- 1 Z jakimi piłkarzami Lechia na ekstraklasę? (39 opinii)
- 2 Pomocnik Arki: Derby o wygranie ligi (78 opinii)
- 3 Żużel: składy, debiut, IMP i zagranica (55 opinii)
- 4 Gedania przegrywa i spada na 11. miejsce w tabeli (3 opinie)
- 5 Dylewicz o Treflu przed Śląskiem (2 opinie)
- 6 Kto i jak przyjedzie na derby z Arką? (200 opinii)
Pierwsza tegoroczna przeszkoda - Jagiellonia
Lechia Gdańsk
Przed rokiem Lechia osiągnęła półfinał Pucharu Polski. W tym sezonie gdańszczanie zamierzają pójść jeszcze dalej i nawiązać do największego klubowego sukcesu, kiedy w 1983 roku zdobyli to trofeum. W środę o godzinie 18.30 przy ul. Traugutta stawi się Jagiellonia. Przed nami pierwszy mecz ćwierćfinałowy. Rewanż odbędzie się 16 marca w Białymstoku.
Lechia ma bardzo miłe wspomnienia z rozgrywek pucharowych. Już w piątej edycji tej rywalizacji gdańszczanie dotarli do finału. W 1955 roku nie udało się zdobyć trofeum, gdyż w finale była przegrana z Legią Warszawa 0:5. Zresztą ten klub ma na koncie najwięcej krajowych pucharów - aż 13.
Potem pucharowe sukcesy świadczyły o nadchodzących lepszych czasach także na ligowych boiskach dla Lechii. Gdy w 1983 roku, w Piotrkowie Trybunalskim biało-zieloni ogrywali Piast Gliwice 2:1 byli jeszcze III-ligowcem. Pół roku później grali ze słynnym Juventusem, a w 1984 roku świętowali powrót do ekstraklasy.
Podobnie było w sezonie 2007/08. Najpierw Lechia awansowała do ćwierćfinałów Pucharu Polski, gdzie po zaciętych bojach nieznacznie przegrała z Legią (dwukrotnie po 0:1), a dwa miesiące później cieszyliśmy się z powrotu gdańskich piłkarzy do ekstraklasy.
- Teraz stać nas na sukcesy zarówno w lidze jak i w pucharze. Chcemy zagrać w finale, a potem zdobyć trofeum. To oznacza, że musimy wyeliminować Jagiellonię, choć to dobra drużyna - zapowiada Tomasz Kafarski, szkoleniowiec biało-zielonych.
Dla niego dwumecz z białostocką drużyną to również jest szansa, aby kibice zapomnieli o niefortunnych zmianach, które przeprowadził ten trener przed rokiem. Gdy Lechia grała z Jagiellonią w półfinale, a większość sympatyków biało-zielonych szykowała się już do wyjazdu na finał do Bydgoszczy, Kafarski wystawił w dużej mierze rezerwowy skład, który przegrał u siebie 1:2 po zmarnowanym karnym Karola Piątka. Tych strat nie udało się odrobić w rewanżu. W Białymstoku był remis 1:1.
- W środę zagramy w najsilniejszym składzie. Liczę, że kibice wypełnią w komplecie stadion i pomogą nam swoim dopingiem. W porównaniu z meczem z Chorzowa mogą być 2-3 zmiany - deklaruje trener Kafarski.
Po raz pierwszy w Gdańsku kibice w biało-zielonych barwach będą mogli zobaczyć chorwackiego stopera Lukę Vućko, Kamila Poźniaka, a być może i Ormianina Lewona Hajrapetjana, który inaugurację w Chorzowie przesiedział na ławce rezerwowych.
Jedną roszadę w "18" wymusza kontuzja. Do kadry wszedł Jakub Popielarz, gdyż Piotrowi Wiśniewskiemu odnowił się uraz kolana. Skrzydłowy będzie musiał się poddać artroskopii, a po nim czeka go 6-tygodniowa przerwa w treningach. Do gry nie wróci również Deleu, którego w Chorzowie na prawej obronie zastąpił nominalny środkowy pomocnik, Marcin Pietrowski.
Brazylijczyk zmaga się z dolegliwościami ścięgna Achillesa, a ponadto i tak musi pauzować, bo w jesiennych meczach pucharowych zobaczył dwie żółte kartki, a to oznacza odsunięcie od pierwszego meczu z Jagiellonią.
Osiemnastka Lechii na Jagiellonię
Bramkarze: Sebastian Małkowski, Paweł Kapsa
Obrońcy: Krzysztof Bąk, Rafał Janicki, Luka Vućko, Vytautas Andriuskevicius, Lewon Hajrapetjan, Marcin Pietrowski
Pomocnicy: Łukasz Surma, Kamil Poźniak, Paweł Nowak, Marko Bajić, Jakub Popielarz
Napastnicy: Ivans Lukjanovs, Bedi Buval, Abdou Razack Traore, Aleksandr Sazankow, Tomasz Dawidowski
Przypomnijmy, że w tej edycji pucharowej gdańszczanie grali na razie tylko na wyjeździe. Na inaugurację pokonali Górnika Zabrze 2:0, a następnie dopiero po rzutach karnych 3:1 wyeliminowali ŁKS Łódź.
Jagiellonia zaś po 1:0 wygrywała na wyjazdach z Flotą Świnoujście i Koroną Kielce. Co ciekawe w obu meczach gole strzelał Maciej Makuszewski. Kibicom z pewnością nie trzeba przypominać, że drużyna z Białegostoku to aktualny lider tabeli.
Jednak wiosną dla podopiecznych Michała Probierza będzie to pierwszy oficjalny mecz, gdyż na inaugurację wiosny z uwagi na zimę nie odbył się ich pojedynek ze Śląskiem Wrocław.
Z ciekawszych transferów, które dokonały się w tej drużynie odnotujmy transfer do Turcji Kamila Grosickiego (Sivasspor), odejścia Igora Lewczuka (Piast Gliwice) oraz wypożyczenie Przemysława Trytki do Polonii Bytom.
W zamian pozyskano m.in. Vuka Sotirovicia ze Śląska Wrocław, Roberta Arzumanjana z duńskiego Randers FC, Lukę Pejovici z Mogrenu Budva i Ermina Seratlicia z Mladosti Podgorica (obaj Czarnogóra). Był też transfer Bartłomieja Grzelaka, ale w okresie przygotowawczym napastnik nabawił się kontuzji i wiosną nie będzie zdolny do gry.
- To że my graliśmy w sobotę, a rywal odpoczywał nie powinno mieć większego znaczenia. A jeśli to ma być dla kogoś plus, to raczej dla nas, bo o ile trudno mówić, że weszliśmy w meczowy rytm, ale mamy już spotkanie o stawkę, którego nie zastąpi żaden sparing - uważa Łukasz Surma, kapitan Lechii.
W ostatnich dniach okna transferowego zasoby zawodnicze gdańskiego klubu zmniejszyły się. Kontrakty rozwiązano z Piotrem Kasperkiewiczem (przeszedł do Tura Turek) i Jakubem Zabłockim (Wisła Płock), a Michał Pruchnik wypożyczony został do końca sezonu do Bałtyku Gdynia.
Jeszcze w dniu meczu będzie można nabyć karnet na rundę wiosenną, który poza meczami ligowymi gwarantuje również wstęp na spotkanie pucharowe z Jagiellonią (ceny od 70 do 350 złotych).
Natomiast ceny wejściówek tylko na środowy pojedynek kształtują się następująco:
Sektor ulgowy/rodzinny
kobiet i dzieci do 14 lat 10/normalny 10 zł
Trybuna "Zegar"
16/20 zł
Prosta
24/30 zł
Skrajna
32/40 zł
Centralna
40/50 zł
Bilety rodzinne (tylko na sektor ulgowy/rodzinny):
1 dorosły + 1 lub 2 dzieci - 20 zł
2 dorosłych + 1 do 3 dzieci - 30 zł
Pozostałe pary 1/4 finału Pucharu Polski:
Lech Poznań - Polonia Warszawa 0:1 rewanż 2.03
Ruch Chorzów - Legia Warszawa 1 i 15.03
Wisła Kraków - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1 i 16.03
Kluby sportowe
Opinie (193) ponad 50 zablokowanych
-
2011-03-02 12:00
Wygracie to wygracie.
Jak przegracie to świat też się nie zawali. PP to nie jest najważniejsza sprawa. Jak zagrać to w Lidze Mistrzów. Ja nie teraz to za rok.
Kiedyś świat będzie nasz.- 5 4
-
2011-03-02 12:00
Nie chcę nic mówić
Ale z Jagą w PP odpadaliśmy od powrotu do e-klasy już 2 razy
- 2 0
-
2011-03-02 08:08
Sram na Lechię i inne POlskie klubiki! (6)
Wolę oglądać takie mecze jakie rozgrywają Chelsea,ManU,Barca czy Real:]Tam to jest dopiero kunszt piłki nożnej a tu?Kupa!
- 4 20
-
2011-03-02 11:55
Karolina nie pruj sie
- 2 0
-
2011-03-02 10:29
kupa karol
sam jesteś kupa gamoniu.
- 3 1
-
2011-03-02 09:29
chyba nie do końca skoro o Niej piszesz.
- 2 2
-
2011-03-02 08:59
A Lechia s****na ciebie :D
- 6 2
-
2011-03-02 08:35
chwalisz się czy się żalisz ??
- 2 2
-
2011-03-02 08:14
Dopiero co miales Baroe, to prawie jak miec Barce.
- 2 2
-
2011-03-02 11:42
*Autor artykułu jest znanym publicystą w dziedzinie Science Fiction
- 4 2
-
2011-03-02 07:47
i znów mąż (1)
bedzie mocniej kochał tą Lechię,a nie mnie!!
- 11 3
-
2011-03-02 11:38
bo to kryptogej. Otrząśnij się kobito.
- 1 2
-
2011-03-01 22:57
Gts-Podbeskidzie 0:1 (2)
Hihihihihihihihihi
- 6 9
-
2011-03-02 09:48
(1)
Ty sie cieszysz? to pomysl, co by bylo jak by arka grala z Podbeskidziem :)
- 1 3
-
2011-03-02 11:35
ty za to pomyśl czy twoja babcia jakby miała wąsy to by była twoim dziadkiem?
- 2 1
-
2011-03-01 19:36
:) (2)
a arka jak zwykle pożegnała się z pucharem ograna przez 2-ligowych ogórków.
- 104 22
-
2011-03-02 10:17
dokładnie (1)
A teraz najwięcej do powiedzenia mają. Przecież arka w tamtym roku zdobyła puchar i w tym też ostro idzie. He He
- 4 3
-
2011-03-02 11:32
W zeszłym roku to wyzdobyliście PP. W Bydgoszczy na finale przecież was było 20-tysięcy, a w tym roku ograliście FC Barcelona w LM. Hłe Hłe
- 2 4
-
2011-03-01 19:17
naturalna kolej rzeczy! (2)
i tak wam to nic nie pomoze w domu pleci i na wyjezdzie beda plecy!
- 35 109
-
2011-03-01 20:35
(1)
I znowu sledz marnowany "pleci" glupoty Lesia -Jadzka 3-0 !!!! do przerwy :))
- 26 8
-
2011-03-02 11:30
a po przerwie 3:5.
- 5 5
-
2011-03-01 19:48
AVE LG... (6)
Duma Kataloni, życzy zwycięstwa
Dumie Wolnego Miasta.!- 50 27
-
2011-03-01 23:23
(3)
czyli co FC Barcelona życzy zwycięstwa Gedani? Dobrze kumam? Czy może coś przeoczyłem w historii FSD?
- 8 5
-
2011-03-02 07:46
(1)
FC Liverpool życzy powodzenia Zawiszy Bydgoszcz (siostrzane klubu jakby ktoś niewiedział :D)
- 3 2
-
2011-03-02 11:27
jak tam twoja stara? wszystko w domu ok?
- 0 0
-
2011-03-02 10:12
a dlaczego FSD a nie VLD ?
Ville libre de Dantzig
- 2 2
-
2011-03-01 19:57
Duma Katalonii nie wie gdzie Gdańsk jest (1)
a co dopiero jakaś tam fuzja z tego miasta.
- 10 16
-
2011-03-02 07:41
ale wie gdzie jest Hotel Nadmorski i pagórek ładny
- 3 1
-
2011-03-02 11:01
ŻAL (1)
gdzie jest w necie transmisja meczu Lechii z Jagą? Odpowiedzcie
- 0 7
-
2011-03-02 11:04
;)
Najlepsza na Traugutta 29, mile widziany głośny doping ;)
A tak poza tym to bodajże TVN Turbo.
TLG!- 4 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.