• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

PP: Gwardia - Gedania 3:1

jag.
4 grudnia 2003 (artykuł sprzed 20 lat) 
Siatkarki Energi Gedanii przegrały na wyjeździe pierwszy mecz ćwierćfinałowy Pucharu Polski z ZES SV Gwardią Wrocław 1:3 (17:25, 17:25, 25:23, 22:25). Spotkanie rewanżowe rozegrane zostanie w najbliższą sobotę w Gdańsku o godzinie 17.00.

ENERGA: Bełcik, Wiśniewska, Kuczyńska, Drzewiczuk, Kruk, Szyjanowa oraz Siwka (libero), Sołodkowicz, Ordak, Tomsia.

W pierwszych dwóch setach na parkiecie niepodzielnie królowały gospodynie. Zwłaszcza w drugiej partii, w której było już 18:6 i 20:10 dla Gwardii, gospodynie rozbiły Gedanię zagrywką.

- Szkoda, że nie dobiliśmy przeciwniczek, tylko pozwoliliśmy im zdobyć trochę punktów. To podniosło je na duchu i z tego powodu później zrobiło się nerwowo - mówi Waldemar Sernecki, kierownik wrocławskiej drużyny.

W trzecim secie od początku przewaga była po stronie przyjezdnych. Prowadziły najczęściej 3-4 punktami. Co prawda, gospodynie wyrównały na 20:20 i 22:22, ale grę przy pierwszej sposobności skończyła atakiem po prostej Aleksandra Kruk. Potem nawet pachniało tie-breakiem, jednak gedanistki nie potrafiły "dowieźć" prowadzenia 20:19 i 21:20.

- Najrówniej grała Rita Szyjanowa. Bardzo dobre momenty miała Iza Bełcik, ale też w kilku akcjach była nieprzewidywalna. Udane zmiany dawała Berenika Tomsia, która przyblokowała Katarzynę Mroczkowską, dominującą na siatce na początku spotkania. W dużej mierze była to kopia sobotniego meczu z Winiarami. Zabrakło wiary we własne umiejętności, a przecież każda z tych zawodniczek je posiada - ocenia Marek Mierzwiński, szkoleniowiec Energi Gedanii.

W obliczu rewanżu obie strony zgodziły się, że szanse na awans są wyrównane. W poprzednim sezonie dopiero w finale pucharu Gwardia przegrała z Naftą Gaz Piła.
Głos Wybrzeżajag.

Kluby sportowe

Zobacz także

Opinie (14)

  • nie liczy sie ilosc ale jakosc :D

    • 0 0

  • No niby tak, ale "nec Hercules contra plures", czyli krótko mówiąc siła złego na jednego...
    Choćby nas, prawdziwych kibiców, było no dajmy na to 50, choć to i tak przesada, to i tak jest to znacznie mniej niż pozostałe 200 osób na sali, czy każdy przypadkowy frajer w internecie.

    • 0 0

  • Wielkie Nic

    Nie rozumiem,czego Agela chce od Kuczynskiej.Wiadomo od dawna ze siatka jest zawieszona za wysoko dla w/w zawodniczki.To nie jest jej wina ze tak partoli pilki.To wszysko wina kibicow, ktorzy powoduja zawirowania powietrza przez swoje oddychanie i kolezanek z zespolu, ktore niepotrzebnie zagrywaja do niej pilke podczas meczu.

    • 0 0

  • B KLASA BEDZIE WASZA

    GEDANIA MA WYSOKIE ZAWODNICZKI JAK WISNIEWSKA I KUCZYNSKA ALE CO Z TEGO JAK KUCZYNSKA GRA WIELKA GWIAZDE IJAK ZROBI JEDEN CZY DWA BLOKI I TO JUZ SZCZYT JEJ MOZLIWOSCI WISNIEWSKA ZA PARE MIESIECY NIE PODSKOCZY NA 1CM BO SIADA JEJ STAWYW INNYCH KLUBACH PILNUJE SIE WAGI ZAWODNIKA I SA KARY MOZE PAN TRENER BY PRZYPILNOWAL SWOICH ZAWODNICZEK BO Z CZTEREMA GRUBASAMI DALEKO NIE ZAJDZIECIE WIADOMO O KOGO CHODZI ZYCZE POWODZENIA W GUBIENIU ZBEDNYCH KILOGRAMOW

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane