- 1 Wszystko o derbach Lechia - Arka (37 opinii) LIVE!
- 2 Jak dojechać na mecz Lechia - Arka (146 opinii)
- 3 Półmaraton wrócił. Odzyskał zaufanie? (55 opinii)
- 4 Lechia nastawia się na wielkie rzeczy (86 opinii)
- 5 Arka na derby po wygraną i awans (212 opinii)
- 6 Grad goli. Jaguar oddalił się od awansu (25 opinii)
Trener Lechii o sytuacji w klubie
Lechia Gdańsk
Lechia Gdańsk ma dwutygodniowe opóźnienie w wypłatach dla piłkarzy. Informacja potwierdzona przez prezesa Adama Mandziarę, pożyczka zaciągnięta u Andrzeja Kuchara oraz opieszałość w transferach budzą niepokój kibiców. - Robimy swoje bez względu na spekulacje. Jeśli chodzi o transfery, nie poganiam działaczy. Musimy być pragmatyczni. Nie wolno okazywać nam desperacji, bo to odbija się na cenach za piłkarzy, którzy nas interesują - wyjaśnia trener Piotr Nowak. Szkoleniowiec cieszy się, że w sobotnim meczu z Górnikiem Zabrze będzie mógł skorzystać z odwieszonego Sławomira Peszki, który ma wrócić od razu do wyjściowej jedenastki.
Prezes Lechii Adam Mandziara przyznał w jednym z wywiadów, że gdański klub ma dwutygodniowy poślizg z miesięczną wypłatą względem piłkarzy. W dodatku trzeba było zwrócić się po pożyczkę do byłego właściciela Lechii Andrzeja Kuchara. Czy te fakty i trwająca w okół nich publiczna debata nad finansami, nie utrudniają panu pracy z drużyną?
Piotr Nowak: Mój sztab zajmuje się wyłącznie tym, co możemy zrobić w kwestii przygotowania drużyny. Myślę, że prezes Mandziara wyjaśnił wszystko. Ja skupiam się na sprawach sportowych - budowie drużyny i jej wewnętrznej dynamice. To jest dla mnie najważniejsze. Nie mamy wpływu na rzeczy w okół. Wiem, że są spekulacje na temat sytuacji Lechii czy nawet na mój personalnie. Tak było i tak jest, nic nie poradzimy. Ten zespół ma być drużyną bez względu na to i nad tym pracujemy od samego początku.
LECHIA WZIĘŁA POŻYCZKĘ OD BYŁEGO WŁAŚCICIELA
Podkreślaliście w Lechii, że zdobywanie punktów od początku sezonu będzie wyjątkowo istotne, gdy zniesiono ich podział po rundzie zasadniczej. Tymczasem zaraz po starcie rozgrywek pana drużyna jest praktycznie w przebudowie. Ubyło z niej kilka ważnych postaci jak Rafał Janicki czy Mario Maloca, a wcześniej nie udało zatrzymać się Ariela Borysiuka i Simeona Sławczewa. Nie jest pan rozczarowany, że tak to się potoczyło?
Nie jest tak, że budujemy tą drużynę od zera. Porównując skład z ostatniego meczu poprzedniego sezonu, a poprzedni mecz ze Śląskiem, zostało nam w jedenastce czterech piłkarzy. Jednak nie wszystkie zmiany wynikają z odejść. Kontuzje Lukasa Haraslina, Milosa Krasicia, i Rafała Wolskiego to coś na co nie mieliśmy wpływu. Podobnie jak na to, że nie ma z nami już Ariela i Simeona. Do tego dochodzi zawieszenie Sławomira Peszki. W przypadku Mario Malocy mowa o sytuacji jakich w piłce wiele. Każdy piłkarz szuka wyzwań i większych zarobków. Neymar mógł przecież zostać w Barcelonie. Trzeba to zaakceptować i pracować dalej, dać szansę innym. Świetny przykład dał Paweł Stolarski, pokazał że można.
Zależnie od was czy nie, budujecie jednak inny zespół.
Powiedziałbym, że tu nie chodzi o budowę, a ewolucję. Pewne rzeczy się zmieniły, zwłaszcza jeśli chodzi o defensywną pomoc. Myślę teraz o tym, że musimy brać pod uwagę to, iż nowi piłkarze potrzebują czasu. Nie mówię tylko o piłce, ale o przyziemnych rzeczach: szkoła, przedszkole, dzieci, rodziny, przeprowadzki. Musimy im pomóc, aby przejście do Lechii było płynne, odciążać ich, aby te rzeczy nie miały złego wpływu na formę sportową.
Nie naciska pan działaczy, aby przyspieszyli ruchy transferowe?
Nie robię presji. To niepotrzebny czynnik w takich działaniach. Chodzi o ceny transferowe i ceny wypożyczeń. Wiadomo, że jeśli ktoś zauważy desperackie ruchy z naszej strony, ceny będą wyższe. Musimy podchodzić do tego pragmatycznie i z chłodną głową. Na pewne rzeczy będzie nas stać, na inne nie. Najważniejsze, aby być tego świadomym. Jakość zespołu jest ważna, ale nie możemy występować w roli petenta, który przychodzi i pyta "dlaczego tak drogo". Musimy być odpowiedzialni za Lechię.
KOMISJA ODWOŁAWCZA SKRÓCIŁA KARĘ SŁAWOMIRA PESZKI
Sławomirowi Peszce skrócono zawieszenie z poprzedniego sezonu o jedno spotkanie. To chyba najlepsza wiadomość przed sobotnim meczem z Górnikiem Zabrze?
Tak, Sławek czekał na to wiele tygodni. Ważne aby szybko znów wkomponował się w zespół. On zdaje sobie sprawę jak jest dla nas ważny i my również mamy tę świadomość. To zawodnik niekonwencjonalny, który potrafi stworzyć przewagę liczebną, nie boi się wejść w drybling. Jego indywidualne umiejętności są ważne. Podobnie jest w przypadku Rafała Wolskiego czy Milosa Krasicia. Czekam również na ich powrót w dwóch-trzech najbliższych tygodniach. Prawdopodobnie szybciej wróci Rafał.
W GDAŃSKU POJEDYNEK SNAJPERÓW: MARCO PAIXAO - IGOR ANGULO
Peszkę wystawi pan od razu w pierwszym składzie?
Nie mam żadnych wątpliwości, że jest na to przygotowany.
Jakie wrażenie zrobił na panu Górnik Zabrze przed waszą sobotnią konfrontacją? Igor Angulo strzela jak na zawołanie, a i cały zespół odważnie przywitał się z ekstraklasą.
Górnik jest wybiegany, walczący. Angulo wszystko co ma, zamienia na gole. Czasami tak jest, że beniaminek wchodzi do rozgrywek bez kompleksów i prezentuje się bardzo dobrze. Wszystko wyjdzie w sezonie i przekonamy się jak długo będą prezentować podobny poziom. Na ten moment to drużyna, która potrafi grać w piłkę, stwarzać sytuację i je wykorzystywać. Obrona przeciwko nim musi być niezwykle szczelna i tutaj druga połowa meczu we Wrocławiu jest dla nas dobrym prognostykiem. Wspieramy też Dusana Kuciaka, który w meczu ze Śląskiem miał zwyczajnie słabszy dzień. Wierzę, że znów będzie tym bramkarzem, którego do tej pory podziwialiśmy.
Typowanie wyników
Jak typowano
73% | 417 typowań | LECHIA Gdańsk | |
12% | 70 typowań | REMIS | |
15% | 84 typowania | Górnik Zabrze |
Notował:
Kluby sportowe
Opinie (143) ponad 50 zablokowanych
-
2017-08-05 07:24
A ja myślę że LECHIA mimo wszystko odpali i pokaże taką grę jak z rundy finałowej
- 4 6
-
2017-08-05 07:54
AG
Tak sobie myślę, że nastepny sezon Lechia rozpocznie w I lidze na Traugutta......
Pozdro z Gdyni- 6 8
-
2017-08-05 08:19
Śledź 1971 (1)
Nie takie schody Lechia pokonywała...szkoda,że nie będzie normalnych meczów dębowych. Piłka nożna dla kibiców!!!!!
- 6 2
-
2017-08-05 08:21
Derbowych oczywiście
- 0 0
-
2017-08-05 08:27
Czego kibice grymaszą jak jest dobrze.
Pan Mandziara mówi,że jest dobrze i żadnych długów Lechia nie ma a pan Kuchar tylko wspomaga pożyczką nieoprocentowaną .Pan Kuchar mówi,że lubi Lechię. Tzw Lwy Gdańskie aby odwrócić uwagę będą dawać czadu od strony patriotycznej.
- 7 0
-
2017-08-05 08:45
ale jaja
Żegnaj ekstraklaso
- 5 2
-
2017-08-05 09:45
A tak na prawdę,
to właściwie kto jest właścicielem tego klubu.
- 9 0
-
2017-08-05 10:49
Nowak weź chłopie sprzedaj te Kuświki , Łukasiki, Nunesy i Vitorię, bo z nimi ligi nie zawojujesz. To się nie nadaje na ligę, kopacze którzy udają , że grają!!
- 6 2
-
2017-08-05 11:27
(1)
jaK 80 pct idzie na pensje to jak ma normalnie funkcjonowac klub? slaba gra i malo publicznosci. zobaczcie co sie dzieje w poznaniu , zawsze min 20 tys. ja chodze bo jestem kibicem od urodzenia, ale ,mam wielu znajomych, ktorzy zrezygnowali z karnetow (rowniez przez podwyzszona cene) i slaba gre.
trener nowak raczej nie radzi sobie w tym chaosie.- 9 1
-
2017-08-05 11:36
FORZA CHEŁM
ta sama sytuacja.. aż żal kogo LG traci, ludzi którzy chodzili na Lechię w latach 70, 80 (sam do nich należę) , 90- nowe pokolenie itd..
- 2 0
-
2017-08-05 13:40
A
to Polska właśnie,szemrane interesy.3 budżet w Lidze i zaległości ,opowiadanie dyrdymałów itp,itd.Lechia dołączy do Polonii,ŁKS,Widzewa,Zawiszy? Ale nikt nie jest winny ,wszyscy dobrze chcieli.
- 4 0
-
2017-08-05 13:45
Proponuję ,aby nikt z Lechii się nie wypowiadał.To jest bełkot. Tłumaczenia z beznadziejnej sytuacji
finansowej nic nie dają.Co daje tzw. sponsor niemiecki jeśli jest b. duże zadłużenie.Duże pieniądze do tego cyrku dokłada Energa.Jak długo będą się temu przyglądać?.
Należy pogonić ew. malwersantów.W klubie niezbędna jest prawdziwa kontrola finansowa.
Obecne wzmocnienia niewiele dały.Lechia się poważnie osłabiła poprzez dziurę na środku obrony.
Przekonamy się jak sytuacja finansowa odbije się na grze zawodników.
Prawdziwa Lechia Gdańsk była na ul. Traugutta.- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.