Ośmiu zawodników wybranych przez kibiców tworzyć będzie Gdańską Żużlową Drużynę Wszech Czasów. Jak się okazuje, nie jest to proste zadanie. Fachowcy, których prosimy o wytypowanie drużyny marzeń, również mają kłopoty z dokonaniem wyboru.
O przedstawienie ósemek poprosiliśmy przedstawicieli trójmiejskich mediów. Jako pierwsze przedstawiamy propozycje
Macieja Polnego z "Dziennika Bałtyckiego" i
Łukasza Pałuchy z "Gazety Wyborczej Trójmiasto".
Zenon Plech, Mirosław Berliński, Jarosław Olszewski, Zbigniew Podlecki, Dariusz Stenka, Henryk Żyto, Marian Kaiser, Leszek Marsz - taki skład zaproponował Maciej Polny.
- Niepodważalne są pozycje Plecha, Podleckiego i Mariana Kaisera - mówi dziennikarz "Dziennika Bałtyckiego".
- Ci zawodnicy zdobywali dla Wybrzeża medale mistrzostw Polski i mistrzostw świata. Mirka Berlińskiego doceniłem za największą liczbę zdobytych punktów w historii klubu oraz przywiązanie do barw Wybrzeża. Problemem było wybranie czterech kolejnych nazwisk. Przyznam, że miałem przynajmniej ośmiu kandydatów na te miejsca. Przy wyborze wziąłem pod uwagę również popularność wśród kibiców.Niewiele różni się dream team Łukasza Pałuchy, który do drużyny wszech czasów wybrał:
Mariana Kaisera, Zenona Plecha, Jarosława Olszewskiego, Mirosława Berlińskiego, Henryka Żyto, Zbigniewa Podleckiego, Grzegorza Dzikowskiego i Tomasza Chrzanowskiego.
- Starałem sie połączyć historię z współczesnością - przyznał dziennikarz trójmiejskiego oddziału "Gazety Wyborczej".
- Nie było to łatwe. Zdecydowanie dominują zawodnicy starsi, którzy już dawno zakońcyzli kariery. Okazuje się, że w przeszłości mieliśmy więcej dobrych żużlowców. Mimo wszystko w składzie drużyny wszech czasów umieściłem Tomka Chrzanowskiego, jako przedstawiciela nowej generacji gdańskich zawodników - dodał Łukasz.
Kupony z nazwiskami polskich zawodników startujących w gdańskiej drużynie w latach 1957-2004 należy dostarczyć osobiście lub przesłać do siedziby redakcji przy ul. Stągiewnej 13 (80-750 Gdańsk).
