1. Zagłębie 20 33 609:467
2. Piotrcovia 19 30 599:478
3. SPR 19 30 610:494
4. Dablex 19 30 562:482
5. Zgoda 19 25 507:476
6. Łącznościowiec 19 22 499:460
7. Politechnika 19 14 513:560
8. Finepharm 20 14 568:661
9. Start 19 11 519:570
10. Sośnica 19 9 459:569
11. Ruch 19 7 492:564
12. AZS AWF 19 5 374:530
2007-02-17 22:06
Bez przesady z tymi "kłopotami". AZS wysoko prowadził to trener dał pograć młodzieży. Inna sprawa że mecz nie stał na najwyższym poziomie jak zawsze kiedy do Gdańska przyjeżdżaja słabe drużyny. Ważne że nasze dziewczyny potrafią się zmobilizować na mecze z czołówką ligi.
2007-02-17 23:32
byłem,widziałem i-masakra,poziom mega niski :(
2007-02-18 00:13
Punkty zostały w Gdańsku i tylko to cieszy. Mam nadzieję, że dzisiaj dziewczyny zagrają skutecznie przez 60, a nie 45 minut.
2007-02-18 08:53
Grieg, nie byłoby niespodzianki w Gdańsku, gdyby cały mecz grały Gdańszczanki pierwszym składem, ale rezerwowe też muszą kiedyś się ograć. Rezerwowe weszły przy bardzo dużym prowadzeniu i nawet nie podtrzymały wyniku. Powodzenia na dzisiaj.
2007-02-18 09:06
Takie mecze to szansa przede wszystkim dla zmienniczek, ale te niestety w ciągu kilku minut roztrwoniły tak dużą część przewagi, że Ciepliński musiał wrócić do podstawowej siódemki. No cóż, młodość jest nieobliczalna - dziewczyny potrafiły odprawić z niczym całą czołówkę, a z drugiej strony potknąć się na Koszalinie i męczyć się z outsiderem. Najważniejsze, że są punkty, a we wtorek czekamy na pomyślny wynik z Rudy Śląskiej (czyli zwycięstwo Zgody nad Piotrcovią).
2007-02-18 10:15
we wtorek gra zaglębie z łącznościowcem. Mecz zgody jest w środę.
2007-02-18 13:40
co sie stalo Sadowskiej? na dlugo wylaczona?
2007-02-18 20:02
Czyli jednak dobra bramkarka to podstawa. Rok temu nawet kontuzja Kudłacz nie przeszkodziła akademiczkom wygrywać z każdym, a teraz wystarczyło, że zabrakło Ryby i już dziewczyny nie mogły sobie poradzić z zespołem, który do tej pory rzucał średnio kilkanaście bramek w meczu. Mimo wszystko wierzę, że dziewczyny zdążą się otrząsnąć po tym nieszczęsnym dwumeczu i za tydzień z Łącznościowcem zagrają tak dobrze, jak dziś panowie, a w bramce nie będzie trzeba sięgać po nikogo z pola (dziś w tej roli zadebiutowała... Gosia Sabajtis).
2007-02-18 21:08
Kto wie , moze tak miało byc. Widac ze zmienniczki jeszcze nie radza sobie za dobrze ( maja prawo popełniac błedy , sa młode i zjada je trema ) a wiecej meczy to dodatkowe zmeczenie podstawowej 7 . Liga powinna byc piorytetem , dlatego trzeba szybko o tym zapomniec i szykowac sie na Szczecin. Walczymy dalej dziewczyny! Ten weekend to historia.
2007-02-19 00:38
W tej sytuacji, można sobie zadać pytanie czemu na poczatku sezonu pozbyto sie "Skwary"??? Inna sprawa to co jest z Brzezińską? Z niej też zrezygnowano?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
