- 1 Czubak o Arce: Wygrywać i świętować (29 opinii) LIVE!
- 2 Chłań: Lechia w ekstraklasie jeszcze lepsza (44 opinie)
- 3 Wybrzeże liczy na mocny start z Polonią (46 opinii)
- 4 Święto gimnastyki. Ponad 20 krajów (1 opinia)
- 5 Zyskowski: Trefl do play-off bez presji LIVE!
- 6 Kapić chce i zasłużył, by zostać w Lechii (61 opinii)
Nie będzie drużyny siatkarek w Sopocie
Atom Trefl Sopot znika z siatkarskiej mapy Polski na szczeblu seniorek. Będzie jedynie kontynuować szkolenie w grupach młodzieżowych. W wyniku zmian właścicielskich do spółki Atom Trefl Sopot SA przystąpił nowy akcjonariusz, firma Proxima Service, sponsor tytularny pierwszoligowej drużyny. W wyniku połączenia sił obu klubów w przyszłym sezonie na parkietach Orlen Ligi oglądać będziemy drużynę Trefl Proxima Kraków.
- Do końca sezonu 2015/2016 kluby spod znaku Trefla miały uschematyzowaną konfigurację sponsorów, co pozwalało rozwijać każdy z nich zgodnie z założeniami. Przed rokiem stanęliśmy przed wyzwaniem budowy nowej przyszłości Atomu Trefla Sopot. Od tamtego czasu szukaliśmy rozwiązań dających możliwości dalszego rozwoju klubu. Po zrewidowaniu perspektyw, jakie mamy w obecnym położeniu i lokalizacji, podjęliśmy najlepszą dla klubu decyzję o połączeniu sił z Proximą Kraków - tłumaczy Kazimierz Wierzbicki.
Proxima Kraków w minionym sezonie grała w finale I ligi. Przegrała w nim trzykrotnie z Wisłą Warszawa. Po wakacjach zagra jednak w elicie. Kibice Atomu Trefla mają kibicować właśnie tej drużynie na... odległość.
- Wierzymy, że także chcecie dla klubu wyboru najlepszych możliwych rozwiązań, które pozwalają z optymizmem patrzeć w przyszłość, a takim właśnie jest relokacja do Krakowa. Podejmując takie kroki, myślimy o żeńskiej siatkówce pod szyldem Trefla nie w perspektywie sezonu, czy dwóch, a kilkunastu następnych lat. Wiem, że kibicowanie na odległość jest o wiele trudniejsze, ale wierzę, że wasze wsparcie, które mieliśmy przez ostatnich osiem sezonów, będziemy odczuwać także teraz. Liczymy, że razem ze społecznością krakowską będziemy kontynuować piękną historię, która zaczęła się w Sopocie - dodaje Wierzbicki.
Kraków już wcześniej dla właściciela Trefla SA był celem biznesowym. W 1997 roku firma stała się udziałowcem tamtejszej Fabryki Kart.
ATOM TREFL POKONAŁ PO RAZ DRUGI MUSZYNIANKĘ I ZAJĄŁ 9. MIEJSCE. JAK SIĘ OKAZAŁO TAK RELACJONOWALIŚMY OSTATNI MECZ SOPOCKICH SIATKAREK W ORLEN LIDZE
Mistrzostwa Polski
2 złote medale: 2012, 2013
3 srebrne medale: 2011, 2015, 2016
1 brąz: 2014
Puchar Polski
Zdobywca pucharu: 2015
Dwukrotny finalista: 2012, 2013
Finalista Pucharu CEV
2015
W nowym sezonie w krajowej elicie siatkówki grać będzie drużyna Trefl Proxima Kraków.
- W Proximie Kraków, podobnie jak w klubach spod znaku Trefla, bardzo ważny jest rozwój grup młodzieżowych. Ta filozofia jest nam bardzo bliska. Jednocześnie pragnę zaznaczyć, że ten cel nie zmienia się także w naszych strukturach i będziemy kontynuować projekty młodzieżowe w Sopocie i Gdańsku. Małopolski klub nie tylko więc wyznaje takie same wartości jak my, ale także dynamicznie dąży do rozwoju, tworząc długofalową strategię. Dzięki wspólnej wizji razem możemy budować przyszłość i dbać o progres siatkówki żeńskiej pod szyldem Trefla - zapewnia Wierzbicki.
Przypomnijmy, że Trefl SA w zakresie żeńskiej siatkówki został zarejestrowany w 2008 roku w... Gdyni. W pierwszym roku działalności właśnie w tym mieście zespół wywalczył awans z II do I ligi. Następnie przeniósł się do Sopotu. W sezonie 2009/10 nie udało się zdobyć awansu do krajowej elity w sportowej walce, gdyż w dramatycznych okolicznościach zostały przegrane baraże z TPS Rumia.
Jednak zespół znalazł się w najwyższej klasie rozgrywek dzięki podpisaniu umowy sponsorskiej z PGE. Pieniędzy było tak dużo, że można było... zamienić się miejscami z PTPS Piła. Atom Trefl przejął miejsce w elicie, a Piła dobrowolnie przeniosła się do I ligi. Nieoficjalnie mówiono, że za tę przysługę przez trzy kolejne lata z Sopotu do Piły przelewano po milionie złotych.
JAK ATOM TREFL USTANOWIŁ REKORD ORLEN LIGI? OPISALIŚMY SZCZEGÓŁY TEGO PRZEDSIĘWZIĘCIA. MIAŁA BYĆ KONTYNUACJA...
Sopocka drużyna od razu stała się krajową potęgą, gdyż stać ją było na angażowanie reprezentantek Polski i zagranicznych gwiazd. Była sowicie opłacana, gdyż reklamowała projekt budowy pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce. Już jako beniaminek, w 2011 roku zdobyła tytuł wicemistrzyń Polski. Potem po srebro sięgała jeszcze dwukrotnie w 2015 i 2016 roku.
Największe sukcesy przypadły na lata 2012-13, gdy sopocianki dwa razy z rzędu zostały mistrzyniami Polski. Jeszcze w 2015 roku sięgnęły po krajowy puchar oraz osiągnęły finału Pucharu CEV. Występowały także w Lidze Mistrzyń.
Kłopoty zaczęły się przed sezonem 2016/17. Wycofał się sponsor strategiczny. Z konieczności odmłodzona drużyna była zagrożona nawet grą w barażach o utrzymanie, ale po zmianie trenera zaliczyła udaną końcówkę sezonu. Ostatecznie sklasyfikowana została na 9. miejscu. Już wiemy, że po wakacjach w Sopocie nie będzie możliwości, by spróbować powalczyć o coś więcej.
Kluby sportowe
Opinie (142) 8 zablokowanych
-
2017-04-20 11:07
To i tak był sztuczny twór. I nie awansował sportowo do elity, tylko finansowo (8)
- 11 4
-
2017-04-20 11:17
(7)
Czyli NBA, NFL i NHL to też "sztuczne twory", bo tam również nie ma awansów tylko jest budżet i licencje.
- 4 3
-
2017-04-20 12:16
ligii (4)
Różnica jest taka, że w wymienionych przez Ciebie ligach zawsze tak było i inaczej nie można. A w polskich ligach obowiązuje teoretycznie zasada awansu sportowego, poparta spełnieniem dodatkowych warunków.
- 2 1
-
2017-04-20 12:34
hahaha (3)
No teraz to walnąłeś. Poszykaj i poczytaj jak sportowo wywalczony awans do playoff prrzez Wisłę Warszawa, jak im PZPS utrudnia
- 1 1
-
2017-04-20 13:30
Ooo marketing się przebudził... (1)
- 1 1
-
2017-04-20 13:50
zawsze czyli za komuny
- 1 0
-
2017-04-20 19:07
Przeczytaj
Wyrażnie napisałem teoretycznie.
- 0 0
-
2017-04-20 14:48
(1)
Pragnę przypomnieć,że Atomówki dostały się do Orlen ligi wykupując miejsce zespołu z Piły,ratując Pilanki przed bankructwem,i tutaj sytuacja jest taka sama.
- 5 0
-
2017-04-22 17:30
Nie jest taka sama bo klub przestaje istnieć a pilanki grały w drugiej lidze gdzie dzięki kasie z Sopotu zaraz awansowały do pierwszej
- 1 0
-
2017-04-20 11:08
Kibicowanie na odległość (2)
Chyba ich poje...o
- 16 3
-
2017-04-20 11:46
(1)
A Małyszowi to jak kibicowales???
Albo Realowi czy innej Barcelonie?- 4 11
-
2017-04-20 13:30
Porównanie...
- 7 2
-
2017-04-20 11:13
Po meczach 20 komentarzy, a tu już prawie setka :D
Dobra zmiana :D- 9 1
-
2017-04-20 11:25
...
Tak to jest kibicować i skandować nazwę sponsora który ma za przeproszeniem gdzieś kibiców. Tacy kibice to najemnicy, zero tradycji, liczą się tylko i wyłącznie pieniądze..
- 12 3
-
2017-04-20 11:30
Tak prędzej, czy później kończy każdy klub z nazwą sponsota.
- 11 3
-
2017-04-20 11:48
Co to ma wspólnego ze sportem? Niedługo miejsce na Olimpiadzie będzie można wykupić. W Gdańsku tylko Gedania!
- 9 5
-
2017-04-20 12:07
hahaha
o nie jak żyć taka szkoda takie emocje nam uciekaja z trójmiasta ...haha a idzcie w p**u ..i dobrze bo poziom żenskiej siatkówki adrewniany jest i tak nie do oglądania niech na podwórku sobie graja.
- 4 7
-
2017-04-20 12:39
Zniszczono Gedanię na korzyść Atomówek .
Niszczyciele ci sami. Kibic jest fajny jak płaci za bilety.
- 16 3
-
2017-04-20 14:09
Bardzo dobra decyzja.Trefl powinien się skupić na siatkówce męskiej i koszykówce.
- 2 17
-
2017-04-20 14:42
Co takiego z Atomu
pozostanie w Proximie, żeby wspierać drużynę z drugiego końca kraju? Jedno słowo w nazwie? Pewnie z radością przygarną wywalczone przez Atom medale, ale to jakaś kpina. Lepiej było powiedzieć otwarcie, że to koniec drużyny, a nie snuć jakieś naciągane teorie o kontynuacji.
- 11 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.