• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nata AZS AWF znowu trenuje

jag.
13 lipca 2004 (artykuł sprzed 19 lat) 
Treningi w Gdańsku, zgrupowanie w Zakopanem oraz turnieje w Oldenburgu i Aalborgu wypełnią okres przygotowawczy do nowego sezonu mistrzyniom Polski w piłce ręcznej kobiet. Trener Jerzy Ciepliński zebrał wczoraj podopieczne na pierwszych powakacyjnych zajęciach. Kadra Naty AZS AWFIS Gdańsk ma liczyć siedemnaście zawodniczek. Na razie przetrzebiły ją powołania do młodzieżowej reprezentacji Polski, które przyszły do czterech akademiczek.

- Przeprowadziliśmy trening ogólnorozwojowy. Był cross w lesie oraz zajęcia na siłowni. Od wtorku do końca tygodnia trenować będziemy dwa razy dziennie. W programie przygotowań, poza działaniami, które już podjęliśmy, będą zajęcia z piłkami oraz z teorii piłki ręcznej, z pokazami wideo włącznie - podkreśla akademicki szkoleniowiec.

18 lipca gdańszczanki pojadą na zgrupowanie do Zakopanego. W górskiej stolicy Polski trenować będą do końca miesiąca. Kolejne 19 dni zespół spędzi w Gdańsku.

- Może zagramy z kontrolne spotkania z drużynami, które będą w tym okresie trenować w Trójmieście, ale nie będę do tego dążył za wszelką cenę. Jesteśmy w tej dobrej sytuacji kadrowej, że mam do dyspozycji dwie siódemki. Możemy sparować między sobą - dodaje Jerzy Ciepliński.

Od 19 do 30 sierpnia akademiczki będą grać i trenować za granicą. Wystąpią w dwóch silnie obsadzonych turniejach - w Oldenburgu i Aalborgu. Ostatnie dwa tygodnie przed ligą spędzą na własnych obiektach.

- Do pełnego profesjonalizmu brakuje mam przede wszystkim... pieniędzy. Niestety, nie na wszystko starcza. A szkoda, bo mamy perspektywiczną drużynę, którą w niedalekiej przyszłości powinno być stać na grę na wysokim poziomie na międzynarodowej arenie - przypomina Ciepliński.

Z ubiegłorocznej kadry, która liczyła szesnaście zawodniczek, pozostało jedenaście. Ale tak naprawdę straty ograniczają się do trzech nazwisk. Seruga i Kobylińska oraz Karolina Pawlak, która w Gdańsku trenowała, ale nie grała w ekstraklasie, w każdej chwili będą mogły wrócić do Naty. Na razie zostały przekazane do I-ligowego Łączpolu Gdynia.

Skurczyła się nieco lista nowych twarzy. Raczej nie zagrają w Gdańsku awizowane Monika Samsel oraz Agnieszka Jezierska i Paulina Górecka.

- Samsel i Serwa miały do nas przejść z Katowic. W trosce o dobrą współpracę akademickich klubów, przystaniemy zapewne na sugestię Śląska i ograniczymy się do jednej zawodniczki. Na szczypiornistki z Lubina, które skończyły dopiero juniorski wiek, nie możemy liczyć, bo Zagłębie zaczęło mnożyć problemy, gdy próbowaliśmy pozyskać ich karty - informuje akademicki szkoleniowiec.

W Gdańsku próżno szukać na treningach także Chudzik i Zawadzkiej. Absolwentki SMS Gliwice, podobnie jak Kudłacz i Tyda, dołączą do klubowych koleżanek później. Trenują teraz w Gliwicach z młodzieżową kadrą narodową.

PRZYBYŁY
Edyta Chudzik
Alesia Korobowa
Justyna Łabul
Wioleta Serwa
Agnieszka Wolska
Monika Zawadzka
ZOSTAŁY
Daria Bołtromiuk
Olena Kamielina
Agnieszka Kapała
Karolina Kudłacz
Beata Piłatowska
Małgorzata Sadowska
Monika Stachowska
Hanna Strzałkowska
Agnieszka Truszyńska
Agnieszka Tyda
Lucyna Wilamowska
ODESZŁY
Ewa Kobylińska
Galina Łotariewa
Marta Seruga
Karolina Siódmiak
Katarzyna Zimna
Głos Wybrzeżajag.

Zobacz także

Opinie (9)

  • wzmocnienia!!

    a mialo byc tak wesolo!!!mlode juz wiedza ze nalezy uciekac...

    • 0 0

  • ale w koło jest wesoło, człowiek pracy małpa w zoo (zoo jest blisko AWF, wiec cieplego, malca i zarebskiego do klatki) i mozemy grac w LM :-) Brawa dla wszytskich ktorzy z tego bagienka wyskoczyli

    • 0 0

  • najwiekszy blad zrobila Lotriewa

    Lotariewa, ktorej klub pomogł zdobyc obywatelstwo teraz jako "eropejka" bedzie sie tułac po Europie szukajac szcześcia majac w Gdańsku jak u Pana Boga za piecem.
    Dziewczyny, które poszły do Gdyni dobrze zrobiły bo w Gdańsku byłoby im trudno się załapac do podstawowego składu.
    Najciekawszą przygodę ze zmianą klubu będzie miała prawdopodobnie Siódmiak, która powinna zagrać na I-ligowych boiskach Francji, a przede wszystkim będzie z mężem.
    Tak czy inaczej Nata chyba więcej zyskała jak straciła.

    • 0 0

  • Ryba

    I tak Ryba jest najlepsza!

    • 0 0

  • Ryba

    Ryba była i jest najlepsza

    • 0 0

  • po czym to wnosisz? bo chyba nie po grze. Po kontuzji Ryba jeszcze nic nie pokazala, przynajmniej nie na boisku...

    • 0 0

  • tak

    zgadzam sie z toba kib!!!ryba jak narazie nic nie gra i nie zapowiada sie najlepiej!!!pozdrawiam natalki byle i terazniejsze

    • 0 0

  • wogóle sie nie znacie!ryba jest najlepsza i każdy o tym wie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!ona jeszcze wam pokaże na co ją stać...ryba dla mnie jesteś najlepsza.Ja w ciebie wieże!!!!!!!!!!

    • 0 0

  • najlepiej zrobiły te dziewczyny ktore przeszły do gdyni a w nacie dzieje sie wiele dziwnych rzeczy

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane