- 1 Pomocnik Arki: Derby o wygranie ligi (55 opinii)
- 2 Stal - Wybrzeże. Awizowane składy (34 opinie)
- 3 Lechia dokonała rzadkiej sztuki w XXI wieku (59 opinii)
- 4 Kto i jak przyjedzie na derby z Arką? (196 opinii)
- 5 Dylewicz o Treflu: Największa szansa (2 opinie)
- 6 Najważniejsze zawody karate w Trójmieście (19 opinii)
Ma być medal, a nawet tytuł!
Bomba, o której na siatkarskich parkietach mówiło się od dawna, wreszcie została uzbrojona. Do rozgrywek PlusLigi Kobiet, po przejęciu miejsca z Piły, przystąpi drużyna Atom Trefl Sopot. Pod wodzą włoskiego szkoleniowca Alessandro Chiappiniego zagra 15 zawodniczek, w tym m.in. włoska mistrzyni świata, Simona Rinieri, dwie Turczynki, Hiszpanka, reprezentantka Francji oraz pięć polskich medalistek mistrzostw Europy. Celem zespołu, który grać będzie w nowej hali na granicy Gdańska i Sopotu, jest zdobycie medalu, a nawet tytułu mistrzowskiego. Zyskał także męski Trefl, który wzmocni hiszpański mistrz Europy z 2007 roku - Enrique De La Fuente
.Trefl wspierać ma projekt budowy elektrowni jądrowych w Polsce. - Umowę na razie podpisaliśmy tylko na rok, ale że pierwsza elektrownie powstanie za 10 lat, to do tego czasu mamy zamiar być obecni w życiu sportowym i kulturalnym Trójmiasta. Według naszych ustaleń budować bowiem będziemy w Żarnowcu - nie ukrywa Tomasz Zadroga. Jednak na pytanie o konkretną dotacje z PGE dla Trefla prezes firmy odpowiada wymijająco: "kwoty są zacne".
Drużynę poprowadzi obecny selekcjoner reprezentacji Turcji, Alessandro Chiapinni. Włoch do sztabu szkoleniowego dobrał jeszcze czterech swoich rodaków. Kompletnie zmieniono nie tylko ławkę trenerską, ale i gruntownej przebudowie poddano zespół.
- Otrzymałem nowe, atomowe zadanie. Hala na granicy Sopotu i Gdańska należy do najpiękniejszych, jakie widziałem. Moim celem jest stworzenie zespołu, który klasą dorówna temu obiektowi - podkreśla Kazimierz Wierzbicki, właściciel sopockiego klubu. - Czujemy presję i zapotrzebowanie na wielką siatkówkę. Jednak o tytule na razie nie mówmy. Naszym sukcesem będzie już zdobycie jednego z medali - dodaje Konrad Piechocki, prezes Trefla.
Z ubiegłorocznej kadry, która nie była w stanie własnymi siłami wywalczyć do krajowej elity, zostały tylko dwie siatkarki - Izabela Śliwa i Natalia Nuszel. Do tej pierwszej dołączyła teraz jej... matka, Magdalena Śliwa, mistrzyni Europy.
Zresztą złotych medalistek z 2003 i 2005 roku jest więcej, gdyż w zdobywaniu tych trofeum miały również udział inne nowe zawodniczki Trefla: Dorota Świeniewicz i Izabela Bełcik. Natomiast Eleonora Dziękiewicz i Paulina Maj w ubiegłym roku były w reprezentacji Polski, która na mistrzostwach Europy zdobyła brązowy medal. Obecnie zaś w kadrze, która zaprezentuje się w sierpniu w Gdyni, są Maj i Katarzyna Konieczna.
Bełcik i Dziekiewicz grały już w Trójmieście, reprezentując barwy Gedanii. Popularna Lena jest zresztą wychowanką gdańskiego AZS. Występy wśród gedanistek ma za sobą również Konieczna, grająca wówczas pod nazwiskiem Wellna oraz Nuszel, a wychowanką tego klubu jest Laura Tomsia, młodsza siostra bardziej znanej - Bereniki Okuniewskiej.
- Mam nadzieje, że nasza trójmiejska przeszłość w równym stopniu będzie przyciągać widownie na trybuny jak najbardziej znane nazwiska w naszej drużynie - podkreśla Bełcik. - Liczę, że dzięki tej drużynie, która będzie zdobywać tytuły mistrza Polski oraz grać w europejskich pucharach, nasza nowa hala będzie wypełniona publicznością - dodaje Jacek Karnowski, prezydent Sopotu.
Zagraniczny zaciąg otwiera mistrzyni świata z 2002 roku i Europy trzy lata wcześniej, Simona Rinieri z Włoch. Jako, że będą aż cztery cudzoziemki, to w meczu ligowym jedna z nich nie zagra, bo obowiązuje limit dla trzech zawodniczek zagranicznych.
W Treflu zaprezentuje się Polka, grająca w reprezentacji Francji, która jeszcze nie grała w naszej lidze, Kinga Maculewicz, której obostrzenia regulaminowe nie dotyczą. Dzięki niej zyskał także męski Trefl. Mężem tej siatkarki jest Enrique De La Fuente. 35-letni Hiszpan zagra w nowych sezonie w gdańskiej drużynie.
A wracając do Trefla tego sopockiego, to też sięgnął do Hiszpanii. Na środku bloku zaangażowano reprezentantkę tego kraju,Amarantę Navarro Fernandez.
Ponadto sopocianie postawili na dwie kadrowiczki z Turcji: atakującą Meryem Boz oraz grającą zarówno na przyjęciu jak i po przekątnej z rozgrywającą, Neriman Ozsoy.
Przed siatkarkami niezwykle trudne zadanie - zapełnienie nowej hali na granicy Gdańska i Sopotu. To w niej drużyna będzie trenować i rozgrywać mecze ligowe. Pierwsze treningi wyznaczone są na początku września, choć liga ze względu na mistrzostwa świata wystartuje dopiero w grudniu.
Atom Trefl Sopot na sezon 2010/11
kolejno numer na koszulce, imię nazwisko, narodowość, pozycja, wzrost/wiek, ostatni klub
1. Magdalena Śliwa Polska rozgrywająca
174/41 MKS Dąbrowa Górnicza
2. Katarzyna Konieczna Polska atakująca/przyjmująca
184/25 PTPS Piła
3. Dorota Świeniewicz Polska przyjmująca
180/38 Aluprof Bielsko-Biała
4. Izabela Bełcik Polska rozgrywająca
185/30 Muszynianka
5. Kinga Maculewicz Francja/Polska środkowa
188/32 Vakifbank Stambuł (Turcja)
6. Eleonora Dziękiewicz Polska środkowa
185/32 Aluprof Bielsko-Biała
7. Amaranta Navarro Fernandez Hiszpania środkowa
188/27 Riso Scotti Pavia (Włochy)
8. Simona Rinieri Włochy przyjmująca
188/33 Vini Monteschiavo Jesi (Włochy)
9. Laura Tomsia Polska atakująca
188/18 Energa Gedania/SMS Sosnowiec
11. Izabela Śliwa Polska libero
169/20 Trefl Sopot
12. Neriman Ozsoy Turcja przyjmująca/atakująca
187/22 Eczaczibasi Stambuł (Turcja)
13. Paulina Maj Polska libero
166/23 PTPS Piła
14. Ewelina Sieczka Polska przyjmująca
182/22 MKS Dąbrowa Górnicza
15. Natalia Nuszel Polska przyjmująca
180/21 Trefl Sopot
18. Meryem Boz Turcja atakująca
194/22 Iller Bankasi Ankara (Turcja)
I trener - Alessandro Chiappini
II trener - Nicola Negro
Statystyk - Fabio Gabban
Trenerzy przygotowania atletycznego - Antonio Votero Prina i Silvano Cosentino (wszyscy Włochy)
Dyrektor sportowy - Marek Brandt
Kierownik drużyny - Katarzyna Beszczyńska
Fizjoterapeuta - Aleksander Bielecki
Kluby sportowe
Opinie (110) 9 zablokowanych
-
2010-07-28 18:09
(1)
a ja nie pójde na Rumie, nie lubie prowincji i jej kompleksów:)
- 1 7
-
2010-07-30 00:11
To idź na Trefla i siedź sobie w ogromnej hali wybudowanej dla góra 200-300 osób obecnych na meczach :)
- 4 0
-
2010-07-28 18:27
Rownie dobrze
zakompleksioną prowincją można nazwać 35 000 Sopot
- 5 1
-
2010-07-28 18:39
może już plebiscyt na nową nazwę? (3)
- 0 0
-
2010-07-28 22:36
(2)
Jąderka Sopot
- 4 0
-
2010-07-28 23:21
(1)
Dom Starcow Sopot :)
- 6 0
-
2010-07-30 00:11
ATOM ŻARNOWIEC!
A moze tak przenieśc klub do Żarnowca ;)
- 2 0
-
2010-07-28 20:23
kasa (1)
najlepszy klub w polsce ma ok 5milonów złotych a tu nagle PGE daje ok. 7 milionów na ATOM....
to zobaczymy czy bedzie mistrz ...z tą kasa powinien..........
ale dla mnie lepiej jak spadną...
to była by najfajniejsza rzecz w życiu jaka mnie spotkałaby.....
a ile z tego wezmie Wierzbicki a ile rozda kolega....
i najfajniejsze jest ze my za to płacimy....a to juz mi sie nie podoba.......- 10 3
-
2010-07-29 01:29
typowy Polak, najlepiej się czuje jak coś sie innym nie udaje. W tym kraju nigdy nie bedzie dobrze
- 2 3
-
2010-07-29 07:47
Gorszyniecka i młodość ha ha ha było widać tę jej młodość na meczach. powodzenia Rumia
- 6 4
-
2010-07-29 14:38
może ktoś wie co się dzieje z Natalią NUSZEL
- 0 0
-
2010-07-29 17:09
Natalia
Natalia ma się dobrze, indywidualnie trzyma formę i nie może doczekać się już treningów. Tyle wolnego czasu jeszcze nie miała. Pozdrowienia
- 0 3
-
2010-07-30 13:17
Powodzenia Natalia mam nadzieje że pozwolą ci pograć.
- 1 1
-
2010-09-05 19:00
Czernobyl Sopot
Klub Emeryta z Sopotu polegnie szybko. Szkoda Natalii
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.