Na cztery dni przed meczem z liderem PGNiG Superligi w drużynie Vistalu Łączpolu doszło do zmiany trenera. Z drużyną rozstał się Andrzej Niewrzawa. Do czasu znalezienia nowego szkoleniowca drużynę prowadzić będzie Adrian Struzik, dotychczasowy drugi trener.
2012-10-25 13:53
kolejny etat, kolejna robota tak 3maj :) ! o resztę się nie martw, wszystkim się "zajmę".
2012-10-25 12:49
Potrzeba rozegrania na środek i prawa stronę ale porządnych zawodniczek bo średniaki są. I do play off będzie dobrze. A co do Adriana to myślę ,że sobie dobrze poradzi.
DZIEWCZYNY ZAUFAJCIE NOWEMU TRENEROWI i myślę ,że może powstać fajna drużyna.
2012-10-25 12:35
że wylani z kadry, w tym trener z rodziną wylewają żale na forum....biedacy ;)
2012-10-25 12:29
Cienki jesteś trener! za wysokie progi dla Ciebie.Kto Ci nosek będzie wycierał jak się popłaczesz?tu jest potrzebna silna osobowość a nie taki stękacz
2012-10-25 11:54
dać PRAWDZIWĄ szanse Struzikowi
8. WAŻNE jest z trójmiasta.
a czy ma JAJA i odpowiednio głośną MORDĘ na pierwszego
to już musi sam to udowodnić na parkiecie
pewnie wielu może się to nie podobać, ale to normalka kij z nimi
bo za młody, bo to czy guano ble ble liczą się WYNIKI. przy odrobinie
ZAUFANIA ze strony zarządu tylko tak może sie obronić na boisku
chyba już czas wpuścić trochę młodej krwi do tej dyscypliny
a nie fundować nam kibicom jakiegoś leśnego dziadka z układami
który, na treningach jedzie wiecznie te same oklepane zagrywki ze starego wytartego zeszytu. na majstra trzeba czegoś więcej, a szczególnie jak brakuje
SIANA.
trochę więcej zaufania dla młodych trenerów bo fakty są j.w.
nie oszukujmy się, na mistrza z tym składem?
czasami lepiej zrobić jeden KROK W TYŁ, żeby mieć lepszy rozpęd.
Panie Prezesie MOŻE JUŻ CZAS dać PRAWDZIWĄ szansę młodemu Stuzikowi?
Zbudowanie nowej silnej ekipy trochę potrwa.
A jak na ławce pojawi się jakiś pan z wąsami przed emeryturą (no i z układami)
lub inna wątpliwej jakości zagraniczna gwiadeczka
to ja pitolĘ kibicowanie takiej ekipie, i tych paru biletów co mecz nie będę kupował. myślę że wielu innych też.
Młoda perspektywiczna i lubiana drużyna zatrzyma kibiców na trybunach mimo to że w tym sezonie mistrza nie będzie. a oto chyba chodzi SIANO.
trzymam kciuki
2012-10-25 11:07
Co by tu jeszcze spieprzyć panowie,co by tu jeszcze...
2012-10-25 10:05
Zespół wchodzi do ekstraklasy w 2007 roku, jak na beniaminka osiąga moim zadaniem dobre miejsce na zakończenie sezonu(siódme), drużyna nie walczy o utrzymanie.W kolejnych latach czwarte, trzecie, ponownie trzecie.W kolejnym sezonie podpisano kontrakt z Karoliną Siódmiak, która bez wątpienia jest najlepszą zawodniczką w Polskiej lidze,zespół jest zgrany zdobywamy złoto.Nic nie robi się w tym kierunku, żeby zatrzymać trzon zespołu, tylko wręcz odwrotnie, wyrzuca się połowę składu.Karolina próbowała rozmawiać , ale cały czas nie podejmowano z nią rozmów, niespodziewanie odchodzi Głowińska, która w dużej mierze przyczynia się do zdobycia brązowych medali przez zespół.Zwalnia się perspektywiczną Jędrzejczyk i wiele innych przykładów mógłbym tu podać. I co dalej zaczynamy od początku , praktycznie nowy skład, i tu potrzeba ładnych parę lat żeby wszystko zaczęło działać ,tak jak w ubiegłym roku!!!!
2012-10-25 09:42
Popytajcie u źródła (zawodniczki) i będzie wiadomo co i jak. Za dużo teorii spiskowych sie tu wyczytuje w stosunku do rzeczywistości. Co do zarządu - z jednej strony za szybko, z drugiej strony lepiej szybciej niż pózniej jeżeli gra miała wyglądać jak wyglądała a punkty miały uciekać. Gorzej byc juz chyba nie mogło co obnażył Chorzów więc kolejna degradacja w tabeli była chyba kwestią czasu. Teraz zaś rysuje się jakaś drobna ale jednak szansa. Cóż ... Historia oceni zarząd i trenerów jak i same zawodniczki - podobnie jak było za czasów Cieplińskiego i Orneborga.
2012-10-25 07:46
Jejku, jejku, co się stało wielki Andrew stracił posadę? Dlaczego? W zasadzie w meczach o stawkę była tylko jedna przegrana na sześć to nie jest źle. Mam nadzieję, że dadzą poprowadzić to Struzikowi, bo na tą chwilę nie znajdą nikogo lepszego. Dlaczego tak się stało?
1. Zarząd nie wytrzymał presji opinii kibiców, do tego wszystkie media pisały niezbyt pochlebnie -> przyszła porażka -> znalazł się argument -> poleciał. Trochę naciągane, ale może tak być.
2. Trener promował swoje juniorki, ale niestety ich gra nie była w stanie go wybronić.
3. Metody trenerskie rodem z Wejherowa były dalekie od oficjalnie stosowanych, a jak ktoś próbował się postawić dostał zje*&^
4. Trener nakrzyczał nie na tą zawodniczkę na którą powinien, ona poskarżyła się chłopakowi i poszła lawina.
5. Mam nadzieję, że fochy tego fachowca nie miały tu znaczenia.
Kiedyś słyszałem, że to trener na lata. Szkoda, że nie doczekał pierwszej zimy.
2012-10-25 08:54
w końcu mu się udało dorwać do michy ale...uwaga!za plecami innych było bezpiecznie a teraz trzeba będzie pokazać co się umie...no i nie da się jechać na 10 rożnych etatach!
2012-10-25 08:46
to już teraz wiecie...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
