• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Szczypiornistki rozpoczynają walkę o Rio

Wojciech Nowiński
17 marca 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Tak Polki cieszyły się z wygranej w Erd nad Węgierkami w ramach eliminacji mistrzostw Europy. Czy w rosyjskim Astrachaniu będą świętować awans na igrzyska w Rio de Janeiro? Tak Polki cieszyły się z wygranej w Erd nad Węgierkami w ramach eliminacji mistrzostw Europy. Czy w rosyjskim Astrachaniu będą świętować awans na igrzyska w Rio de Janeiro?

"Żeńską reprezentację Polski w piłce ręcznej czeka dużo trudniejsza walka o wyjazd na igrzyska olimpijskie niż w przypadku męskiej kadry. Dwa czwarte miejsca na mistrzostwach świata zbudowały image kobiecego szczypiorniaka. Awans do Rio i debiut na igrzyskach byłby wspaniałą sprawą i impulsem dla dyscypliny, która w Polsce postrzegana jest głównie przez pryzmat reprezentacji. Swoją ważną rolę do odegrania podczas eliminacyjnego turnieju w Astrachaniu mają także zawodniczki z Trójmiasta: Karolina Siódmiak, Monika Stachowska, Monika Kobylińska, Patrycja Kulwińska i Alekasndra Zych" - uważa były trener AZS AWFiS Gdańsk i młodzieżowej reprezentacji Polski, z którą w 2002 roku sięgnął po mistrzostwo Europy.



Od piątku do niedzieli w Astrachaniu reprezentantki Polski w piłce ręcznej będą walczyły z Rosją, Szwecją i Meksykiem o awans na tegoroczne igrzyska olimpijskie w Rio de Janeiro. Do Brazylii pojadą dwie najlepsze drużyny. To oczywiste, że walkę o to stoczymy z Rosją i Szwecją. Gdzieś czytałem, że reprezentacja Meksyku nie przyjedzie w najsilniejszym składzie, gdyż część zawodniczek nie dostała urlopów w pracy. To mówi samo za siebie jeśli chodzi o poziom tego rywala.

Polki jeszcze nigdy nie awansowały na igrzyska i walka o Rio do duża szansa dla kobiecej piłki ręcznej. Ta dyscyplina w Polsce postrzegana jest przez pryzmat reprezentacji. To ona jest nośnikiem popularności, w przeciwieństwie do męskiego szczypiorniaka, w którym nasze kluby z powodzeniem grają w europejskich pucharach i przyciągają na mecze ogromne rzesze kibiców. Kluby żeńskie obserwowane są raczej przez społeczności lokalne, dla ogólnego sukcesu dyscypliny liczy się kadra. Wyjazd na igrzyska byłby impulsem dla dyscypliny.

Dwa czwarte miejsca na ostatnich mistrzostwach świata zbudowały trochę image kobiecej piłki ręcznej, ale awans do Rio byłby czymś fenomenalnym. Igrzyska to niesamowita odskocznia dla każdej dyscypliny. W przeciwieństwie do mężczyzn, którzy o igrzyska zagrają w kwietniu w Ergo Arenie, Polki w Astrachaniu na pewno nie będą faworytkami. Wierzę, że zapracują jednak sobie na niesamowitą przygodę i wyjazd do Brazylii. Będę miał przyjemność komentować najbliższe mecze i jestem pewien, że czeka nas ogromny bagaż emocji.

Harmonogram turnieju w Astrachaniu:
Piątek
Rosja - POLSKA - godz. 15:30 (transmisja Polsat Sport)
Szwecja - Meksyk - godz. 18:00 (Polsat Sport Extra)

Sobota
POLSKA - Szwecja - godz. 14:00 (Polsat Sport)
Rosja - Meksyk - godz. 16:30 (Polsat Sport)

Niedziela
Rosja - Szwecja - godz. 16:00 (Polsat Sport News)
Meksyk - POLSKA - godz. 18:30 (Polsat Sport)


Faworytem turnieju wydaje się Rosja. Porażka gospodyń byłaby ogromną sensacją i wcale nie chodzi o to, że mają im pomagać ściany. Rosjanki są w takiej dyspozycji, że nie muszą na to liczyć. W eliminacjach do mistrzostw Europy dwukrotnie pokonały Dunki - u siebie i na wyjeździe, a to jest duży wyczyn. Zespół "Sbornej" w dużej mierze oparty jest na drużynie z Rostowa nad Donem, który w Lidze Mistrzyń jest na pierwszym miejscu w swojej grupie i wiele wskazuje na to, że trafi do finału. Z drugiej strony zawodniczki kadrze dostarcza świetny zespół Łady z Togliatti.

Polki zagrają z Rosją już w piątek, na inaugurację turnieju. To będzie szalenie trudne zadanie. Rywalki mają w kadrze sporo doświadczonych zawodniczek, które w 2009 roku sięgały po mistrzostwo świata w Chinach: bramkarka Anna Siedojkina, czy kołowe Maja PietrowaJekatierina Wietkowa. Do tego na prawym skrzydle jest fenomenalna 21-letnia Anna Wiakieriewa, objawienie ostatnich mistrzostw świata i najlepsza strzelczyni w ostatnich meczach z Dunkami.

Jeśli chodzi o Polki, po rewanżowym meczu eliminacji mistrzostw Europy z Węgierkami w Erd pod Budapesztem, powiało optymizmem. To zwycięstwo zmieniło obraz drużyny po porażce w Koszalinie. Promykiem nadziei jest fakt, że z Rosją nasze zawodniczki wygrywały ostatni na mistrzostwach świata i mistrzostwach Europy. Trudno mówić o kompleksie, ale jak ma się tak doskonałą drużynę i dwa razy na ważnej imprezie przegrywa się z Polkami, można pokusić się o wniosek, że coś im w naszym sposobie gry nie pasuje.

Z drugiej strony pamiętajmy o problemach biało-czerwonych. Do Astrachania pojechała Karolina Kudłacz-Gloc, ale nie wiadomo czy trzecia strzelczyni ostatnich mistrzostw świata zagra w turnieju. Decyzja w ej sprawie dopiero zapadnie, ale nie wiadomo w jakiej będzie dyspozycji po złamaniu kości szczękowej pod koniec lutego.

Bardzo ważne dla Polek będzie odpowiednie rozłożenie sił w turnieju. Moim zdaniem ostatni mecz z Meksykiem będzie o nic, a kwestia awansu na igrzyska w Rio rozstrzygnie się w sobotnim pojedynku przeciwko Szwedkom. W środę pokonały one trzeci zespół mistrzostw świata Rumunię. Wprawdzie grały u siebie, ale to nie umniejsza tego osiągnięcia. W swoim składzie mają kilka gwiazd europejskiego formatu na czele z środkową rozgrywającą Isabelle Gulden, najlepszą strzelczynią mistrzostw Europy 2015. Oprócz tego mają groźną w rzutach z dystansu i doświadczoną Linneę Torstenson, jest skrzydłowa Louise Sand czy Johanna Ahlm, która wygrywała Ligę Mistrzyń.

Na mistrzostwach świata przegraliśmy ze Szwedkami jedną bramką po dramatycznym meczu. To zespół na zbliżonym poziomie, ale ich przewagą jest to, że większość z nich na co dzień gra w pucharach europejskich czy lidze duńskiej. Uważam, że istotni w spotkaniu z nimi będzie udział Karoliny Kudłacz-Gloc.

Najbliższe mecze trójmiejskich drużyn w piłce ręcznej:
I liga mężczyzn
Wybrzeże Gdańsk - Spójnia Gdynia, sobota, godz. 17:00, hala AWFiS, ul. Górskiego 1
Mueller MKS Grudziądz - SMS Gdańsk, sobota, godz. 18:00

II Liga Mężczyzn
Gwardia Koszalin - Wybrzeże II Gdańsk, sobota, godz. 19:00

Liga Wojewódzka Młodzików
MTS Kwidzyn - Wybrzeże Gdańsk, sobota, godz. 10:00
Conrad Gdańsk - Cartusia I Kartuzy, niedziela, godz. 15:00, hala ZKPiG nr 13, ul. Startowa 9

Liga Wojewódzka Młodziczek
Vistal Gdynia - MTS I Kwidzyn, niedziela, godz. 20:00, hala ZS nr 14, ul. Nagietkowa 73


Dużą rolę w kadrze mają do odegrania szczypiornistki z Trójmiasta. Żadnym zaskoczeniem nie był dla mnie powrót do kadry Karoliny Siódmiak. Liderka AZS Łączpolu AWFiS Gdańsk jest w znakomitej dyspozycji, co widać po jej występach w Superlidze. Jej obecność w kadrze jest niesłychanie cenna co mimo porażki, było widać w starciu z Węgierkami w Koszalinie. Była wiodącą postacią na parkiecie. To zawodniczka, która nie zadowala się tym, że ktoś jej poda piłkę, a ona czeka na rozwój wypadków i kończy akcje.

Karolina dużo kreuje, asystuje, rzuca, jest wszechobecna i nie boi się brać odpowiedzialności -jej udział w meczu jest pełny. W rewanżu na Węgrzech zagrała trochę słabiej, ale wynik był był dobry. Mam nadzieję, że w Astrachaniu zagra tak jak w Koszalinie. Trudne zadanie czeka jej klubową koleżankę Monikę Stachowską, która w obronie będzie musiała walczyć z rozgrywającymi światowego formatu.

Jeśli chodzi o zawodniczki Vistalu Gdynia, Monice Kobylińskiej zabrakło dobrego występu w Koszalinie i od razu kulała przez do gra zespołu. Na Węgrzech się odnalazła i wynik był od razu inny. To młoda zawodniczka, ale już odgrywa w kadrze znaczącą rolę. Ma potencjał by znaleźć się na firmamencie świecących europejskich gwiazd. Jest dopiero u progu kariery i wierzę, że jej przyszłość przyniesie ogromne sukcesy.

Ważną rolę w ataku pełni Patrycja Kulwińska. Dla niej wielkie i ważne turnieje to nie pierwszyzna i walka o igrzyska to nic, co by ją przerastało. Jest jednak obrotową i w dużej roli uzależniona jest od koleżanek, sama sobie piłki nie weźmie. Aleksandra Zych, gdy wchodzi z ławki, zazwyczaj zdobywa bramki, więc myślę, że wypracowała sobie spory kredyt zaufania u Kima Rasmussena.
Wojciech Nowiński

Osoba

Wojciech Nowiński

Wojciech Nowiński

Urodzony 11 grudnia 1948 r. Absolwent Akademii Wychowania Fizycznego w Warszawie. W latach 1966-85 zawodnik pierwszoligowych klubów w Polsce i we Francji. Reprezentant Polski. Pracę trenerską rozpoczął w 1977 roku w Anilanie Łódź, następnie w latach 1980-1995 był trenerem klubów francuskich: HBC Anzin i AC Boulogne Billancourt. Otrzymał najwyższą z przyznawanych we Francji klasę trenerską (FFHBBF 3).

Po powrocie do Polski od 1995 pełnił funkcję starszego wykładowcy w Akademii Wychowania Fizycznego w Gdańsku. Prowadził także AZS AWFiS Gdańsk. Od 1996 roku pełnił funkcję drugiego trenera reprezentacji Polski seniorów. Równolegle w okresie 1996-1997 trenował kadrę młodzieżową, z którą zajął czwarte miejsce na mistrzostwach świata w Turcji w 1997. W 2002 roku z młodzieżową reprezentacją sięgnął po tytuł mistrzów Europy. Obecnie telewizyjny ekspert Polsatu Sport.

Wojciech Nowiński - inne felietony:

Opinie (9) 1 zablokowana

  • będzie historyczny awans

    czuję to

    • 8 5

  • (3)

    Skoro Nowiński wypowiada się o szczypiornistkach, to nie zaszkodzi przypomnieć, że zarówno w AZS AWF, jak i młodzieżówce prowadził drużynę męską.

    • 0 5

    • (2)

      Czy to umniejsza jego kompetencje jako eksperta od piłki ręcznej?
      Ja z wielką przyjemnością oglądam mecze, które są przez niego komentowane. Moim zdaniem robi to bardzo rzeczowo, a jego uwagi są bardzo trafne.
      Myślę, że jest jednym z lepszych ekspertów komentujących sport.

      Co do samego turnieju - również uważam, że o awans na igrzyska będzie niezwykle trudno. Wierzę jednak, że dziewczyny pokażą charakter i będą mogły zagrać w Rio. Pozdrawiam

      • 13 3

      • To nie jest tak, że nie ma prawa komentować gry szczypiornistek, skoro ich nie trenuje, tylko aby nie wprowadzać w błąd kogoś mniej zorientowanego w temacie, można było zaznaczyć w tekście, że w przeszłości prowadził męskie, a nie żeńskie drużyny.

        • 2 1

      • "Ja z wielką przyjemnością oglądam mecze, które są przez niego komentowane. Moim zdaniem robi to bardzo rzeczowo, a jego uwagi są bardzo trafne.
        Myślę, że jest jednym z lepszych ekspertów komentujących sport."
        Dwoma rękoma pod powyższym.
        Kiedy powyżnie, to poważnie, kiedy z humorem, to z humorem.
        Bo humor też jest potrzebny.

        • 0 0

  • omnibusik

    A fe , aż nie wypada.

    • 3 3

  • pytanie kiedy pan nowinski gral w reprezentacji jakas wielka pomylka wanilanie bronil szymczak a nowinski zawsze lawa w reprezentacji grali wojtczak rozmiarek szybka ioczywiscie szymczak

    • 8 7

  • Podobaja mi sie wypowiedzi pana Nowinskiego (1)

    Komentuje mecze zawsze z zimną głową i pełnym obiektywizmem. Nie zachwyca się byle czym i nie daje ponieść sie emocjom. Pelen profesjonalizm.

    • 15 8

    • Opowiadacz .

      Pora na zmiane,albo do radia.Do znudzenia opowiada o swoich kontaktach z wielka pilka reczna.Ze strachu o posade boi sie jak ognia jakiejkolwiek potrzebnej krytyki naszej rodzimej pilki recznej.

      • 0 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Wybrzeża

28 kwietnia 2024, godz. 18:00
23% Zagłębie Lubin
2% REMIS
75% ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Wybrzeża

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Wojteks 23 32 68 81.3%
2 Renata Koczyńska 32 66 81.3%
3 Wojciech Koczyński 32 65 78.1%
4 PIOTR MATYSIAK 30 64 83.3%
5 Katarzyna Ziembicka 32 64 78.1%

Tabela

Piłka ręczna - Orlen Superliga mężczyzn
Drużyny M Z Rz Rp P Bramki Pkt
9 Grupa Azoty Unia Tarnów 29 10 1 1 17 757:861 33
10 Corotop Gwardia Opole 29 8 3 2 16 782:830 32
11 Energa Wybrzeże Gdańsk 29 9 0 2 18 850:887 29
12 Piotrkowianin 29 9 1 0 19 772:900 29
13 Zagłębie Lubin 29 7 3 1 17 762:882 28
14 Zepter Legionowo 29 4 0 2 22 773:911 14
Po sezonie zasadniczym według systemu każdy z każdym mecz i rewanż osiem najlepszych drużyn awansowało do play-off, by systemem pucharowych wyłonić medalistów.
Zespoły z miejsc 9-14 w drugiej fazie sezonu grają każdy z każdym, bez rewanżów, o utrzymanie, z zachowaniem dorobku punktowego z fazy zasadniczej. Na koniec rozgrywek Ostatnia drużyna w stawce spadnie do Ligi Centralnej, a przedostatnia zagra w barażu o utrzymanie.

Wyniki 30 kolejki

  • grupa spadkowa
  • Zagłębie Lubin - ENERGA WYBRZEŻE GDAŃSK (niedziela, godz. 18)
  • sobota
  • Zepter Legionowo - Grupa Azoty Unia Tarnów
  • niedziela
  • Corotop Gwardia Opole - Piotrkowianin
  • play-off
  • sobota
  • Industria Kielce - KGHM Chrobry Głogów
  • niedziela
  • Orlen Wisła Płock - Górnik Zabrze
  • o miejsca 5-8
  • niedziela
  • Arged Rebud Ostrovia - MMTS Kwidzyn
  • poniedziałek
  • Azoty Puławy - Energa Kalisz

Playoff

Ćwierćfinały

Industria Kielce 2
MMTS Kwidzyn 0
KGHM Chrobry Głogów 2
Azoty Puławy 0
Orlen Wisła Płock 2
Arged Rebud Ostrovia 0
Górnik Zabrze 2
Energa Kalisz 0

Półfinały

Industria Kielce 1
KGHM Chrobry Głogów 0
Orlen Wisła Płock 1
Górnik Zabrze 0

Finał

Ostatnie wyniki Wybrzeża

Grupa Azoty Unia Tarnów
19 kwietnia 2024, godz. 18:00
51% Grupa Azoty Unia Tarnów
3% REMIS
46% ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk
95% ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk
0% REMIS
5% Corotop Gwardia Opole

Relacje LIVE

Najczęściej czytane