Zaledwie jedenaście zespołów przystąpiło do rozgrywek o mistrzostwo województwa pomorskiego w piłce ręcznej chłopców. Wśród nich są tylko cztery szkolne drużyny. Aż dwie wystawił ZSP nr 1 Kościerzyna.
- Coraz mniej szkół stać na wystawienie własnych drużyn. Zawodnicy muszą szukać szczęścia w klubach. Tym samym mamy silniejsze zespoły, ale liczba szkolonych zawodników drastycznie spada - niepokoi się
Mieczysław Grzybowski, wiceprezes POZPR w Gdańsku.
W pierwszej fazie rozgrywek, szkolne zespoły zajmowały trzecie i... ostatnie miejsca. W grupie A walczyli kościerscy szczypiorniści. System był dwustopniowy. W Chojnicach najpierw grano w dwóch podgrupach, a następnie o końcowe lokaty w myśl zasady: 1 z 1, 2 z 2 i 3 z 3.
Pierwsza drużyna ZSP 1 wygrała z Borowiakiem II Czers 9:4, ale porażka z MTS I Kwidzyn zepchnęła ją do "małego" finału. W pojedynku o trzecie miejsce kościerscy szczypiorniści rozgromili OSiR Chojnice 16:0. W finale MTS I pokonał Sambora I Tczew 8:5.
Tabela grupy A:1. MTS I,
2. Sambor I,
3. ZSP 1 I,
4. OSiR,
5. Borowiak II,
6. ZSP 1 II.
Grupa B spotkała się w Kwidzynie. Pięć drużyn grało systemem każdy z każdym. Dzielnie walczył UKS Trops. Zespół z Kartuz - po zwycięstwach z MTS II 14:3 i SP Żukowo 19:2 oraz porażkach z Samborem II 6:7 i Borowiakiem I 5:10 - sklasyfikowany został na trzecim miejscu. Stawkę zamknęli uczniowie "podstawówki" z Żukowa, którzy jedyny punkt zdobyli remisując z MTS II 5:5.
Tabela grupy B:1. Borowiak I 8:0 59-13,
2. Sambor II 6:2 30-38,
3. Trops 4:4 44-22,
4. MTS II 1:7 15-41,
5. Żukowo 1:7 20-54.
Najlepsi strzelcy:
1.
Antoni Łangowski (Czersk) 23 bramki, 2.
Paweł Burczyk (Tczew) 19, 3.
Wojciech Groth (Kartuzy) 17, 4.
Tomasz Bronk (Kościerzyna) 16, 5.
Paweł Czarnowski (Kwidzyn) 10, 6.
Maciej Wojciechowski (Czersk) 11, 7.
Sebastian Hirsz (Kartuzy) i
Szymon Marchewicz (Żukowo) po 9, 9.
Kamil Ossowski, Karol Stopa (obaj Czersk),
Kamil Raszewski (Tczew) po 8.
