• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pięć goli w grze wewnętrznej

jag.
27 maja 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 

Lechia Gdańsk

Arkadiusz Mysona przypomniał, że może się Lechii jeszcze przydać. Póki co jest w Gdańsku na sprzedaż. Arkadiusz Mysona przypomniał, że może się Lechii jeszcze przydać. Póki co jest w Gdańsku na sprzedaż.

To miał być sparing, w którym powinni błyszczeć przede wszystkim piłkarze sprowadzeni do Gdańska na testy. Tymczasem zespół, w którym było czterech sprawdzanych graczy na czele z Michałem Janotą, przegrał aż 0:5 (0:2). Do domu zostali odesłani Serb Stevan Racić i Polak z Austrii Daniel Sikorski. Natomiast czołową postacią tego spotkania był Arkadiusz Mysona, którego Lechia wystawiła na listę transferową

.

Bramki:
Mysona dwie, Dawidowski dwie, Bajić (wolny)

POMARAŃCZOWI: Kapsa - Rogalski, Kożans, Bajić, Arapi - Wiśniewski, Tofil, Piątek, Mysona - Dawidowski, Zabłocki

ZIELONI: Barczak - Kaczmarek, Rosiński, Bąk, Basić - Sikorski, Zieliński, Janota, Nowak, Pruchnik - Racić

- Zupełnie nie spodziewałem się, że będę musiał odejść z Lechii. Grałem regularnie, a kontrakt mam ważny jeszcze przez rok. Nawet nie mam menedżera. Nie chciałbym kolejnego roku spędzić w rezerwach. Dlatego na każdym kroku chcę udowadniać swoją przydatność do drużyny. Dzisiaj mogłem wykazać się tym bardziej, gdyż zostałem ustawiony na lewej pomocy - podkreślał Mysona.

"Zieloni", w których składzie grało tylko trzech piłkarzy z pierwszej drużyny Lechii, a resztę zestawienia stanowili zawodnicy z Młodej Ekstraklasy oraz testowani, jako pierwsi strzelili gola (Paweł Nowak głową po dośrodkowaniu z wolnego Marcina Kaczmarka), ale Robert Dominika, który w tej grze był sędzią bocznym, zasygnalizował spalonego.

Czym dłużej trwał mecz, tym ta ekipa miała coraz mniej do powiedzenia, a Paweł Kapsa był praktycznie bezrobotny. Nawet jak Sikorski znalazł się sam przed bramką kilka metrów od celu, to strzelił po słupku, ale nie do siatki. Natomiast pozostawiony na desancie rosły Racić praktycznie w ogóle nie miał piłki przy nodze. I właśnie tym dwóm zawodnikom po grze podziękowano za dalsze testy.

- Ten mecz nam nie wyszedł, to wielki cios dla nas, widać było, że nie potrafiliśmy się zgrać - przyznał Janota, który w pokonanej drużynie ustawiony był na środku drugiej linii. - Lubię pograć piłką, preferuje futbol techniczny i z tego powodu podoba mi się Lechia, bo taki styl prezentuje, gdy większość zespołów z ligi polskiej nastawionych jest długie podania na rosłych napastników. Jeszcze na 100 procent nie podjąłem decyzji, że wracam do Polski, ale jest linia między mną a Lechią, na której można budować porozumienie. Jednak decyzja na pewno nie zapadnie od razu, chwilkę poczekam, rozejrzę się - dodaje 20-latek, któremu kończy się kontrakt z Feyenoordem Rotterdam 30 czerwca i wówczas będzie do wzięcia za darmo.

Janota nie jest w Gdańsku na testach, ale na rekonesansie, dlatego zabrał ze sobą dwóch braci. Ma poznać miasto. - Podoba mi się. Trochę pojeździliśmy po Gdańsku, byliśmy też w Sopocie - przyznaje Michał.

Pod względem sportowym trener Tomasz Kafarski jest na tego piłkarza zdecydowany, a do ustalenia pozostały warunki kontraktu, na które muszą przystać obie strony. Interesy piłkarza reprezentuje menedżer Bartosz Olęcki.

W czwartek o uznanie gdańskiego szkoleniowca zabiegać będą jeszcze lewi obrońcy Albańczyk Renato Arapi oraz Chorwat Petar Basić. Jednak wszystko, że nawet wobec pozytywnej decyzji nie będzie podpisany od razu kontrakt, a jedynie taki gracz może wywalczyć prawo do zaprezentowania się na... kolejnych testach już po powrocie drużyny z urlopów, czyli po 24 czerwca.

W grze wewnętrznej lepiej zaprezentował się Arapi, który jako jedyny z testowanych trafił do drużyny "Pomarańczowych". Jako, że 24-latek nie miał dużo pracy w defensywie, a ponadto mógł zawsze liczyć na asekurację Mysony, próbował kilka razy włączyć się do akcji ofensywnych.

Natomiast Basić niczym szczególnym nie zaimponował. W warunkach meczowych Chorwat mógłby nawet otrzymać czerwoną kartkę, bo w drugiej połowie sfaulował tuż przed polem karnym wychodzącego sam na sam z bramkarzem Tomasza Dawidowskiego. Jednak ten ostatni po zmianie stron i tak strzelił swoje gole.

Popularny "Dawid" dobrze wychodził za linię obrońców do długich podań z głębi pola. Na 4:0 poprawił po takich przerzucie Marko Bajicia, ograł Krzysztofa Bąka i celnie strzelił, a na 5:0 trafił po pojedynku sam na sam z bramkarzem, do którego wyprowadziło napastnika podanie Piotra Wiśniewskiego. Ponadto Tomek wyłożył piłkę do strzału niemal na pustą bramkę Mysonie na 3:0.

Niewiele brakowało, aby Arek ustrzelił hat-tricka. Piłkarz, za którego na rynku transferowym Lechia będzie żądać 400-500 tysięcy złotych, otworzył wynik zamykając akcję po dośrodkowaniu Macieja Rogalskiego, a po chwili miał kolejną okazję, ale strzelił w słupek.

Zresztą pecha po przerwie miał również Rogalski (także wystawiony na listę transferową), bo jego "bomba" trafiła w poprzeczkę. Natomiast doskonałą dyspozycję snajperską w maju potwierdził Bajić. Po golach strzelanych w Pucharze Polski w Białymstoku (z wolnego), w ekstraklasie w Bełchatowie (przewrotka) oraz w towarzyskim meczu w Chojnicach, tym razem Marko posłał piłkę w samo "okienko" bramki po potężnym i precyzyjnym kopnięciu z wolnego z blisko 30 metrów!

jag.

Kluby sportowe

Opinie (38) ponad 10 zablokowanych

  • niezły test, Kafar, brawo! (1)

    W takim składzie to za wiele możliwości chłopaki nie mieli! Nie wierzę, żeby Sikorski w normalnych warunkach się nie sprawdził. Tylko pewnie kasy na niego nie ma, co? Pewnie i tak przyszedł by tylko na wypożyczenie..

    • 5 8

    • DO boba

      wytłumacz mi jak człowiek bez kontraktu może iść na wypożyczenie a poza tym Śląsk po testach też z niego zrezygnował.

      • 3 0

  • Ojoj, to się probiło. Skoro odchodzą aż takie podwaliny Lechii, to oznacza że spadek w przyszłym sezonie murowany.

    • 2 4

  • Mysona powinien zostac w Lechii..

    jeen z lepszych obroncow!!! zrobia glupstwo jak go sprzedadza!!!

    a my iwemy swoje."smierc....."!

    • 6 2

  • nie rozumiem decyzji: Arek M to równy piłkarz, który nie miał wpadek w poprzednim sezonie (1)

    rozumiem, że nie chce grzać ławy ... ale bez wiedzy o ewentualnych nowych piłkarzach - obrońcach dyskusja jest bezprzedmiotowa

    • 7 0

    • Też nie chciałbym grzać Ławy...

      • 7 0

  • Też mnie to zastanawia: jeżeli Ci piłkarze, którzy odpadli nie mieli szans, bo młoda pomoc nie posyłała im piłek, to na podstawie czego zwolniono ich do domu?

    • 1 0

  • basić to ten bramkarz z Arki

    no ciekawy transfer...

    • 1 2

  • Bajić - ten to znalazł sobie moment, na znalezienie formy

    dlaczego on tak nie grał w trakcie sezonu?

    Co do testów, to z opisu wynika, że najlepiej by było na lewej obronie postawić na duet: Mysona/Arapi

    • 27 0

  • kibicuje Lechii Gdańsk i mieszkam w GD, ale pochodze z Radzionkowa, klubu (1)

    który wczoraj awansował do 1 ligi(grali w grupie z Bałtykiem), w Radzionkowie po latach odbudowano zespół, kiedyś była ekstraklasa, potem brak kasy, spadek do V ligi, ale zawsze uczciwością i tylko walką na boisku i ambicją "Cidry" wróciły na zaplecze ekstraklasy. Życze Bałtykowi powodzenia i awansu za rok, a Lechia też mam nadzieję w nowym sezonie powalczy o czołowe lokaty i będe się cieszył z dobrej gry "Cidrów" z Radzionkowa i sukcesów gdańskiej Lechii.

    • 35 2

    • to wpisuj gratulacje pod Bałtykie bo tam też jest o Ruchu :):)

      • 0 0

  • transfery

    na cud nie ma co czekać...

    • 11 1

  • Z transferami w Lechii to znowu będzie lipa

    Chcą dobrze ale widać że brak możliwości i zdolności.

    • 15 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Lechii

77% LECHIA Gdańsk
15% REMIS
8% GKS Tychy

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Piotr Matusiak 31 63 64.5%
2 Łukasz Gawlik 31 62 58.1%
3 Mariusz Kamiński 31 61 61.3%
4 Mirosław P. 31 60 64.5%
5 Mateo Wycz 31 60 61.3%

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 30 18 5 7 50:26 59
2 Arka Gdynia 29 16 7 6 47:29 55
3 GKS Tychy 30 16 3 11 40:34 51
4 Wisła Kraków 30 13 10 7 56:37 49
5 GKS Katowice 29 13 8 8 49:30 47
6 Odra Opole 29 13 7 9 36:28 46
7 Górnik Łęczna 29 11 13 5 30:25 46
8 Motor Lublin 29 13 7 9 39:36 46
9 Wisła Płock 29 12 9 8 41:39 45
10 Stal Rzeszów 30 12 6 12 45:47 42
11 Miedź Legnica 29 10 11 8 38:30 41
12 Znicz Pruszków 29 10 4 15 26:36 34
13 Chrobry Głogów 29 9 7 13 30:45 34
14 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 29 7 10 12 42:45 31
15 Polonia Warszawa 29 7 9 13 35:42 30
16 Resovia 29 8 5 16 32:51 29
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 30 4 10 16 24:50 22
18 Zagłębie Sosnowiec 30 2 9 19 19:49 15
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 30 kolejki

  • ARKA GDYNIA - Resovia (niedziela, godz. 12:40)
  • Stal Rzeszów - LECHIA GDAŃSK 4:2 (1:0)
  • Wisła Kraków - Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:1 (2:1)
  • GKS Tychy - Zagłębie Sosnowiec 2:0 (1:0)
  • niedziela
  • Polonia Warszawa - GKS Katowice
  • Miedź Legnica - Znicz Pruszków
  • Górnik Łęczna - Bruk-Bet Termalica Nieciecza
  • poniedziałek
  • Odra Opole - Motor Lublin
  • Chrobry Głogów - Wisła Płock

Ostatnie wyniki Lechii

27 kwietnia 2024, godz. 17:30
7% Stal Rzeszów
15% REMIS
78% LECHIA Gdańsk
Polonia Warszawa
93% LECHIA Gdańsk
4% REMIS
3% Polonia Warszawa

Relacje LIVE

Najczęściej czytane