- 1 Lechia gotowa na fetę i inne scenariusze (110 opinii)
- 2 Arka. "Autostrada do awansu? Poczekajmy" (36 opinii)
- 3 Pierwszy transfer piłkarzy ręcznych (6 opinii)
- 4 Trefl żegna siatkarzy (15 opinii)
- 5 Połączyli sily. Gdzie na mecz w Majówkę? (8 opinii)
- 6 Lechia - Arka. Bilety wyprzedane (218 opinii)
Na parkiecie piłki ręcznej
7 stycznia 2004 (artykuł sprzed 20 lat)
W rozgrywkach ligi wojewódzkiej juniorów młodszych odbyły się mecze, które będą miały kolosalne znaczenie przy obsadzie drugiego miejsca w obu grupach. Cartusia, i to jej drugi zespół, odparł zakusy Conrada Gdańsk, wygrywając na własnym parkiecie 27:18 (13:8). Natomiast Sambor Tczew wrócił z tarczą z Kościerzyny, gdzie ograł Sokoła 21:19 (10:8). W takiej formie podopieczni Lecha Stolińskiego mogą mysleć nawet o prześcignięciu kwidzyńskiego lidera, choć z nim zagrają także na wyjeździe.
Sokół jako jedyny w tym sezonie ograł MTS, ale z tczewianami wybitnie nie może sobie poradzić. Wprawdzie w porównaniu z wyprawą do Sambora drużyna Janusza Kuźmy o osiem bramek zmniejszyła straty, ale to nie wystarczyło, gdyż u niej licznik skuteczności znów zatrzymał się na "19".
Dodajmy od razu, że sukces przyjezdnych był w pełni zasłużony. Z wyjątkiem okresu między 13 a 14 min., kiedy kościerscy szczypiorniści zdobyli trzy bramki pod rząd i objęli prowadzenie 6:4, a później między 36 a 41 min, gdy po czterech kolejnych trafieniach Szymona Trzecińskiego osiągnęli przewagę 15:14, przewaga była po stronie tczewian. O ich sukcesie zadecydowała głównie wyborna forma snajperska Mateusza Seroki.
SOKÓŁ: Bambinek, Trzciński - Bojończak 1, Jóźwik, Wegner 1, M. Jereczek, Czaja, Sych 6, Lizakowski 1, Trzeciński 9, Piechowski 1, P. Jereczek, Kulas.
SAMBOR: Kiwatrowski, Korda - Seroka 15, Sojka, Najda 2, Buła, Pikor 1, Kołodziejczyk, Chyła 1, Nawrocki, Chojnacki 1, Kosznider, Tarkowski 1.
Pozostałe wyniki grupy A:
OSiR Chojnice - MTS I Kwidzyn 15:45 (8:23), Hetman Gniew - Borowiak Czersk 19:23 (7:10).
Tabela:
1. MTS I 12:2 234-136,
2. Sambor 12:2 195-135,
3. Sokół 10:4 181-144,
4. Borowiak 5:9 141-185,
5. Hetman 2:12 142-195,
6. OSiR 1:13 117-215.
W meczu na szczycie w 9. kolejce grupy B gdańszczanie walczyli w Kartuzach tylko na początku każdej z połów. Prowadzili 1:0 i 2:1, a po zmianie stron z 9:14 doszli na 15:18 i 16:19. Od tego ostatniego wyniku podopieczni Jarosława Frankowskiego rzucili Conradowi pięć bramek i prowadząc osiem minut przed końcem 23:16, nie mogli roztrwonić przewagi.
CARTUSIA: Wyczkowski - Dymek 7, Chrapkowski 8, Rumel-Czarnowski 3, Woźniak 1, Kur 1, Ramer 5, Formela 2, Konkol, Oss, Macholla, Rychert.
CONRAD: Kasperek, Dettlaff, Łaski - Lewandowski 6, Płonka 2, Osielski, Orzechowski 2, Frasz 1, Supłatowicz 3, Węgliński, Sass 4, Gałęzewski.
Pozostałe wyniki grupy B:
Cartusia I - Sambor 40:14 (21:6), MTS II - SMS Gdańsk 20:33 (9:19). Pauzował: AZS AWFiS Gdańsk.
Tabela:
1. SMS 16:0 285-131,
2. Cartusia I 12:4 243-164,
3. Cartusia II 8:8 190-169,
4. Conrad 8:6 169-154,
5. MTS II 6:10 179-216,
6. AZS AWFiS 4:10 160-219,
7. Sambor II 0:16 134-307.
Sokół jako jedyny w tym sezonie ograł MTS, ale z tczewianami wybitnie nie może sobie poradzić. Wprawdzie w porównaniu z wyprawą do Sambora drużyna Janusza Kuźmy o osiem bramek zmniejszyła straty, ale to nie wystarczyło, gdyż u niej licznik skuteczności znów zatrzymał się na "19".
Dodajmy od razu, że sukces przyjezdnych był w pełni zasłużony. Z wyjątkiem okresu między 13 a 14 min., kiedy kościerscy szczypiorniści zdobyli trzy bramki pod rząd i objęli prowadzenie 6:4, a później między 36 a 41 min, gdy po czterech kolejnych trafieniach Szymona Trzecińskiego osiągnęli przewagę 15:14, przewaga była po stronie tczewian. O ich sukcesie zadecydowała głównie wyborna forma snajperska Mateusza Seroki.
SOKÓŁ: Bambinek, Trzciński - Bojończak 1, Jóźwik, Wegner 1, M. Jereczek, Czaja, Sych 6, Lizakowski 1, Trzeciński 9, Piechowski 1, P. Jereczek, Kulas.
SAMBOR: Kiwatrowski, Korda - Seroka 15, Sojka, Najda 2, Buła, Pikor 1, Kołodziejczyk, Chyła 1, Nawrocki, Chojnacki 1, Kosznider, Tarkowski 1.
Pozostałe wyniki grupy A:
OSiR Chojnice - MTS I Kwidzyn 15:45 (8:23), Hetman Gniew - Borowiak Czersk 19:23 (7:10).
Tabela:
1. MTS I 12:2 234-136,
2. Sambor 12:2 195-135,
3. Sokół 10:4 181-144,
4. Borowiak 5:9 141-185,
5. Hetman 2:12 142-195,
6. OSiR 1:13 117-215.
W meczu na szczycie w 9. kolejce grupy B gdańszczanie walczyli w Kartuzach tylko na początku każdej z połów. Prowadzili 1:0 i 2:1, a po zmianie stron z 9:14 doszli na 15:18 i 16:19. Od tego ostatniego wyniku podopieczni Jarosława Frankowskiego rzucili Conradowi pięć bramek i prowadząc osiem minut przed końcem 23:16, nie mogli roztrwonić przewagi.
CARTUSIA: Wyczkowski - Dymek 7, Chrapkowski 8, Rumel-Czarnowski 3, Woźniak 1, Kur 1, Ramer 5, Formela 2, Konkol, Oss, Macholla, Rychert.
CONRAD: Kasperek, Dettlaff, Łaski - Lewandowski 6, Płonka 2, Osielski, Orzechowski 2, Frasz 1, Supłatowicz 3, Węgliński, Sass 4, Gałęzewski.
Pozostałe wyniki grupy B:
Cartusia I - Sambor 40:14 (21:6), MTS II - SMS Gdańsk 20:33 (9:19). Pauzował: AZS AWFiS Gdańsk.
Tabela:
1. SMS 16:0 285-131,
2. Cartusia I 12:4 243-164,
3. Cartusia II 8:8 190-169,
4. Conrad 8:6 169-154,
5. MTS II 6:10 179-216,
6. AZS AWFiS 4:10 160-219,
7. Sambor II 0:16 134-307.
Opinie (2)
-
2004-01-07 20:06
Bravo KartuZy
Heheheh uks conrad przegrał z ziomkami o rok mlodszymi hehehe. Widocznie coś chłopaczkom nie poszło hehehehehe
- 0 0
-
2004-01-08 14:54
UKS:D
Kto sie przejoł??:D:D:D:D:D w******e na ta porazke:D
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.