• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

MŚ w tenisie na wózkach

Kryst.
13 czerwca 2003 (artykuł sprzed 20 lat) 
Polscy tenisiści nie zdobędą medalu w 19. Mistrzostwach Świata w w Tenisie na Wózkach Invacare World Team Cup. W ćwierćfinale tej imprezy zespół Witolda Meresa uległ Amerykanom. Porażka naszego zespołu na korcie centralnym Sopockiego Klubu Tenisowego stała się faktem już po grach singlowych.

W pierwszym meczu Piotr Jaroszewski (nr 28 na świecie), mimo wysiłku wkładanego w grę, nie miał szans w starciu z Jonem Rydbergiem (światowy nr 15), Było 2:6, 2:6. W drugim pojedynku, urastającym do miana meczu tygodnia, Tadeusz Kruszelnicki, nr 5 na świecie, uległ Stephenowi Welchowi (nr 8) 3:6, 6:3, 2:6. W decydującej partii mistrz Polski prowadził z 31-letnim, byłym numerem 1 światowego rankingu 2:0, jednak potem przegrał 6 kolejnych gemów. Na niewiele zdał się doping: "Kruszel, Kruszel, Polska!". Był to udany rewanż Amerykanina za porażkę sprzed tygodnia podczas turnieju w Płocku. - Stev był niesamowicie skoncentrowany. Zagrał znacznie lepiej aniżeli w Płocku. Po wygraniu drugiego seta już myślałem, że uszło z niego powietrze, a tu masz... Nabrał wiatru w żagle i wygrał - mówił po meczu lider naszego zespołu.

Amerykański dwukrotny wicemistrz olimpijski (Atlanta, Sydney) również nie czuł się osamotniony. Okolice kortu oraz liczne wózki kibicujących zawodników były tak gęsto przystrojone flagami USA, iż można było przyjąć, że Dzień Niepodległości został przyspieszony o trzy tygodnie.

Kłopotów z pokonywaniem kolejnych rywalek nie mają zawodniczki z Holandii. Po wygranych ze Szwedkami i Polkami są już w 1/2 finału. Półfinałowa wygrana z Wielką Brytanią będzie dla nich zapewne formalnością. Nie może być inaczej, skoro Esther Vergeer, Maaike Smit i Sonja Peters zajmują trzy czołowe pozycje w światowym rankingu. - Musimy być jednak uważne, gdyż drużynowe mistrzostwa świata rządzą się swoimi prawami - twierdzi Maaike Smit. - Niewątpliwie dominujemy w światowym tenisie na wózkach. Zawodniczki, które grają przeciwko nam nie mają nic do stracenia. Dla nas z kolei ważne jest wszystko, dyspozycja przeciwnik - dodaje ledwie 22-letnia Esther Vergeer (nr 1), mieszkanka Worden. - W naszych zwycięstwach nie ma żadnej tajemnicy. Wysoki poziom zawdzięczamy zaangażowaniu naszej federacji. Tenis na wózkach, to integralna część tenisa w naszym kraju - wyjaśnia 26-letnia Sonja Peters z Dodrechtu.
Głos WybrzeżaKryst.

Opinie

Relacje LIVE

Najczęściej czytane