• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nata AZS AWF kontra Piotrcovia

jag.
29 kwietnia 2003 (artykuł sprzed 21 lat) 
Piłkarki ręczne Naty AZS AWF Gdańsk po raz drugi w tym sezonie ograły Pol-Skone Lublin. Dziewięciokrotne mistrzynie Polski przegrały przy ul. Wiejskiej różnicą dziesięciu bramek! Ten wynik otworzył przed akademiczkami możliwość walki o srebrny medal. Stała się rzecz wprost niewyobrażalna, jeśli przypomnimy sobie, że po pierwszej rundzie rozgrywek zespół Jerzego Cieplińskiego zajmował dopiero dziewiąte miejsce, a ponadto nie oszczędzały go kontuzje.

- Rzeczywiście, szkoda tych strat z początku sezonu. Teraz brakuje punktów - zgadza się Agnieszka Truszyńska, kapitan gdańskiej siódemki. - A ostatnie mecze pokazały, że jak równy z równym możemy walczyć z mistrzyniami Polski. Kluczem do sukcesu nad Pol-Skone była obrona 3-2-1. Zaskoczyłyśmy nią rywalki.

W większości meczów pierwszej rundy w bramce Naty nie było Galiny Łotariewej. Nie mogła osiągnąć porozumienia z klubem, a do drużyny wróciła dopiero w trakcie rozgrywek. A jaką wartość ma bramkarka, przekonał sobotni mecz.

- Trudno powiedzieć, czy gdybym grała od początku sezonu, wyniki byłby lepsze. Nie ze wszystkich swoich meczów byłam zadowolona. Musiało upłynąć nieco czasu, abym mogła wrócić do właściwej formy. A z Pol-Skone wygrał cały zespół, a nie poszczególne zawodniczki - jak zwykle, zdecydowanie oddalała płynące w jej stronę komplementy popularna Gala.

Radość z sukcesu nad mistrzyniami Polski szybko zamieniła się w mobilizację przed kolejnym celem. Wszystkim marzy się wygrana w Piotrkowie i zdobycie po raz pierwszy w historii klubu ligowego srebra. Martwią tylko kontuzje. W sobotę jedynie do egzekwowania karnych mogła wychodzić najskuteczniejsza w Nacie Karolina Tomaszewicz.

- Mam uszkodzoną łękotkę. W piątek ściągano mi płyn z kolana. Teraz też jest mały obrzęk. Dostałam wolne do czwartku. Pójdę na przedostatni trening przed wyjazdem do Piotrkowa. Postaram się pobiegać. Oby wszystko było w porządku. Podłoże w hali Piotrcovii jest bardzo nieprzyjemne. Zamiast parkietu jest guma - mówi Tomaszewicz.

Popularna "Karol" pamięta też zazwyczaj wrogo nastawioną publiczność, ale z Piotrkowa ma również miłe wspomnienia. - Na pewno tam zremisowałyśmy, a pamiętam też wygraną. Możemy pokusić się o nią i teraz - dodaje gdańska rozgrywająca.

- Jeśli podejmiemy taką samą walkę, jaką zaproponuje Piotrcovia, to nie jesteśmy bez szans - uważa Karolina Kudłacz, kolejna zawodniczka, która gra, choć mogłaby się leczyć. Jednak na twarzy 18-latki nie ma maski, która miała chronić niedawno złamany nos.

- Maska zawężała mi pole widzenia, dlatego ją zdjęłam. Bez niej rzeczywiście ryzyko jest większe, ale co zrobić, skoro chcę pomóc drużynie, a dużego pola kadrowego manewru nie ma. Wydaje mi się, że przeciwko Piotrcovii, na bezpośrednie starcia z rywalkami mniej narażona będę na skrzydle niż na środku rozegrania, gdzie naprzeciw mnie będzie Elżbieta Kopertowska - dodaje Kudłacz.

Na ławce rezerwowych w meczu z lubliniankami po raz pierwszy od dwóch miesięcy usiadła Monika Puczek. Nie grała, bo kciuk złamały jej... piotrkowianki. W sobotę trener Ciepliński nie zdecydował się wprowadzić leworęcznej rozgrywającej na parkiet.

- Zawodniczce wracającej po przerwie brakuje ogrania. Skład, który wystawiłem do gry, sprawdził się, zatem nie było powodu do przeprowadzania zmian. Te, które dostały szanse, starają się ją wykorzystać. Proszę zwrócić uwagę, jaki postęp zrobiła na przykład Monika Stachowska - akcentuje trener Jerzy Ciepliński.
Głos Wybrzeżajag.

Opinie (3)

  • xxxxx

    Do DYREKTORA AZS AWFiS PROSZE O INFORMACJIE,CO Z WYJAZDEM NA MECZ KIBICOW DO PIOTRKOWA.PRZECIEZJEST TO MECZ SEZONU I MY TEZ CHCEMY W NIM UCZESTNICZYC.A TYM SAMYM DOPINGOIWAC NASZE GWIAZDY.PROSZE O SZYBKA INFORMACJIE.

    • 0 0

  • dołączam się do pytania, też chętnie pojadę

    • 0 0

  • Dziewczyny! Na 100% wygracie!!! Ja jestem tego pewna dlatego mówię o tym głośno!!! Wychodząc na parkiet pomyślcie sobie że jesteście najlepsze i już brameczki same do WAS przychodzą!!!
    Boże jaka jestem mądra :):):):):):) Życzę Wam tej wygranej z całego serca!!! (w ubiegłym roku brąz, w tym roku srebro a w przyszłym montex, czy tam pol-skone na drzewo pójdzie Z CAŁYM SZACUNKIEM bo Wy będziecie LEPSZE!!! skończyłam - wychodzę :):) narka WYGRAJCIE DLA NAS KIBICÓW!!!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane