• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nata AZS AWF Gdańsk podejmuje Jaroslavię

Maciej Napiórkowski
2 lutego 2002 (artykuł sprzed 22 lat) 
Już w najbliższą sobotę (g. 17, hala AWFiS) Nata AZS AWF wystąpi po raz trzeci przed własną publicznością. Tym razem rywalkami Natalek będzie zespół SPR Jaroslavia. Gdańszczanki są "na fali" o czy mogą świadczyć ostatnie zwycięstwa z Ruchem i Kolporterem. Trener gdańszczanek - Jerzy Ciepliński jest pełen optymizmu: Zespół z Jarosławia ma mniej punktów niż Kolporter, a zatem naszym obowiązkiem jest zwycięstwo. Szkoleniowiec zwrócił jednak uwagę, że zawodniczki z Jarosławia potrafiły zremisować z Kolporterem, a więc poziomy obu drużyn są porównywalne. Marzenie trenera Cieplińskiego na
ten mecz jest jedno: "Życzyłbym sobie ponadto meczu, w którym dobrze zagrałyby równocześnie rozgrywające i skrzydłowe. Przed tygodniem mieliśmy powody do pochwały tych pierwszych, a w meczu z Ruchem ciężar rzutowy brały na siebie te drugie." Czy uda się je zrealizować?

Mecz to także pojedynki indywidualne: Edyta Dobrzyńska będzie rywalizować z Karoliną Tomaszewicz o tytuł najlepszej snajperki w ekstraklasie (Dobrzyńska jest pierwsza, Tomaszewicz czwarta, ale różnica to tylko 9 goli). W ekipie, prowadzonej od niedawna przez nowego szkoleniowca - Mirosława Saneckiego warto także zwrócić uwagę na Olenę Naumenko. Zawodniczka ta miała być ostoją drużyny Jarosłavii. Ciekawie zapowiada się także pojedynek w bramce. Najwyższa Polska bramkarka - Edyta Pawłowska, będzie za wszelką cenę starała się pokazać, czego nauczyła ją bundesliga. Trener Ciepliński, zapewne wystawi do boju wszystkie trzy bramkarki. Zobaczymy więc zarówno powracającą do formy Galinę Łotariewą, jak i pozostałe dwie, obiecujące bramkarki. Być może na parkiecie zobaczymy także młodą Katarzynę Zimną, ale w nowej roli. Do tej pory Katarzyna, jako skrzydłowa, nie miała wielu okazji do pokazania się na pierwszoligowych parkietach. Jednak teraz ma wystąpić na pozycji kołowej.

Nie wiadomo jednak, czy trener postawi na "Zimę" już w meczu z Jarosłavią. Poza sobotnim meczem, we wtorek zawodniczki Naty jadą do Elbląga na mecz sparingowy z tamtejszym EB Startem. Portal sport.trojmiasto.pl życzy powodzenia!
Maciej Napiórkowski

Miejsca

Opinie (4)

  • :))))))

    Mam nadzieje,ze Natalki poradza sobie z Jaroslawia bez problemu, bo to naprawde utalentowane dziewczyny.......Ciekawe ilu bedzie kibicow,bo cos ostatnio, niewielu odwiedza hale przy AWF, dlaczego? Dziewczyny trzymac tak dalej!!!

    • 0 0

  • chodźcie razem...

    przyjdźcie, teraz każdy /wygrany/ mecz NATY to przybliżanie do końcowego sukcesu /może medalu?/.

    • 0 0

  • tylko zwycięstwo.

    Uważam ,że tym razem wynik powinien być wysoki. Jeżeli Natalki uwieżą w siebie to zwycięstwo powinno być wysokie.
    Mało daje grać trener młodym zawodniczkom ,które
    chcąc grać dobrze muszą dłużej przebywać na parkiecie.Złym zwyczajem stało się ,że po błędzie
    w obronie czy w ataku trener natychmiast zdejmuje zawodniczkę z boiska.Po błedach starszych zawodniczek wszystko jest dobrze.
    Panie Cieplicki więcej wiary iwyrozumiałości dla młodych bo one się spalają psychicznie.

    • 0 0

  • piłka ręczna

    chciałbym grac w renczn ale nie mam gdzie

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane