• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Małysz nie jest już liderem

s.
22 grudnia 2003 (artykuł sprzed 20 lat) 
Czwarty w tym sezonie pucharowy weekend i znowu kłopoty z pogodą. Gdziekolwiek pojadą skoczkowie, do Finlandii, Norwegii, Niemiec czy Szwajcarii, wiatr uparcie psuje im zabawę. W Engelbergu, jak w Trondheim, pierwszy konkurs odbył się w znakomitych warunkach (co ciekawe, oba wygrał Roar Ljoekelsoey), ale rozegranie drugiego było już niemożliwe. Dziewiąty w sobotę Adam Małysz spadł z fotela lidera PŚ...

Nazajutrz organizatorzy zrezygnowali z serii próbnej i kwalifikacji oraz dwukrotnie rozpoczynali I serię. Najpierw ją anulowali po skokach 22 zawodników, aby wznowić rywalizację po kwadransie i po podwyższeniu rozbiegu aż o siedem belek. Niewiele to pomogło, bo niby skończyła się śnieżyca, ale ciągle wiało. Poza tym było bardzo ciepło - 5 stopni Celsjusza, a temperatura śniegu była bliska zeru. Po prostu odwilż. Prędkości na rozbiegu były bardzo słabe, podobnie odległości. Zdążyło skoczyć 28 zawodników. Kiedy fatalnie wyszedł z progu Heung Chul Choi (brzydki upadek), wydawało się, że to koniec rywalizacji, ale przede wszystkim sam Koreańczyk popełnił błąd. Jednak jury zmiękło, gdy wkrótce po tym tak doświadczony zawodnik jak Aleksander Herr z kłopotami poleciał na... 45. metr.

Z naszej ekipy po dwa razy zdążyli skoczyć Tomasz Pochwała (90,5 i 84,5 m) oraz obchodzący wczoraj imieniny Tomisław Tajner (101,5 i 99,5 m), ale niczym się nie wyróżnili. Lepsi od nich, bez względu na okoliczności, byli Kazachowie i nawet Białorusin. Chociaż chyba nie powinniśmy się temu dziwić. W sobotę objawieniem konkursu był Denis Korniłow. Ten 17-letni Rosjanin ledwie tydzień wcześniej debiutował w Pucharze Kontynentalnym (6. miejsce w Lillehammer), a mimo to w Engelbergu zdobył pierwsze punkty PŚ za 18. lokatę. Ba, po I serii był jedenasty, 3,2 pkt. za Małyszem.

Przed pierwszymi zawodami kibice obrońcy PŚ (i pewnie on sam też) byli dobrej myśli, ponieważ Adam uzyskał trzeci wynik w serii próbnej (131,5 m). Chociaż już wtedy przyćmili go coraz mocniejsi Skandynawowie, szczególnie Norwegowie. Sigurd Pettersen pobił rekord "Grosse Titlis" (138 m), natomiast Janne Ahonen poszybował 135 m. Fin, mimo że zaprzeczał opinii, jakoby przepadał za obiektem w Engelbergu (chyba wbrew sobie już po raz dziesiąty stanął tam na podium!), prowadził po I serii. Pettersen był nieco słabszy - piąty, ale on akurat pokazał na co go stać w II serii. Wynik 137,5 m też był lepszy od starego rekordu, który przez równe dwa lata należał do Simona Ammanna i Alana Alborna (137 m).

Najrówniej skakał Ljoekelsoey, który przeżywa najlepsze chwile w karierze. 27-latek z klubu Orkdal IL startuje w PŚ od 1993 roku, ale dopiero na początku br. w Sapporo odniósł pierwsze zwycięstwo. W tym sezonie ma już na koncie dwie wygrane i po raz pierwszy w karierze objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Zdetronizował naszego rodaka, co stało się - trzeba to przyznać - zasłużenie. W tej chwili Małysz odstaje od Norwegów. Dobitnie to widać po wynikach. - Zepsułem pierwszy skok - mówił. - Później trudno jest walczyć o odleglość, ale tym razem i tak wyszło nieźle. Ciągle czegoś brakuje w moich skokach, ciągle czegoś szukam. Odbilem się za bardzo do przodu. Cały czas miałem problemy, że za bardzo odbijam się w miejscu, a tutaj akurat odbiłem się za bardzo do przodu...

Apoloniusz Tajner pochwalił mistrza za drugi skok, choć i on nie należał do tych najdłuższych. Zresztą gdyby nie upadek Petra Żonty, Polak pozostałby na 10. miejscu.
Teraz Turniej Czterech Skoczni!


5. ENGELBERG K=125
1. Ljoekelsoey 258,6 (128,5 i 136)
2. Ahonen 251,4 (128,5 i 134,5)
3. Hoellwarth 251,3 (126,5 i 134,5)
4. Pettersen 251,1 (127 i 137,5)
5. Hannawald 250,8 (127,5 i 133,5)
6. Romoeren 236,9 (124 i 131,5)
7. Kiuru 229,4 (117,5 i 133)
8. Uhrmann 225,2 (118 i 131)
9. MAŁYSZ 221,2 (122 i 124,5)
10. Kasai 218,7 (119,5 i 124,5)
...
38. T. TAJNER 88,3 (113,5)
50. BACHLEDA 60,4 (98)

PUCHAR ŚWIATA
1. Ljoekelsoey 288 (2)
2. Ahonen 268
3. MAŁYSZ 240
4. Pettersen 206 (1)
5. Kiuru 176 (1)
Lindstroem 176
7. Hannawald 172
8. M. Hautamaeki 158 (1)
9. Romoeren 145
10. Widhoelzl 133
...
38. BACHLEDA 18

PUCHAR NARODÓW
1. Finlandia 906 (2)
2. Norwegia 832 (3)
3. Austria 516
4. Niemcy 497
5. POLSKA 258
6. Japonia 257
Głos Wybrzeżas.

Opinie

Relacje LIVE

Najczęściej czytane