Nic już nie odda Lechii finału Pucharu Polski, który straciła w dwumeczu z Jagiellonią, ale warto wziąć rewanż na białostockich piłkarzach w ekstraklasie, aby przerwać passę dziewięciu ligowych meczów bez zwycięstwa. Gra idzie o duże pieniądze tak dla piłkarzy jak i klubu, choć gdańszczanie zapewniają, że bardziej niż na wypchanych portfelach zależy im na odzyskaniu piłkarskiej dumy. Gdańszczanie ostatni mecz tego sezonu rozpoczną na stadionie przy ul. Traugutta w sobotę o godzinie 17.00
.
-
Nie ma "zdołowania". Dostaliśmy od losu kolejną szansę i wypada ją wykorzysta. Mam nadzieje, że zespół jest tego świadomy i zobaczymy w sobotę Lechię zwycięsko, Lechię, która godnie pożegna się z kibicami - deklaruje
Tomasz Kafarski, trener biało-zielonych.
Przed ostatnią kolejką gdańszczanie spadli z szóstego miejsca, które zajmowali przez całą rundę wiosenną na dziesiątą lokatę. To poniżej zadania, gdyż przed sezonem założono, że drużyna zajmie miejsce w czołowej "8". A zrealizowanie tego celu bądź nie, to dla piłkarzy konkretne pieniądze.
-
Nie jest jeszcze czas na podsumowanie. Na bieżąco analizuję to wszystko. Po ostatnim meczu wskażemy przyczyny, które spowodowały, że wiosną Lechia nie była tak skutecznym zespołem jak jesienią - dodaje szkoleniowiec.
Tabela po 29 kolejkach
Piłka nożna - Ekstraklasa
|
Drużyny |
M |
Z |
R |
P |
Bilans |
Pkt. |
|
1
|
Lech Poznań
|
29
|
18
|
8
|
3
|
49:20
|
62
|
|
2
|
Wisła Kraków
|
29
|
19
|
4
|
6
|
47:19
|
61
|
|
3
|
Ruch Chorzów
|
29
|
16
|
5
|
8
|
40:27
|
53
|
|
4
|
Legia Warszawa
|
29
|
15
|
6
|
8
|
34:20
|
51
|
|
5
|
GKS Bełchatów
|
29
|
13
|
8
|
8
|
35:25
|
47
|
|
6
|
Zagłębie Lubin
|
29
|
8
|
11
|
10
|
30:36
|
35
|
|
7
|
Korona Kielce
|
29
|
8
|
10
|
11
|
32:41
|
34
|
|
8
|
Polonia Bytom
|
29
|
8
|
10
|
11
|
28:31
|
34
|
|
9
|
Jagiellonia Białystok
|
29
|
11
|
11
|
7
|
29:25
|
34
|
|
10
|
Lechia Gdańsk
|
29
|
8
|
10
|
11
|
28:32
|
34
|
|
11
|
Śląsk Wrocław
|
29
|
7
|
12
|
10
|
30:32
|
33
|
|
12
|
Polonia Warszawa
|
29
|
9
|
6
|
14
|
25:37
|
33
|
|
13
|
Cracovia
|
29
|
8
|
7
|
14
|
24:39
|
31
|
|
14
|
Arka Gdynia
|
29
|
7
|
7
|
15
|
27:37
|
28
|
|
15
|
Piast Gliwice
|
29
|
7
|
6
|
16
|
30:49
|
27
|
|
16
|
Odra Wodzisław
|
29
|
7
|
5
|
17
|
26:44
|
26
|
Tabela wprowadzona: 2010-05-11
Jeśli
Lechia zajmie miejsce poza "8" to zespołowi przepadnie 640 tysięcy złotych, czyli 40 procent wszystkich premii meczowych, które znajdują się w tzw. zamrażarce. Natomiast
zrealizowanie zadania może dać piłkarzom blisko milionową premię. Nie tylko dostaną wspomniane 640 tysięcy złotych, ale również to co zarobią w meczu z Jagiellonią (150 tys. za zwycięstwo, 40 za remis) oraz dodatkowo 100 tysięcy za siódme lub 200 tysięcy za szóste miejsce.
Także dla klubu im wyższa lokata, tym większa premia od Canal Plus. W zależności od klasyfikacji stacja telewizyjna
wypłaca wszystkim drużynom od 3,2 miliona do 200 tysięcy złotych. Zasada jest prosta czym wyższa pozycja tym 200 tysięcy więcej.
Dla przykładu Lechia może być w końcowej tabeli w przedziale miejsc 6-12.
Jeśli będzie szósta zarobi 2,2 miliona złotych, a dwunasta to już "tylko" premia milion złotych. Obecnie zajmowana dziesiąta lokata będzie wyceniona na 1,4 miliona.
-
To dziennikarze liczą te pieniądze i już mi się nie chcę o tym rozmawiać! To media nakręcają jakieś fanaberie w tym względzie. Przecież piłkarze to profesjonaliści. Każdy z nich zarabia pieniądze, a system premiowania jest znany od 1 lipca poprzedniego roku. Czy motywuje, czy przeszkadza? I jedno, i drugie. Trzeba znaleźć receptę, aby to nie przeszkadzało. Dlatego namawiam piłkarzy, aby wyszli i zagrali dobry mecz - podkreśla trener Kafarski.
Piłkarze zdają się postępować wedle tych słów. -
Pieniądze nie są najważniejsze. Liczy się przede wszystkim duma - zapewnia
Łukasz Surma, który jednak nie pomoże drużynie jej odzyskać, gdyż w ostatniej kolejce musi pauzować po czterech kartkach. Nie będzie też zawieszonego przez Komisję Ligi
Tomasza Dawidowskiego.
Dziewiętnastka na JagiellonięOsiemnastka na Kielce:Bramkarze:
Paweł Kapsa,
Sebastian Małkowski.
Obrońcy:
Marcin Kaczmarek,
Krzysztof Bąk,
Sergejs Kożans,
Arkadiusz Mysona,
Rafał Kosznik,
Hubert Wołąkiewicz,
Peter ĆvirikPomocnicy:
Paweł Nowak,
Marcin Pietrowski,
Marko Bajić,
Olegs Laizans,
Karol Piątek,
Damian SzuprytowskiNapastnicy:
Piotr Wiśniewski,
Ivans Lukjanovs,
Paweł Buzała,
Maciej RogalskiSzkoleniowiec dopiero przed meczem podejmie decyzje, kto jeszcze nie znajdzie się w meczowej "18". Na razie wyznaczył 19 graczy, gdyż nadal niepewna jest gra kontuzjowanego na rozgrzewce w Białymstoku
Huberta Wołąkiewicza. To otwiera szanse przed
Peterem Ćvirikiem, choć bez względu na to, czy Słowak będzie w składzie, czy nie, to po sezonie pożegna się z Gdańskiem. -
Najlepiej, aby mógł pożegnać się wychodząc na boisko, ale to już zależy od trenera - dodaje stoper, który ma oferty z czterech zagranicznych klubów, a z Lechii odejdzie bez żadnej kwoty odstępnego.
Kafarski nie daje jednak miejsca w składzie za zasługi minione. Ci co nie złapali się do "18" na ostatni jesienny mecz, zimą musieli odejść (m.in. Rybski, Manuszewski). Teraz zapewne będzie podobnie, co źle wróży na przykład pominiętemu
Jakubowi Zabłockiemu (umowa ważna w Gdańsku na 1,5 roku), a przesądza ostatecznie los
Macieja Kowalczyka, któremu zresztą kończy się kontrakt.
-
Do ostatniego meczu każdy ma szanse zaprezentować się godnie i jego postawa nawet w sobotę może zmienić moją ocenę względem danego piłkarza - mówi szkoleniowiec, który zamierza nadal prowadzić Lechię. -
Podpisałem trzyletni kontrakt. Nie ma w nim wymogu wynikowego, że drużyna ma być w "8". Jednak oczywiście ja mam głównie wpływ na to jak drużyna zagra w sobotę, a o wszystkim innym decyduje zarząd klubu - dodaje trener Kafarski.
Wygranie z Jagiellonią w sobotę może być tym łatwiejsze, że
Michał Probierz zapewne nie wystawi najmocniejszego składu. Przed rewanżem z Lechią wszak na Konwiktorskiej zostawił na ławce siedmiu podstawowych graczy i w Gdańsku pewnie będzie podobnie. Zespół z Białegostoku po wyeliminowaniu biało-zielonych (2:1 w Gdańsku, 1:1 w Białymstoku) za tydzień wystąpi w finale Pucharu Polski w Bydgoszczy i w spotkaniu z I-ligową Pogonią Szczecin będzie faworytem.
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
