- 1 Lechia nie bierze remisu w derbach (30 opinii)
- 2 Z jakimi piłkarzami Lechia na ekstraklasę? (69 opinii)
- 3 Przyszły mistrz KSW trenuje w Gdyni? (41 opinii)
- 4 Pomocnik Arki: Derby o wygranie ligi (92 opinie)
- 5 W tej lidze będzie walka do ostatniej kolejki (1 opinia)
- 6 Żużel: składy, debiut, IMP i zagranica (81 opinii)
Pieszczek nie mógł liczyć na Pedersena
Energa Wybrzeże - żużel
Debiutujący w meczu przeciwko Stali Gorzów Zbigniew Suchecki, zaprezentował się zdecydowanie lepiej niż krajowi żużlowcy Lotosu Wybrzeża zakontraktowani przed sezonem. Co więcej, był jedynym, do którego trener Stanisław Chomski nie mógł mieć pretensji po niedzielnej porażce. Pomimo wysokiej zdobyczy punktowej na swój sposób zawiódł nawet samolubnie jeżdżący Nicki Pedersen, a jeśli gdańszczanie chcą utrzymać się w lidze, wszystko musi działać perfekcyjnie.
Pomimo tego zaprezentował się o niebo lepiej niż w ostatnich meczach dotychczasowy krajowy duet Kamil Brzozowski - Tomasz Chrzanowski. Żaden z nich nie potrafił przekroczyć granicy 5 punktów od 13 maja kiedy Lotos Wybrzeże pokonał u siebie Włókniarz Częstochowa.
O "Suchym" z uznaniem wypowiadali się kibice obecni na niedzielnym meczu. Tym bardziej, że przychodząc nad morze mógł tylko pomarzyć o pieniądzach jakie na przygotowanie do sezonu otrzymali zawodnicy zakontraktowani zimą.
- Jeżdżę na dosyć leciwych silnikach, ale jak widać, można z nich coś wykrzesać. To ustawienia sprzętu grają decydującą rolę. Zawodnik musi wiedzieć co mu jest potrzebne. Ja miałem dzisiaj problemy ze sprzęgłem, ale poza tym wszystko zagrało jak trzeba. Szkoda tylko, że nie udało nam się wygrać tego meczu - zdradził po zawodach 28-letni wychowanek gorzowskiej Stali.
Jego debiut pozytywnie ocenili także nasi czytelnicy przyznając mu wysokie noty zarówno za prezentowaną formę jak i za zaangażowanie. Dobrych słów nie szczędził ponadto trener Stanisław Chomski, który może jedynie żałować, że tak późno udało się wprowadzić zawodnika do składu.
- Miał jechać już w Gorzowie, ale klub z Zielonej Góry stawiał jakieś śmieszne wymagania w kwestii wypożyczenia. Widać, że Zbyszkowi chce się ścigać i na pewno wprowadzi w składzie rywalizację, która przyniesie nam pożytek - powiedział szkoleniowiec.
Przeciwko Stali po raz kolejny w tym sezonie tylko tło dla rywali stanowili Marcel Szymko, który jedyne punkty zdobywał po defektach przeciwników oraz Tomasz Chrzanowski. Kapitan gdańskiej drużyny po raz drugi w ciągu zaledwie dwóch tygodni zakończył mecz nie zdobywając nawet punktu. Niewykluczone, że to właśnie on w kolejnych spotkaniach straci miejsce w składzie na rzecz nowego kolegi.
- Nie chciałbym wieszać psów na Tomku, bo widać, że bardzo się stara. Motocykl to nie koń, że zacznie się go klepać i będzie szybciej jechał. Wynik na torze robi się już w warsztacie. Jeśli ktoś nie trafi z ustawieniami to zaczyna kombinować i łatwo się pogubić. Ja na treningu wyjechałem dwa razy i się spakowałem. Tomek "piłował" cały dzień, a do tego jeszcze kilka godzin przed meczem. Na pewno nie można mówić, że się nie przykłada - ocenił Zbyszek Suchecki.
Na własnym torze nie zachwycił w niedzielę także Maksims Bogdanovs, który poza dwoma wyścigami nie pokazał niczego szczególnego. Na lepszy wynik z pewnością liczył Krystian Pieszczek. Gdański junior po dobrym rozegraniu pierwszego łuku tracił punktowane pozycje. Na jego usprawiedliwienie trzeba jednak dodać, że za rywali miał naprawdę klasowych żużlowców, a także to, iż absolutnie nie mógł liczyć na pomoc Nickiego Pedersena.
Paradoksalnie to również Duńczyka można obwiniać za to, że meczu ze Stalą nie udało się przynajmniej zremisować. Pedersen po wygranym starcie uciekał do przodu zupełnie nie zwracając uwagi na to, iż razem z Pieszczkiem znajdował się na podwójnym prowadzeniu. Duńczyk jest zupełnie innym rodzajem lidera niż brylujący w minionym sezonie Australijczyk Darcy Ward, który miał "oczy dookoła głowy" i przy każdej nadarzającej się okazji próbował pomóc koledze z pary.
- To była jedna z pierwszych rzeczy, na które zwróciłem uwagę w szatni na pomeczowej odprawie. Nicki próbował się tłumaczyć, ale doskonale wie, że sam meczu nie wygra. Na pewno gdyby zdrowy był Piotr Świderski, to on jeździłby w parze z juniorem - zdradził trener Chomski.
- Nicki robi dla drużyny po kilkanaście punktów, a reszta ma uważać żeby mu nie podejść pod koło (śmiech - dop. red.) Pomoże pod warunkiem, że mu się odpowiednio pokażesz. To są nawyki kształtowane już od pierwszych lat startów. Jeśli ktoś jest przyzwyczajony do indywidualnej jazdy to ciągłe oglądanie się za partnerem może przynieść więcej szkody niż pożytku - zauważył Suchecki.
Następne spotkanie czeka gdańszczan w najbliższą niedzielę o godzinie 17:00. Przy Długich Ogrodach stawi się lider ekstraligi, Azoty Tauron Tarnów. Ciężko się spodziewać, aby zespół, który w tym sezonie nie zaznał jeszcze smaku porażki poległ w spotkaniu przeciwko ostatniej drużynie w tabeli. Tydzień później Lotos Wybrzeże pojedzie do Zielonej Góry - tam nie będzie mógł wystartować Suchecki, gdyż w umowie wypożyczenia stosowną klauzulę wprowadził klub z Lubuskiego.
Wygląda na to, że najbliższą realną szansę na ligowe punkty gdańszczanie będą mieli dopiero 22 lipca, kiedy na własnym torze zmierzą się z Unią Leszno. Następnie czeka ich wyjazd do Częstochowy i rewanż za porażkę we Wrocławiu.
To właśnie te spotkania i możliwe w nich do zdobycia punkty bonusowe najprawdopodobniej przesądzą o tym, czy na koniec rundy zasadniczej uda się znaleźć w bezpiecznej ósemce i uniknąć dodatkowych spotkań o utrzymanie w ekstralidze. Drużyny z miejsc 1-4 powalczą o medale natomiast dwa zespoły stoczą dwumecz o uniknięcie bezpośredniej degradacji. Dla drużyn z miejsc 5-8 sezon zakończy się na rundzie zasadniczej.
Statystki żużlowców Lotosu Wybrzeża po 10. kolejce ekstraligi:
kolejno: mecze, biegi, punkty, bonusy, średnia biegowa, śr. meczowa
Nicki Pedersen 10 58 145 4 2,569 14,50
Thomas Jonasson 9 51 82 5 1,706 9,11
Zbigniew Suchecki 1 5 6 2 1,600 6,00
Renat Gafurow 1 6 7 1 1,333 7,00
Krystian Pieszczek 10 42 46 7 1,262 4,60
Maksims Bogdanovs 9 43 47 2 1,139 5,22
Tomasz Chrzanowski 10 45 44 5 1,089 4,40
Kamil Brzozowski 7 22 10 2 0,545 1,43
Marcel Szymko 10 26 9 2 0,423 0,90
średnia meczowa nie uwzględnia punktów bonusowych
Kluby sportowe
Opinie (153) 5 zablokowanych
-
2012-06-25 20:07
Jak to jest (1)
,,wierność jest istotą naszego honoru'', a z meczu na mecz coraz mniej kibiców???
- 18 5
-
2012-06-25 20:54
Jezus Maria nie chciał bym nikomu ubliżać ale aż krew się ciśnie jakim trzeba być żeby wyskakiwać z takim tekstem!!!Czy Ty człowieku nie widzisz co się dzieje w klubie?Czy Ty tego nie pojmujesz nie ogarniesz komu Ty chcesz być wierny?GKS tak to rozumiem i popieram tylko na miłość boska to już nie jest GKS tylko prywatny folwark jednego człowieka!!!Człowieka który ma Cię kibicu głęboko w d...Pojmiesz to?
NO Chyba ze pan prezes to napisał i próbuje zagrać nam na sumieniu to Ci powiem nie tedy droga!!!!!- 14 0
-
2012-06-25 20:37
JUŻ POLNY ROZMAWIA ZE SKÓRNICKIM NA PRZYSZŁY SEZON. (2)
BĘDZIE PARA CHRZANOWSKI-SKÓRNICKI
- 15 3
-
2012-06-26 11:32
Para?
Będzie para mieszana, chyba bardzo zgrana.
- 0 1
-
2012-06-27 18:07
jaja
sobie robicie???skórnicki??bez przesady
- 0 0
-
2012-06-25 21:28
Będę na Tarnowie. (1)
ja bym chciał zbojkotować ale nie mogę - za bardzo kocham ten sport i tą drużynę.
- 8 12
-
2012-06-25 21:54
rozumiem Cię,
mnie ojciec zaczął zabierać na żużel w wózku, zanim skończyłem roczek. Potem miałem kilkuletnią przerwę na Lechię, ale na początku lat 90. znów wróciłem do tego sportu. Jednak od sezonu 2001 pojawiam się na Długich Ogrodach sporadycznie, a ceny biletów i nędzna jazda naszych pseudogwiazdorów skutecznie mnie odstraszyła. Poza tym, każdy mecz, który oglądałem (czy to na stadionie, czy w tv), nasi przegrywali, zatem wolę nie chodzić na mecze, żeby dać im szansę na zwycięstwa :-))
- 5 4
-
2012-06-25 22:50
Ozil do Alanyi !
SuperMario już ma dla ciebie etat, podobno Sperz też został jego głównym mechanikiem
- 2 3
-
2012-06-25 22:52
(2)
normalka balansowanie miedzy 1 a ekstraklasą.... większym przechyłem na 1 ligę...
- 4 2
-
2012-06-25 23:24
rzygam już tym (1)
miarka się przebrała
- 3 1
-
2012-06-26 15:11
To jedź do Torunia na żużel.
- 0 0
-
2012-06-25 23:23
Rolny przestań rzucać tanimi tekstami o wsparciu (4)
To jest twój prywatny folwark i my kibice nie przyjdziemy na mecz bo tym samym byśmy pokazali, że wszystko jest ok - a nie jest ok, masz wypierd... Stąd jak najdalej !!!
- 11 0
-
2012-06-26 08:52
(3)
Jakoś w to nie wierze że Polny odejdzie, nawet jak spadniemy. Mało tego nie ma nawet jakiegoś następcy. Kogoś kto zna sie na żużlu, ma znajomości, kocha ten sport i ma kase. Pieniądze nie po to by sponsorować klub, tylko po to żeby nie chciał sie dorobić (tak jak Polny) na stanowisku.
- 4 2
-
2012-06-26 14:34
Takim gadaniem pokazujesz mu ze rzeczywiscie nie ma nikogo na jego miejsce (1)
- 2 0
-
2012-06-26 14:54
Nic mu nie pokazuje. Tylko jak ma przyjść kolejny jak Formela, pseudo polityk który chce sie nachapać kasy, to tak, wole Polnego.
- 1 0
-
2012-06-26 15:28
Są bracia Terleccy, może oni...
- 0 0
-
2012-06-25 23:26
Średnia biegowa zawodników
Jak jest punkt bonusowy (wiadomo za co) powinien być też punkt malusowy za "zdobycie" jednego punktu na koledze z zespołu przy przegranej 1:5, albo po defekcie przeciwnika (patrz 2 punkty Szymki wczoraj).
Wtedy średnia biegowa zawodnika pokazywałaby prawdziwy obraz jego wartości- 10 0
-
2012-06-26 00:50
znajdz chrzanka
- 5 1
-
2012-06-26 07:44
do przodu panowie
lekko nie jest ale jest szansa na utrzymanie sie w ekstraklasie. Głowy do góry w górę serca . Zapomnieć słaby start w lidze i napierać na przeciwników. Poddać sie już teraz
to nie sportowe zachowanie.A więc do boju korsarze, nie=gdy nie jest tak aby nie mogło być gorzej..- 7 2
-
2012-06-26 08:57
Spokojnie przynajmniej na koniec sezonu beda emocje wieksze jak o mistrza mecz z e Sparta powinnismy wygrac Swiderski juz pojedz (2)
- 3 5
-
2012-06-26 09:02
tak jak 3 sezony temu ?.....
- 4 0
-
2012-06-26 11:30
Pojedzie?
Tak, pojedzie d.....pą po nie heblowanej desce.
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.