• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nie będzie ćwierćfinału w Gdańsku

Krzysztof Klinkosz
16 lutego 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 

Gdańscy hokeiści jak równy z równym walczyli z mistrzami Polski w ćwierćfinale play-off. Niestety Zabrakło nieco szczęścia i skuteczności aby sprawić pod Wawelem niespodziankę. Po wtorkowej przegranej 0:2 (0:0, 0:0, 0:2) gdańszczanom przyjdzie teraz walczyć o piąte miejsce w lidze. Strefa medalowa była na wyciągnięcie ręki...



Bramki:
1:0 Piotrowski as. Pasiut (51.31 w osłabieniu)
2:0 Radwański as. Csorich (57.07)


CRACOVIA: Radziszewski, Csorich - Bondarevs, Dudaš - Dulęba, Kłys - Wajda, Landowski - Guzik; L.Laszkiewicz - Biela - D.Laszkiewicz, Radwański - Musial - Łopuski, Piotrowski - Pasiut - Drzewiecki, Witowski - Słaboń - Rutkowski.

ENERGA STOCZNIOWIEC: Odrobny; B.Wróbel - Kostecki, Skrzypkowski - Mat.Rompkowski oraz Smeja, Steber - Rzeszutko - Skutchan, Vitek - Ziółkowski - Jankowski, Chmielewski, Furo - Kabat, oraz Maj, Wróblewski.

Kibice oceniają



Po raz kolejny na lodowisku nie było widać w pierwszej tercji, która drużyna przystępowała do play-off z pierwszej, a która z ósmej pozycji. Akcje przenosiły się spod jednej, pod drugą bramkę. Lepiej rozpoczęli gospodarze. Kapitalnie jednak bronił Przemysław Odrobny.

Gdańszczanie wyprowadzali kontry, z minuty na minutę groźniejsze, tylko zawodziła skuteczność. Na bramkę Rafała Radziszewskiego strzelali Jarosław Rzeszutko, Jan Steber, Roman Skutchan, Milan Furo jednak golkiper "Pasów" albo łapał krążek, albo guma mijała minimalnie bramkę.

Mistrzowie Polski nie pozostawali dłużni, znów przypomnieli o sobie bracia Laszkiewiczowie, swojego byłego kolegeę próbowali pokonać Filip Drzewiecki i Mikołaj Łopuski gdański golkiper bronił jednak fenomenalnie, nawet strzały oddawane z 1 metra!

Drugie 20 minut również dostarczyło wielu emocji i podbramowych spięć, nadal też obydwaj bramkarze zachowali czyste konto. Na początku tercji gdańszczanie ponownie ostrzej przycisnęli gospodarzy. Podobnie jak w poniedziałek postrach w defensywie "pasów" siał Steber, swoich szans próbował też Aron Chmielewski gdańszczanom zawsze jednak nieco brakowało do szczęścia.

Ofensywy Energi Stoczniowca pozwalały choć na chwile wytchnienia dla Odrobnego, który równie często jak w pierwszej części meczu musiał popisywać się swoim refleksem, było tak m.in. w końcówce tercji kiedy próbowali go zaskoczyć kolejno Drzewiecki, Łopuski i Radwański.

Bezbramkowy remis utrzymywał się aż do 52 minuty wydawało się wówczas, że w końcówce gdańszczanie dostaną jeszcze jedną szansę, gdyż na ławkę kar powędrował Radwański. Istotnie, gdańszczanie wyprowadzili atak i po raz kolejny doświadczył ich niesamowity pech. Krążek po strzale Skutchana odbił się od poprzeczki i spadł prosto na kij Pasiuta, ten pognał pod bramkę gdańską, odegrał do Piotrowskiego i po strzale tego drugiego w odsłoniętą część bramki było 1:0 dla Cracovii.

Trener Andrzej Słowakiewicz wziął czas ale gdańszczanie nie zdołali już odrobić strat, co więcej w 58 minucie gospodarze przypieczętowali swoje zwycięstwo drugą bramką.

Playoff

Ćwierćfinały

Comarch Cracovia 3
Energa Stoczniowiec 0
Pol-Aqua Zagłębie 3
Akuna Naprzód 0
GKS Tychy 2
Aksam Unia 0
Wojas Podhale 2
JKH GKS Jastrzębie 1

Półfinały

Finał

W innych wtorkowych meczach Wojas Podhale Nowy Targ - JKH GKS Jastrzębie Zdrój 5:1 (1:0, 1:1, 3:0), PolAqua Zagłębie Sosnowiec - Akuna NAprzód Janów 7:4 (2:0, 3:2, 2:2), GKS Tychy - Aksam Unia Oświęcim 3:2 (2:1, 1:2, 0:0).

Teraz gdańszczan czeka rywalizacja o piąte miejsce. Pierwszym przeciwnikim będzie zespół Akuny Naprzodu Janów. Rywalizacja toczyć się będzie na zasadzie dwumeczu. Pierwsze spotkanie rozgrywane będzie na lodowisku drużyny, która zajęła niższą lokatę po sezonie zasadniczym. "Stocznia" zagra więc w Olivii 26 lutego.

Schemat gier o miejsca 5-8

II runda (5-8): 26, 28 lutego (mecz i rewanż decyduje stosunek zwycięstw, bramek, a na końcu seria rzutów karnych)
III runda (5-6) 5, 7 marca
III runda (7-8) 5, 7 marca

Kluby sportowe

Opinie (146) ponad 10 zablokowanych

  • MISTRZ

    stoczniowiec Mistrzem Polski, hahahahaha!

    • 1 2

  • :(

    szkoda:( a tak dobrze szło :( jeden plus: walczyli :)

    • 3 1

  • 2-0

    • 1 0

  • jaki j...ny niefart ze ten krazek odbil sie od poprzeczki i spadl na kij pasiuta i zz kontra poszli;/// wczoraj pech, dzisiaj to samo;//////

    • 1 0

  • Kostecki won grabarzu gdańskiego hokeja (3)

    przez ciebie Stocznia z roku na rok się stacza,ta ekipa + wychowankowie,którzy musieli pójśc w Polskę to byłaby druzyna grająca o Mistrzostwo Polski dla Gdańska,Kostecki won ty szkodniku

    • 17 1

    • taa a dokładnie ilu tych wychowanków "poszło w Polskę" ? (2)

      trzech w ciągu kilku lat

      • 2 0

      • hehe dobrze masz (1)

        Bagiński Justka Drzewiecki Łopuski Urbanowicz Fraszko Myszka Słodczyk Bigos Jurasek ( co prawda problemy zdrowotne podobno i gra w Czechach ) malo Ci jeszcze?

        • 2 2

        • Wychowankowie??

          Fraszko, Myszka, Słodczyk, Bigos, JURASEK? To są według ciebie wychowankowie Stoczniowca?

          • 3 0

  • haha 2:0

    • 0 4

  • (2)

    szkoda chlopakow naprawde szkoda a ten grubas i tak ma wszystko w dupie i w tym sezonie znowu pusci kilku zawodnikow KTO W TYM ROKU KONCZY KONTRAKT?

    • 8 2

    • (1)

      Odrobny, Benasiewicz, Mat Rompkowski, Vitek, Skutchan i może ktoś jeszcze

      • 0 0

      • Skrzypkowski,Rzeszutko.

        • 1 0

  • Szczescie sprzyja lepszym, taka prawda. Ile lat jeszcze musi uplynac, zeby w Gdansku powstala profesjonalna druzyna hokejowa? co tu gadac koniec sezonu praktycznie, mecze o pietruszke jedynie zostaja

    • 3 0

  • pytanie (1)

    witam mam pytanie co przegrana oznacza dla stoczniowca czy dla niej to już koniec meczy i koniec sezonu czy o coś jeszcze grają po tym meczu

    • 0 0

    • grają o 5-8 .

      • 0 0

  • Brawa!!

    Brawa dla chłopaków za walkę jak równy z równym z Mistrzem Polski!!

    • 18 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane