- 1 Trener Lechii o licencji: Pomyślnie się ułoży (56 opinii) LIVE!
- 2 Będzie najazd kibiców Legii na KSW? (38 opinii)
- 3 Jak Arka radzi sobie z presją? (64 opinie)
- 4 Lechia nie dostała licencji, ma ją Arka (259 opinii)
- 5 Trefl jeszcze bez awansu do półfinału (9 opinii)
- 6 Derby o finał, Lechia żegna kapitana (7 opinii)
Nie będzie drużyny seniorów w PLH, ani w I lidze
Niestety, spełnia się najczarniejszy scenariusz dotyczący gdańskiego hokeja. Drużyna nie zostanie zgłoszona do PLH, a najprawdopodobniej nie wystartuje także w pierwszej lidze. Wychodzi na to, że seniorski Stoczniowiec zniknie z hokejowej mapy Polski, oby tylko na rok.
O kryzysie w spółce zarządzającej pierwszą drużyną informowaliśmy już niejednokrotnie. GKS Stoczniowiec przed rokiem utworzył spółkę Stoczniowiec, która miała znaleźć sponsorów dla hokeja. To się nie udało, a ostatni sezon udało się dokończyć tylko dzięki miejskim pieniądzom. Teraz jednak władze Gdańska odrzuciły wniosek klubu, aby przejąć większość udziałów w spółce, bo uznały partnera za niewiarygodnego. Poszło m.in. o nie wywiązanie się z poprzednich obietnic, przeprowadzenia choćby audytu w klubie przez służby miejskie.
Kolejni zawodnicy widząc, że sytuacja finansowa jest coraz gorsza postanowili związać się z innymi klubami w Polsce. W Sanoku zagrają: Przemysław Odrobny i Paweł Skrzypkowski, w Jastrzębiu Zdroju: Filip Drzewiecki, Mateusz Strużyk i Szymon Marzec, Wojcech Jankowski odszedł do Torunia, w jego ślady najprawdopodobniej pójdzie Tomasz Ziółkowski.
Do listy strat dopisać będzie można również najprawdopodobniej Arona Chmielewskiego, Mateusza Rompkowskiego i Macieja Rompkowskiego. Praktycznie wszyscy gracze, którymi dysponował w minionym sezonie trener Tadeusz Obłój są z dnia na dzień coraz dalej od Gdańska.
Spółka, która ma zaległości wobec hokeistów, dała im wolną rękę w poszukiwaniu nowych pracodawców. We wtorek natomiast mija termin zgłaszania drużyn do PLH. Mimo ciężkiej sytuacji wierzyliśmy, że może w ostatniej chwili los się odwróci.
- Nie zgłosimy zespołu do rozgrywek. Zresztą ja sam również kończę działalność w spółce. Z pieniędzy, które otrzymaliśmy za wstawiennictwem prezydenta miasta, ostatecznie się rozliczyłem i rozliczenie to zostało przyjęte. Nie chcę oszukiwać zawodników, roztaczając przed nimi fantastyczne wizje, cieszę się, że udało mi się choć trochę im pomóc, aby mogli kontynuować karierę w innych klubach - powiedział prezes hokejowej spółki Adam Petrasz.
Ponieważ skład uległ kompletnej rozsypce nie ma też co liczyć na występy gdańszczan w pierwszej lidze. Rozważanym wariantem było to aby, wzorem ubiegłego roku, w rozgrywkach tych występowała drużyna młodzieżowa w ramach Centralnej Ligi Juniorów. Wszystko jednak wskazuje na to, że w nadchodzącym sezonie PZHL stworzy jednak odrębne rozgrywki dla juniorów i nie będzie ich łączył z seniorami.
Zresztą również wśród gdańskich juniorów panuje nieciekawa atmosfera. Wielu z zawodników "złotej drużyny" Henryka Zabrockiego, która kilkanaście tygodni temu okazała się najlepsza w Polsce, głośno mówi o chęci opuszczenia Gdańska z powodu braku perspektyw na to co będą robić po ukończeniu wieku juniora.
Stoczniowiec najdłużej, w ostatnim czasie, z trójmiejskich drużyn grał w najwyższej klasie rozgrywkowej. Do pierwszej ligi, która z biegiem czasu przekształciła się w PLH gdańszczanie awansowali w sezonie 1992/1993. Teraz, gdańszczan w ekstraklasie zabraknie.
Czy jest szansa na odwrócenie sytuacji? Zapewne tak. PZHL niejednokrotnie już wykazywał pobłażliwość w kwestii wycofywania się i ponownej akcesji drużyn do ekstraklasy. Choćby w ostatnich sezonach widać to było na przykładzie Naprzodu Janów. W klubie potrzebne są jednak pieniądze, a tych nie ma.
W ostatnim czasie zarząd GKS Stoczniowiec - właściciel spółki - wystosował propozycję do władz Gdańska aby te objęły 51 procent udziału w spółki. Miasto odpowiedziało jednak, że nie zamierza nabywać udziałów w żadnej sportowej spółce a obecnie zarządzających gdańskim klubem nazwało wręcz "likwidatorami gdańskiego hokeja".
Nie zanosi się również na to aby gdańskich hokejem zainteresował się ktoś w typie Romana Abramowicza, który będzie miał "kaprys" wykupienia sobie drużyny. Sytuacja jest bardzo zła ale trzeba szukać dróg wyjścia, być może trzeba jeszcze raz zainteresować potencjalnych sponsorów. Podstawy w Gdańsku są wręcz wymarzone w postaci obiektów i doskonałego szkolenia młodzieży.
Kluby sportowe
Opinie (462) ponad 20 zablokowanych
-
2011-05-31 00:43
TA.
w komentarzach możemy sobie gadać, zbierzmy się pod halą! pod ratuszem gdziekolwiek.
Paranoja jakaś!- 19 0
-
2011-05-30 23:59
ADAMOWICZ UCZ SIE RZADZIC OD PREZYDENTA TORUNIA !!!!!!!!!!!!!!!!!!
MIASTO BEZ DOSTEPU DO MORZA (TURYSTYKI PORTOW)A MAJA MOTO ARENE HOKEJ I WIELE ROZNYCH DYSCYPLIN TAM WIEDZA CO Z KASA ROBIC
- 25 3
-
2011-05-30 21:49
o tak bardzo mnie boli. (1)
naiwniaku
- 16 3
-
2011-05-30 23:33
przecież Kostecki to nie ma ani honoru ani wstydu, powinien całe życie na cmentarzu groby kopać
- 8 0
-
2011-05-30 23:31
JEDNO JEST PEWNE, AFERZYŚCI W TYM KRAJU MAJĄ SIE DOBRZE I BATA NA NICH NIE MA.... TAKI KOSTECKI TO JUŻ DAWNO POWINIEN SIĘ W PIEKLE SMAŻYĆ
- 21 0
-
2011-05-30 22:18
Leczkowski i Kostecki (1)
I co teraz? Teraz czas sie rozliczyc z hali, zabierac manele i wypierd****
Jedyne co dobre w tym wszystkim, ze Artura nie bedzie trzeba ogladac, ale marna to pociecha. Miasto powinno odebrac hale Stoczniowcowi, bo teraz nawet juz nie bedzie szkolic mlodziezy. A kibice powtarzali od kilku lat, ze Don kostek rozpieprzy to wszystko w pyl...- 44 0
-
2011-05-30 23:29
trzeba jeszcze nad d**ą natruć za to co zrobił...niech złodziejaszek wie, że kibice nie zapomnieli
- 6 0
-
2011-05-30 23:17
po 1000 to malo :( z 10X tyle kostecki musi jakos kase trzepac:( a jemu wiecznie malo
- 13 0
-
2011-05-30 23:15
no to teraz amatorzy za lod po 1000zl
- 8 1
-
2011-05-30 23:14
Gdańsk- miasto gdzie aferzyści mają się świetnie
- 21 1
-
2011-05-30 21:55
no i bardzo dobrze rozgonic te cale towarzystwo udowodnic wine kosteckiemu (3)
ze dzialal na szkode klubu dopier..z 3 lata moze tam mu troszke z d sredniowiecze zrobia i zaczac od nowa z normalnymi dzialaczami i sponsorami juniorzy sa i trenerzy lod wszytko zostalo miasto napewno tez dorzuci jak bedzie normalny uklad a sc.... tzreba do konca wytepic wszytkich bakow nie bakuw nawet tych konserwatorow i sprzataczki i zaczac wszytko od nowa nowi dzialacze beda to iludzie kasy nie beda zalowac jak nawet po 15 zl zrobia bilety NASZA STOCZNIA AJEJAJEJAJE
- 21 0
-
2011-05-30 22:56
(1)
nie przesadzaj ze 15 zl bilety jak sa srednio 3 mecze w tygodniu powinny byc po 7-8 zl tak zeby co mecz bylo 4000 a nie 700 :D
- 4 0
-
2011-05-30 23:12
"średnio 3 mecze w tygodniu" to masz w TALH. Ale tam wstęp jest free ;)
W PLH zdarzały się 3 mecze w tygodniu jak przekładali coś, ale średnia w sezonie to było mniej niż pół meczu na tydzień.
- 7 0
-
2011-05-30 22:00
nie
bedzie hokeja to i utrzymanie klubu chyba tez nie ma sensu-moze rzeczywiscie warto zaczac od nowa?
- 5 0
-
2011-05-30 23:10
podłe czasy
PODŁE MIASTO GDAŃSK
- 19 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.