• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ostatnie starcie przed Pekinem

jag.
26 lipca 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 

To będzie ostatni mityng w kraju w tak mocnej obsadzie przed igrzyskami w Pekinie. W niedzielę w Sopocie na starcie stanie aż trzynaścioro olimpijczyków z Anną Rogowską na czele. Plejada gwiazd wystartuje ponadto w dysku i oszczepie. Początek zawodów o godzinie 17.00. Dla kibiców wstęp wolny.



Przed niespełna miesiącem Rogowska była tylko widzem, jak w Sopocie Monika Pyrek przeskoczyła 4.75. Najlepszy tegoroczny wynik zawodniczki SKLA jest 9 centymetrów słabszy. Jednak bez względu na rezultat brązowa medalistka z Aten wyjdzie ze stadionu bogatsza o 15 tysięcy złotych. Taką nagrodę za promocję ufundowało miasto. Inni sopoccy lekkoatleci, którzy wystartują w igrzyskach - Urszula Piwnicka, Łukasz Chyła, Monika Jeschke - otrzymają po 10 tysięcy złotych. Formę brązowej medalistki olimpijskiej sprzed czterech lat sprawdzi w niedzielę m.in. olimpijka na Pekin, Joanna Piwowarska.

Jak na mityng, którego patronem jest mistrz w oszczepie, doskonale obsadzone będą konkursy miotaczy. W rzucie oszczepem dojdzie do frapującego pojedynku dwóch mistrzów świata juniorów. Ten sprzed sześciu lat, Igor Janik (AZS AWFiS Gdańsk) liczy co najmniej na finał na igrzyskach. Robert Szpak (Sztorm Kołobrzeg) po złoto sięgnął kilkanaście dni temu w Bydgoszczy. W tym sezonie gdańszczanin rzucał już pięć metrów dalej od nastolatka, ale i rekord życiowy tego ostatniego 78.01, to wynik z którym z powodzeniem można wygrywać krajowe mityngi. W tej samej specjalności wśród pań pojedynek dwóch olimpijek - faworytki gospodarz - Piwnickiej i Barbary Madejczyk - może przynieść rzuty powyżej 62 metrów. Sopociance do tej granicy brakuje tylko 10 centymetrów.

W dysku wystąpią aż trzy nasze olimpijki. Zapowiadają się wielkie emocje, gdyż Joanna Wiśniewska, Wioletta Potępa i Żaneta Glanc uzyskują w tym roku wyniki, mieszczące się w przedziale 90 cm (61.42-62.32). Z dyskoboli zwraca uwagę start Piotra Małachowskiego, który wyjazd na Pekin zagwarantował sobie próbą na odległość 66.65. Ponadto w kuli wystąpi olimpijka w siedmioboju, Kamila Chudzik (AZS AWFiS).

- Nie będzie oddzielnych konkursów dla miotaczek i miotaczy. Panie z panami rzucać będą na przemian. Aby nikt nie przyjechał tylko zaliczyć startu, a walczył o jak najlepszy wynik odpowiednio ustawiliśmy system premiowania. Zwycięzcy każdej z 16 konkurencji otrzymają po 1200 złotych, ale za rezultat klasy mistrzowskiej dopłacimy po 2,5 tysiąca. Jeśli zawodnicy nie zawiodą naszych oczekiwań, to wypłacimy premię w łącznej wysokości około 100 tysięcy złotych - zapewnia Jerzy Smolarek, dyrektor mityngu i SKLA Sopot.

Ciekawie powinno być także na bieżni. Na 200 metrów pobiegnie kandydatka do olimpijskiej sztafety 4x400 metrów Agnieszka Karpiesiuk. Na 800 metrów próbę uzyskania minimum na igrzyska zgłosił Bartosz Nowicki. Mocną stawkę zawodników zebrano też na dystansie 3000 metrów. - Chcemy pomóc Bartkowi w wyjeździe do Pekinu. Aby było mocne tempo przyjadą wszyscy najlepsi w kraju na tym dystansie z wyjątkiem Czapiewskiego. Natomiast na 3 km zaprosiliśmy takich biegaczy, którzy gwarantują bieg na poziomie 7:50-8:00, czyli takim jakiego dawno w kraju nie było - dodaje dyrektor Smolarek.
jag.

Opinie (1) 2 zablokowane

  • szkoda ze tak pozno wstalem

    bo bym sie przejechal

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane