- 1 Kiedy awans Arki? Dobrotka na dłużej (100 opinii)
- 2 Wszyscy siatkarze pożegnani. Został trener (4 opinie)
- 3 Lechia: gratulacje, derby, transfery (110 opinii)
- 4 Gdański hokeista "rozbił" gwiazdy NHL (9 opinii)
- 5 Trefl w półfinale. Sprzedaż biletów (32 opinie)
- 6 Niższe ligi. Siódma wygrana z rzędu TLG (7 opinii)
Mecz niewykorzystanych szans na inaugurację
-To była grecka tragedia - ocenił Michał Żewłakow. -Powinniśmy wygrać 3:0, a dalej mamy trudniejszych rywali - dodał Jerzy Dudek. Trudno nie zgodzić się z byłymi reprezentantami Polski. Biało-czerwoni tylko zremisowali w Warszawie z Grecją na inaugurację Euro 2012 1:1 (1:0). Co prawda gospodarze mistrzostw Europy na ogół dzielą się punktami z rywalami na otwarciu tego typu turniejów (to już ósmy taki rezultat w historii), ale nie można cieszyć się z punktu, jak to robi trener Franciszek Smuda, skoro prowadziliśmy, a przez 25 minut graliśmy z przewagą jednego zawodnika. Co więcej potem o mały włos nie przegraliśmy, gdyż rezerwowy bramkarz Przemysław Tytoń obronił karnego, a sędzia nie uznał gola Grekom na 2:1
- 70' Rybus Tytoń
- 36' A.Papadopoulos K.Papadopoulos
- 46' Ninis Salpigidis
- 68' Gekas Fortunis
- 17' Lewandowski
- 51' Salpigidis
- 35' Papastahhopoulos
- 44' Papastathopoulos
- 44' Holebas
- 52' Karagunis
- 69' Szczęsny
- 44' Papastathopoulos
Franciszek Smuda przed kamerą TVP, choć nie odniósł się do kwestii, która najbardziej nurtowała, dlaczego nie dokonał żadnej zmianie w polu:
Dobry ten jeden punkt. Popełniliśmy parę błędów, szczególnie przy straconej bramce, gdy obrońcy zderzyli się z Wojtkiem. Pierwsze spotkania przeważnie kończą się remisem. Nie jesteśmy na straconej pozycji. Musimy dwa kolejne spotkanie wygrać. Na pewno zawodnicy byli pod presja i być może niektórzy się spalili. Jednak nadal wierzę w ten zespół. Przecież nie możemy się położyć, ani załamywać. Droga do wyjścia z grupy nadal jest otwarta.
Po pierwszej serii gier w grupie A liderem została Rosja. "Sborna" po bardzo dobrym meczu z obu stron rozbiła we Wrocławiu Czechy 4:1 (2:0). Spotkanie toczone było w dużo szybszym tempie niż spotkanie w Warszawie, a ponadto obu drużynom nie zależało na bronieniu wyniku, ale na atakowaniu. W tej wymianie ciosów w ofensywie zdecydowanie lepsi byli podopieczni holenderskiego selekcjonera Rosji, Dicka Advockata.
Kandydaturę do tytułu króla strzelców Euro 2012 zgłosił Ałan Dżagojew. 22-letni pomocnik CSKA Moskwa, który w reprezentacji przed mistrzostwami Europy strzelił tylko cztery gole, na inaugurację zaliczył od razu dwa trafienia.
Rosja - Czechy 4:1 (2:0)
Bramki: Ałan Dżagojew 15, 79, Roman Szirokow 24, Roman Pawluczenko 82 - Vaclav Pilar 52
ROSJA: Małafiejew - Aniukow, Bieriezuckij, Ignaszewicz, Żyrkow - Dżagojew (85 Kokorin), Denisow, Szirokow, Żyrianow, Arszawin - Kierżakow (73 Pawluczenko)
CZECHY: Cech - Gebre Selassie, Hubnik, Sivok, Kadlec - Rezek (46 Hubschman), Plasil, Jirscek (76 Petrzela), Rosicky, Pilar - Baros (85 Lafata)
Polacy kolejne mecze na Euro 2012 rozegrają: 12 czerwca o godzinie 20.45 z właśnie Rosją w Warszawie oraz 16 czerwca również o 20:45 we Wrocławiu z Czechami. Do ćwierćfinałów z tej grupy awansują dwa najlepsze zespoły. Drużyna, która zajmie drugie miejsce stawi się 22 czerwca w Gdańsku, aby o półfinał zmierzyć się z najlepszym teamem grupy B, czyli Niemcami, Holendrami, Duńczykami bądź Portugalczykami.
Relacja LIVE
ODDAJ SWÓJ GŁOS
wystarczy kliknąć TUTAJ
Opinie (165) 3 zablokowane
-
2012-06-08 21:38
Jak zwykle gramy trzy razy (3)
1-szy- o wyjście z grupy
2-gi - o wszystko
3-ci o honor
I to by było na tyle.
Niezła gra przez kilkadziesiąt minut, a potem walka o przeżycie.
Kompletnie nie panują nad piłką . Atakowani jeżeli natychmiast jej się nie pozbędą, natychmiast tracą . A nawet jak im się to uda to i tak trafia do przeciwnika. Na dobrą sprawę mogło skończyć się 3 :1 dla Greków.
Oczywiście Lewandowski i Tytoń zrobili swoje. Co do reszty mam mieszane uczucia.
Co do "walorów" w spodniach Szczęsnego to chyba będzie potrzebna lupa.
Patrzmy jednak dalej.....- 14 2
-
2012-06-09 03:01
"na dobrą sprawę" to mogło być 4-0 dla nas po pierwszej połowie (1)
więc gdybanie nie ma sensu
remis w pierwszym meczu to najlepszy nasz wynik na dużej imprezie od czasu Mundialu 86.- 1 0
-
2012-06-09 16:25
ha,ha,ha
................................
- 0 0
-
2012-06-08 22:52
1 TO MECZ OTWARCIA
- 1 0
-
2012-06-09 15:37
bym sobie życzyła zobaczyc polską reprezentację na stadionie w Gdańsku. ehh, marzenia?
- 1 1
-
2012-06-08 21:54
Fajny ,interesujący mecz i niezLy wynik jak na 67 drużynę w rankingu (1)
Nie ma się co łudzić w tych mistrzostwach są od nas lepsze drużyny.
- 18 0
-
2012-06-09 14:49
ze wszystkich drużyn turnieju
nasza jest na najdalszym miejscu w rankingu UEFA i tylko raz dostała się do mistrzostw europy w 2008 , oczywiście wtedy odrazu odpadła , więc o czym tu mówić , remis z Grecją to bardzo dobry wynik
- 0 0
-
2012-06-09 14:00
polska to DNO ! rosja ich ROZJEDZIE HA HA HA
- 0 4
-
2012-06-09 13:23
cud nad Wisłą koniecznie potrzebny (1)
Jeśli nie nastąpi jakaś gwałtowna metamorfoza w polskiej drużynie, to we wtorek Rosja rozniesie Polskę. To będzie smutne widowisko na nowym pięknym stadionie pani Walcowej w Warszawie. Mury Kremla zatrzęsą się od rechotu czekisty...
Na trybunie honorowej Tusk powinien zastąpić Komorowskiego, gdyż wtorkowe emocje byłyby zbyt wyczerpujące dla nadwątlonych wczorajszym meczem sił prezydenta.- 4 1
-
2012-06-09 13:50
Akurat Komorowski pokazał wczoraj że nie jest plastikowym smutasem i potrafi zaszaleć.Lekko się ździwiłem......
- 2 0
-
2012-06-09 13:19
Rybus,jego mierna postawa była już widoczna na meczu Legia-Lechia 0-3,co oni w nim widzą? (1)
Szczęsny-....,ala tata,szcęście że czerwien,spokój przynajmniej
Piszczek-widać że gra w dobrym klubie,przewyższa reszte,tylko na Boga,czemu widzi tylko Lewandowskiego
Perquis-człowiek lasu,drewno
Wasilewski-mstr.tatuaż,tragedia
Boenisch-gdy zdejmie koszulke ma kałdun wiekszy niż ja,ale zawodowiec!
Rybus-opisałem wyżej
Murawski-też ma coś z lasem wspólnego,po 30 minutach dechy
Polański-kolejny z fabowanych,chociaż jemu jak jednemu z nielicznych,zależało,biegał grał
Obraniak-jak każdy Francuz lubi ślimaki,szybki jak slimak
Błaszczykowski-przeszedł obok neczu,sam rzucił hasło o "jajach"czyli strzelił sobie sam w łeb!
Lewandowski-super brama,faktycznie najlepszy nasz piłkarz,ale dryblingu żadnego,wali z każdej pozycji taka gwiazdą się czuje,a nie na tym rzecz polega,ale brawo!
teraz zmiennicy:
jeju ,zmian nie było??czy ktoś ograniczonemu Smudzie nie mógł podpowiedzieć?- 4 0
-
2012-06-09 13:45
Dobre.Prawie we wszystkim się zgadzam-masz pojęcie o co chodzi. Tylko odnośnie Szczęsnego bym ciut polemizował, robiłem powtórki z faulu i chyba Grek by walnął do pustej z lewej nogi gdyby nie podcięcie.....A wcześniej współwinny-fakt.
- 1 0
-
2012-06-09 12:25
Ja chyba oglądałem inny mecz niż Wy !Dlaczego ? Uzasadnię... (3)
Pierwsza połowa to całkiem dobra gra naszych ( zaskoczenie) i beznadziejny,toporny i ciężko przestraszony zespół grecki( Szczesny się nudził )Jak Grecy grali w dziesiątkę i stracili wcześniej gola to nawet przeciętna druzyna z przecietnym trenerem wygrałaby mecz.Więc jaką mamy drużynę i jakiego trenera?
Pytanie kieruję do inteligentnych.........- 2 0
-
2012-06-09 13:32
odpowiadam na pytanie 1
W 2 polowie popelniono ogromny blad.Zamiast od pierwszych minut przycisnac i dobic slabego przeciwnika,druzyna sie cofnela,oddala inicjatywe i czekala na kontry,ktorych brakowalo jak tlenu polowie naszego zespolu.Majac przewage jednego zawodnika,mozna bylo takze wspomoc Lewandowskiego dodatkowym napastnikiem, a nie stac z czerwona buzia na lawce trenerskiej i przygladac sie jak konsekwetnie toniemy.
- 2 0
-
2012-06-09 12:34
farbowaną :)))
- 0 0
-
2012-06-09 12:29
100% racji
opinia niżej
- 0 0
-
2012-06-09 13:26
a może czas przeprosić Forbricha?Komor da amnestie i sborna padnie!!
no i można zdobyć mistrza!!!
- 0 0
-
2012-06-09 13:02
co wy marudzicie-jedyną niepowtarzalną i niepodważalną gwiazdą reprezentacji jestem ja!!
i cicho już!!
- 2 0
-
2012-06-09 12:58
tylko czterech zawodników
Czterech zawodników (reszta to koszulki) to za mało, żeby cokolwiek osiągnąć w turnieju. Wszystkie udane akcje w pierwszej połowie były przeprowadzone prawą stroną, przez dwójkę z Dortmundu. W grugiej połowie okazało się, że polska drużyna jest pozbawiona drugiej linii. Gra rozgrywającego nie polega na pospiesznym i bylejakim pozbywaniu się piłki, tylko na wyprowadzeniu napastnika na pozycję strzelecką. Ale obecni polscy "rozgrywający" są szczęśliwi, gdy szybko pozbędą się piłki. Widocznie obawiają się kompromitacji i gwizdów kibiców.
W dodatku w drugiej połowie powstało smutne wrażenie, że ta drużyna nie ma ambicji. Po wyrównującej bramce Greków Polacy nawet nie próbowali podwyższyć tempa gry. Dalej spokojnie odrabiali swoją pańszczyznę, jakby to nie były mistrzostwa we własnym kraju, ale jakiś plażowy turniej. Stanowiło to kontrast z nowym pięknym stadionen i wyczekującymi twarzami kibiców.
Po co są na siłę powoływane do reprezentacji trzeciorzędne miernoty z lig zachodnioeuropejskich? Jacyś polscy przodkowie nie oznaczają, że są to Polacy. Grają w polskiej reprezentacji tylko dlatego, że nie dostali powołania do reprezentacji niemieckiej albo francuskiej. Jedyną ich motywacją jest podniesienie swej ceny na rynku transferowym.- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.