność może okazać się jednak zbyteczna. MOSiR utrzymuje, że obecnie istniejący system jest najbardziej ekonomiczny.
W ostatnią niedzielę okazało się, że na stadionie MOSiR-u w Gdańsku nie można jednocześnie oświetlać boiska i podgrzewać murawy. Dotychczas tę wiedzę mieli mieć tylko nieliczni. Mecz ligowy opóźnił się o godzinę, co wywołało złość i zniecierpliwienie kibiców. Pojawiały się głosy, że potrzeba dodatkowego zasilania.
- Na meczu po raz pierwszy usłyszałem, że obiekt działa w ten sposób - mówi Zbigniew Tomczyk, kierownik pracowni projektowej Menos, zajmującej się m.in. stacjami transformatorowymi. - I szczerze mówiąc pomyślałem, że to trochę kompromitacja.
Dlatego też pan Zbigniew, który jest kibicem Lechii, wysłał do gdańskiego MOSiR-u, właściciela stadionu przy ul. Traugutta, propozycję nieodpłatnego zaprojektowania drugiej stacji transformatorowej. Taki projekt kosztowałby normalnie ok. 50 tys. zł, a jego przygotowanie zajęłoby od 3 do 6 miesięcy. MOSiR szacuje, że budowa takiej stacji pochłonęłaby ok. 1 mln zł. - Ale możliwe że mniej - zaznacza nasz czytelnik.
MOSiR, który po meczu sam zwracał uwagę na kłopoty z zasilaniem, teraz wyraźnie zmienił front. Okazuje się, że za wydarzenia z niedzieli odpowiadają wyłącznie obfite opady śniegu. - Z chęcią przyjmę każdą pomoc, jednak projekt stacji to tylko niewielka część kosztów, jakie musielibyśmy ponieść, gdybyśmy chcieli stworzyć dodatkowe zasilanie - przekonuje Leszek Paszkowski, dyrektor MOSiR Gdańsk. - Zresztą warunkom, jakie mieliśmy w ubiegłą niedzielę nie sprostałby żaden system - dodaje.
Gdański ośrodek szacuje, że po wybudowaniu nowej stacji transformatorowej roczne koszty energii elektrycznej zużywanej przy meczach piłkarskich wzrosłyby o 300 tys. zł. Ten wydatek uznano za zbędny, gdyż na podobnych zasadach jak ten przy ul. Traugutta funkcjonują już stadiony w Polsce, np. we Wronkach i w Łodzi na Widzewie. Jak przekonuje MOSiR tam również ogrzewanie nie działa razem z oświetleniem.
- Nie stosuje się tego choćby ze względów bezpieczeństwa - tłumaczy specjalista ds. utrzymania murawy z Łodzi. Powód? - Murawa jest naszpikowana przewodami elektrycznymi, które choć są dobrze zabezpieczone nie powinny być pod napięciem w czasie meczu.
Na wielu stadionach nie ma takiego problemu, gdyż jest zastosowany inny system technologiczny. Na przykład do ogrzania murawy wykorzystuje się glikol, czyli niezamarzającą ciecz stosowaną m.in. w płynach do chłodnic. Jest to jednak substancja szkodliwa dla środowiska, ale nie blokuje mocy energetycznej, która swobodnie może być wykorzystywana do oświetlenia.
Miejsca
Kluby sportowe
Opinie (109) ponad 20 zablokowanych
-
2008-11-27 08:15
Wszystko nieprawda! (2)
O tym, że tak miało to działać wymiennie pisano w trakcie modernizacji boiska! Ja o tym dowiedziałem ze strony www.lechia.gda.pl w zeszłym roku!I wyraźnie napisano że zrobiono to ze względów oszczędnościowych. poza tym panowie hieny dziennikarze i wszyscy wrogowie Lechii nawet gdyby zasilanie było oddzielnie to i tak to nic by nie pomogło przed meczem a Piastem!
Pan Z.T. mówiąc takie rzeczy sam jest kompromitacją.- 0 0
-
2008-11-27 12:42
Masz w ostatnim akapicie wyjaśnienie jak to powinno być zrobione
Bo przecież wiedzieli, że nie ma być tej trafostacji: "Na wielu stadionach nie ma takiego problemu, gdyż jest zastosowany inny system technologiczny. Na przykład do ogrzania murawy wykorzystuje się glikol, czyli niezamarzającą ciecz stosowaną m.in. w płynach do chłodnic. Jest to jednak substancja szkodliwa dla środowiska, ale nie blokuje mocy energetycznej, która swobodnie może być wykorzystywana do oświetlenia."
- 0 0
-
2008-11-27 12:35
az smutno sie robi
ja p ****** ty nawet poprawnie zdania sklecic nie potrafisz :( to dopiero jest zenada i kompromitacja no chyba, ze masz 8 lat tylko to moglo by cie tlumaczyc a jesli tak jest to do nauki a nie w necie siedzisz :>
- 0 0
-
2008-11-27 09:58
Panie Redaktorze, trochę wysiłku następnym razem... (3)
"Dotychczas tę wiedzę mieli mieć tylko nieliczni, ale w żadnym wystąpieniu publicznym się z tym nie ujawnili."
Bzdury Pan piszesz Panie Michale. Proszę sięgnąć do archwiwów na lechia.gda.pl, gdzie już dawno pisząc o modernizacji płyty podawano fakty dot. działania podgrzewania płyty na przemian z oświetleniem. Dla wielu kibiców, którzy przybyli na T29 w feralną niedzielę nie była zaskoczeniem ta wiadomość, gdyż przecyztali już o tym dużo dużo wcześniej. Ponadto, czy wie Pan, że podobny system działa we Wronkach i w Łodzi na Widzewie? Dodatkowo, czy wie Pan iż nagrzana ziemia bardzo długo trzyma ciepło i w tarkcie meczu spokojnie ogrzewanie można wyłączyć na każdym obiekcie, bo ziemia w tym czasie nie zdąży zamarznąć? Kręcenie afery z niczego jednym słowem.- 0 0
-
2008-11-27 12:34
i kto kręci aferę
przecież jest napisane w atykule o Wronkach i Widzewie
- 0 0
-
2008-11-27 12:25
Co nam po cieple w ziemi
Jak na murawie w czasie meczu pozostal snieg.
Przy -2 stopniach! ten system jest dobry na dodatnie temperatury.- 0 0
-
2008-11-27 10:22
do kibica
trochę wysiłku i trzeba przeczytać tekst
rewelacje o Wronkach i Widzewie
są w tekście!!!- 0 0
-
2008-11-27 09:56
Czy nas stać (1)
Wniosek jest jeden z tej sytuacji.
Ludzi trzeba edukować.Nagrzana murawa działa jak piec akumulacyjny!!
Po co wydawać niepotrzebnie kasę na drugą trafostację kiedy i tak nie zapobiegnie się takim sytuacjom na godzinę przed meczem. Fajny gest kibica, ale pod publiczkę. I tak koszty utrzymania i opłat za "energię zamówioną "są najbardziej kosztowne i w perspektywie kilku lat kosztowałoby to nas podatników i kibiców kilka milionow złotych.Więc po co ta trafostacja potrzebna? Lepiej zakupić 20 łopat do śniegu a resztę kasy przeznaczyć na zakup krzeselek czy remont elewacji trybuny. Po co ta napinka i gadanie o wstydzie na całą Polskę. Dobrze ze mecz się odbył. Zawsze BKS- 0 0
-
2008-11-27 12:23
Murawa powinna byc zielona, a nie byla.
Mozna zainstalowac agregat i nie trzeba placic za moc zamowiona.- 0 0
-
2008-11-27 09:07
śmiech na sali (1)
Jak to nikt nie wiedział? Było napisane na stronie Lechii, bo skąd ja zwykły kibic miałbym o tym wiedzieć w lipcu? Po cholere równocześnie działająca murawa i oświetlenie? Nagrzewa się 3 dni wcześniej przed samym meczem wyłącza i przez te 3h meczu nie zamarźnie (chyba, że byłoby -30st, ale wtedy nie graliby piłkarze) Po co wyrzucać pieniądze na coś niepotrzebnego? Zamiast tego jakieś porządne ławki mogli by zrobić (i tak mało kto siedzi, ale jakoś by to wyglądało). Jak ktoś ma zamiar coś powiedzieć na ten temat niech się zastanowi i pomyśli logicznie (zajrzy do książek od fizyki i poczyta o niektórych zjawiskach...)
- 0 0
-
2008-11-27 12:21
Pytanie
Czy murawa w trakcie meczu byla zielona?
Co nam po tym ze gdzies nizej grunt byl ogrzany.- 0 0
-
2008-11-27 08:51
a ja się pytam (1)
na cholerę wydawać kolejny milion?
Dla max 3 spotkań w ciągu sezonu? Co to jest głupota, prestiż, szpan czy próżność?
Jeżeli ogrzewanie jest włączone na kilkadziesiąt godzin przed meczem to ciepło które jest skumulowane w ziemi pozostaje niezależnie czy system działa w trakcie spotkania czy nie!!- 0 0
-
2008-11-27 12:19
Teoretycznie
Rozumiem, ze gdy teoria nie zgadza sie z rzeczywistoscia to tym gorzej na rzeczywistosci?
Na murawie podczas calego meczu byla cienka warstwa sniegu, ktora powinna zniknac tak jak np. we Wroclawiu.
Proponuje obejrzec jak to bylo na innych stadionach.- 0 0
-
2008-11-27 08:46
Tes system jest dobry? (2)
Gdyby system był dobry to boisko byłoby zielone i oświetlone, a gdyby był oszczędny to mecz odbyłby się w wyznaczonym czasie. Panowie włodarze obiektu - czy wy jeszcze nie wiecie, że czas to pieniądz. Nie wspomnę już o wstydzie na cały kraj.
- 0 0
-
2008-11-27 09:09
Panie kibic (1)
nie zabieraj pan głosu jak pan nie masz zielonego pojęcia.Wystarczy minimalna znajomość praw fizyki żeby wiedzieć że stopienie śniegu w tak krótkim czasie przez system grzewczy było nie możliwe.(zresztą czy stopienie go nie spowodowałoby błota na boisku.) No ale to trzeba przynajmniej podstawówkę ukończyć
PS.O godz 13.00 boisko było zielone i przygotowane do meczu.- 0 0
-
2008-11-27 12:17
Panie uczony
Ale po odsniezeniu powinno spowodowac znikniecie tego co pozostalo, a niestety nie stopilo.
- 0 0
-
2008-11-27 12:14
ach ci Lechiści jak zawsze problemy!
- 0 0
-
2008-11-27 12:02
do zbycha
wymien sobie instalacje w tym pustym łbie
- 0 0
-
2008-11-27 11:28
nie ta półka panowie. zapalu starczy wam na hm..15-20 min.potem zegnaj 3 punkty..mimo tego pozdrawiam z tewkesbury .
- 0 0
-
2008-11-27 00:14
Pierwszy! (1)
Godna pochwaly inicjatywa... Ave LECHIA!!!
- 0 0
-
2008-11-27 11:23
biedne nieroby - ochroniarze
muszą zapier...ć z łopatami :)
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.