• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"MesserSchmitt" wraca?

Tomasz Łunkiewicz
18 lutego 2005 (artykuł sprzed 19 lat) 
Bardzo udanie dla polskich zawodników rozpoczęły się mistrzostwa świata w narciarstwie klasycznym w Oberstdotfie. W biegu na dystansie 10 kilometrów techniką dowolną kobiet dziewiątą pozycję zajęła Justyna Kowalczyk. Gorzej poszło naszym zawodnikom. Na 15 km techniką dowolną najlepszy z biało-czerwonych, Maciej Kreczmer, był czterdziesty. Dobrze w pierwszych sesjach treningowych zaprezentował się Adam Małysz, zajmując 3. i 4. miejsce.

Justyna Kowalczyk, młodzieżowa mistrzyni świata, w pierwszej części trasy radziła sobie świetnie. Trzymała się blisko czołówki, po 3,4 km miała nawet trzeci czas. Polscy kibice zgromadzeni wzdłuż trasy mieli nadzieję na sukces Polki. Pod koniec biegu naszą zawodniczkę opuściły siły. Ostatecznie zajęła bardzo dobrą, 9. lokatę. To najlepszy wynik polskiej biegaczki na MŚ od 1993 roku, kiedy Bernadetta Bocek zajęła 7. miejsce na dystansie 30 km st. dowolnym. Kowalczyk straciła do zwyciężczyni o 41,6 sekundy.

Pierwszą konkurencję w narciarstwie biegowym mistrzostw świata w Oberstdorfie wygrała Czeszka Katerina Neumannova. Drugie miejsce zajęła Rosjanka Julia Czepałowa, a trzecie - liderka PŚ, Norweżka Marit Bjoergen. Neumannova wyprzedziła Czepałową zaledwie o 1,2 sekundy. Norweżka straciła do zwyciężyczyni 15,2 sek.

Odległe lokaty zajęli nasi reprezentanci w biegu na 15 kkm techniką dowolną. Lepiej wypadł Maciej Kreczmer, który uplasował się na 40. pozycji, tracąc do zwycięzcy niecałe dwie minuty. Siedemdziesiąty czwarty był Janusz Krężelok, z czasem o ponad cztery minuty gorszym od triumfatora.

Powody do radości mieli Włosi, którzy zajęli dwa pierwsze miejsca. Zwyciężył Pietro Piller Cottrer przed Fulvio Valbusą. Dwa lata temu Włosi podczas mistrzostw w Val di Fiemme nie zdobyli medalu. Trzeci był Norweg Tore Ruud Hofstad, który przegrał srebrny medal o 3 sekundy. Zawiedzeni mogli być Niemcy. Po pierwszym dniu nie mieli medalu.

Dobrze w przedpołudniowych treningach skakał Adam Małysz. Nasz zawodnik w pierwszej serii zajął trzecią pozycję skacząc 98 m. W drugiej był o pół metra gorszy co dało mu czwarte miejsce. Zasokoczeniem może być bardzo dobra postawa Martina Schmitta. Niemiec podczas pierwszego treningu miał najdłuższy skok, a w drugim potwierdził dobrą dyspozycję uzyskując trzecią odległość. Najdłuższy skok miał w tej serii Martin Hoellwarth. Janne Ahonen był czwarty i drugi. Przyzwoicie wypadli pozostali biało-czerwoni. Robert Mateja był 17. i 21., Kamil Stoch - 32. i 20., Mateusz Rutkowski - 27. i 46. Marcin Bachleda w pierwszym treningu nie skakał, w drugim był 48..
Głos WybrzeżaTomasz Łunkiewicz

Opinie

Relacje LIVE

Najczęściej czytane