• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Igrzyska a sprawa Dymka

jag.
17 grudnia 2003 (artykuł sprzed 20 lat) 
Światowa Federacja Sportów Siłowych postanowiła wydać walkę dopingowi. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy projekt ten jest związany z... olimpijską nobilitacją Strong Man. IFSA chciałaby podążyć na igrzyska, ale dotychczasowy brak kontroli antydopingowych wykluczał nawet złożenie oficjalnego wniosku w tej sprawie.

Najważniejsze osoby federacji sportów siłowych - Douglas Edmunds, Jamie Reeves (obaj W. Brytania), Marcel Mostert (Holandia) i Ilkka Kinnunen (Finlandia) - w warszawskim Marriotcie ogłosili nową strategię IFSA. Kładzie ona nacisk na kwestie zdrowotne i antydopingowe. Od 1 kwietnia 2004 roku liczyć się będą nie tylko zyski, które przynoszą popisy strongmanów, ale również metody dochodzenia do wyników i ich konsekwencje dla zdrowia zawodników.

W trakcie treningów oraz bezpośrednio przed zawodami atleci mają przechodzić obowiązkowe badania lekarskie (EKG, krew, wątroba, nerki). Negatywny wynik rownoznaczny będzie z zakazem startów. Ponadto strongmani muszą odkryć farmakologiczną stronę przygotowań. Otrzymają listę specyfików, którymi nie będą mogli się wspomagać. Na indeksie znajdą się m.in.: stymulanty (np. amfetamina, kokaina), narkotyki, anaboliki (clostebol, metenolon, clenbuterol) oraz hormony (hormon wzrostu, gonadotropina, insulina). Jeśli kontrola da wynik pozytywny lub zawodnik nie podda się próbie dopingowej, zostanie ukarany dwuletnią dyskwalifikacją.

Strong Man Polska na pierwszą "ofiarę" upatrzyła sobie najwyraźniej Jarosława Dymka. Wśród warunków, na jakich malborskiemu atlecie kara dożywotniej dyskwalifikacji zostanie zamieniona na roczne zawieszenie, podano."zobowiązany do publicznego wyjaśnienia wszystkich wątpliwości dotyczących znalezienia przez policję w jego samochodzie środków dopingujących."
Głos Wybrzeżajag.

Opinie

Relacje LIVE

Najczęściej czytane