- 1 Lechia: gratulacje, derby, transfery (51 opinii)
- 2 Arka o punkt od awansu do ekstraklasy (280 opinii) LIVE!
- 3 W te dni Arka może awansować (8 opinii)
- 4 Niższe ligi. Siódma wygrana z rzędu TLG (5 opinii)
- 5 Powitanie Lechii pod stadionem (231 opinii)
- 6 Trefl w półfinale po dogrywce i 10 latach (26 opinii)
Lechia Gdańsk przyjmuje gratulacje, mobilizuje się na derby i myśli o transferach
13 maja 2024
(51 opinii)Pogoń Szczecin grała, wyrachowana Lechia Gdańsk dokonała wielkiej sztuki
Lechia Gdańsk
- To była wielka sztuka, wygrać ten mecz. Możemy grać brzydko, ale dla nas liczy się skuteczność i punkty - podkreślał trener Piotr Stokowiec po zwycięstwie Lechii Gdańsk nad Pogonią Szczecin 2:1. - Podtrzymujemy styl, który wypracowaliśmy jesienią. Gramy wyrachowany futbol - dodał Daniel Łukasik, asystent przy rozstrzygającym golu. Zupełnie inne nastroje były w pokonanej ekipie. - Tylko jedna drużyna grała w piłkę. Tym bardziej po kiepskim wyniku jesteśmy rozczarowani, a nawet sfrustrowani. Wielka szkoda - narzekał Kosta Runjaic, szkoleniowiec przyjezdnych.
Lechia Gdańsk - Pogoń Szczecin 2:1: relacja, video, foto, Wystaw oceny piłkarzom i trenerowi
Lechia Gdańsk, wygrywając na inaugurację z Pogonią Szczecin 2:1, już do 13 meczów ligowych i pucharowych przedłużyła passę bez porażki, która rozpoczęła się w październiku ubiegłego roku. Rośnie też twierdza "Gdańsk", gdyż przed własną publicznością ekipa Piotra Stokowca nie zaznała przegranej od maja, w 12 kolejnych spotkaniach.
W sobotni wieczór na Stadionie Energa było tym ciekawiej, gdyż zderzyły się dwa pomysły na sukces. Pogoń dominowała przez posiadanie piłki, a Lechia nastawiła się na efektywność gry. Podkreślały to także pomeczowe wypowiedzi trenerów, którzy sobie nawzajem... gratulowali.
- Spodziewaliśmy się ciężkiego meczu. Powiedziałem nawet zawodnikom, że możemy grać brzydko, ale dla nas liczy się skuteczność i punkty. Wiedzieliśmy, że nasza gra ofensywna trochę straci przez kontuzje, których ostatnio doznaliśmy. I tak też było. Nie byłem zaskoczony tym, że Pogoń długimi fragmentami była lepszą drużyną i bardzo dobrze operowała piłką - przyznał trener Stokowiec, gratulując rywalom gry.
- Uważam, że w tym meczu tylko jedna drużyna grała w piłkę. Ale dwa stałe fragmenty gry ostatecznie zdecydowały o rezultacie tego meczu. Lechia w tych dwóch sytuacjach pokazała, że jest efektywna. Jest to gra, gdzie ostatecznie liczy się wynik. Dużo daliśmy z siebie na boisku. Tym bardziej po kiepskim wyniku jesteśmy wszyscy rozczarowani, a nawet sfrustrowani. Wielka szkoda - podkreślał Kosta Runjaic, szkoleniowiec przyjezdnych, gratulując jednocześnie gdańszczanom zwycięstwa.
Sprawdź, dlaczego Lechia zagrała w czarnych strojach
RAPORT STATYSTYCZNY EKSTRAKLASY SA. Z MECZU LECHIA - POGOŃ (.PDF)
SPRAWDŹ ILE PRZEBIEGLI PIŁKARZE W MECZU LECHIA - POGOŃ (.PDF)
W statystykach widać wyraźnie przewagę Pogoni w posiadaniu piłki (59:41 w cały meczu, 62:38 w drugiej połowie). Jednak, gdy przyjrzymy się sytuacjom podbramkowym, to są tutaj parametry bardzo zbliżone. Lechia strzelała 10 razy, z czego 6 celnie, a przyjezdni - odpowiednio - 13 i 6.
- Podtrzymujemy styl, który wypracowaliśmy jesienią. Jesteśmy skuteczni w ofensywie i po stałych fragmentach gry. To nasze atuty, podobnie jak gra w obronie. Ciężko pracujemy nad tym, aby bramek nie tracić. Rozumiemy się na boisku, Bardzo dobrze funkcjonujemy jako cała drużyna. Każdy wie, jaką rolę w niej spełnia. Każdy wie, co ma robić bez względu na to, czy gra w pierwszym składzie, czy wchodzi z ławki - tak Daniel Łukasik charakteryzował swój zespół w studio Canal Plus.
Przeczytaj o 17-latku, który zastąpił w Lechii kontuzjowanego Lukasa Haraslina
Lechia nie zamierza zmieniać stylu gry, mimo nasilających się głosów, że od lidera należy oczekiwać znacznie więcej.
- Robiliśmy to, co umiemy: solidność, wykorzystywanie nadarzających się okazji, stałe fragmentów gry, nie popełnianie błędów. Przy 1:1 liczyłem, że to Pogoń zrobi jakiś błąd i tak się stało. Przed nami jeszcze dużo pracy. Na pewno będziemy doskonalić organizację gry czy lepsze operowanie piłką. Naszym atutem jest gra w powietrzy i na tym też polega taktyka, aby to wykorzystywać. Stały fragment gry to jest coś, co daje bezpośrednie efekty. Wcale się nie wstydzę tego, że chcielibyśmy się w tym elemencie jeszcze doskonalić. Mamy świetnych wykonawców i dobrze grającą głową drużynę - dodał trener Stokowiec.
Tę strategię doskonale rozumieją, a co najważniejsze - realizują - piłkarze.
- Gramy wyrachowany futbol. Są też bardzo fajne akcje, ale koncentrujemy się przede wszystkim na tym, aby nasze ataki szybko zakończyć. Nie gramy długo w ataku pozycyjnym, tylko nastawieni jesteśmy raczej na szybkie akcje. Jeśli to się sprawdza, to musimy to kontynuować. Z Pogonią mogliśmy wygrać wyżej, bo okazję na 3 gola miał choćby Konrad Michalak. Myślę, że fajne mecze w naszym wykonaniu jeszcze przyjdą, ale teraz najważniejsze są punkty - zapewniał Łukasik, który zaliczył asystę przy golu Flavio Paixao.
Artur Sobiech już bez "parasola ochronnego". Zagłosuj ile bramek strzeli wiosną
A bezradnemu wobec tej strategii Lechii szkoleniowcowi Pogoni pozostało już tylko ponarzekanie na... sędziowanie.
- W kilku sytuacjach nie do końca były dobre decyzje podejmowane przez arbitra. Nie chcę nikogo krytykować, ale przed rzutem wolnym dla Lechii, z którego padła pierwsza bramka, faulowany był Radosław Majewski. Właśnie takie detale decydują o losach meczów, szczególnie wówczas, gdy wynik jest na styku - żalił się trener Runjaic.
Bramki:
Mak 14 - Kita 11, 40, Ziętarski 26 (karny)
LECHIA: Alomerović - Nunes, Vitoria, Mikołajewski, Szukiełowicz - Mak (80 Kucznier), Makowski (46 Wszołek), Sopoćko (84 Kopania), Vikri (65 Rugowski), Żukowski (46 Petk) - Arak
Piłkarze Lechii, którzy przeciwko Pogoni nie zagrali w ogóle lub spędzili na boisku nie więcej niż połowę, w niedzielę wystąpili w sparingi przeciwko Olimpii Grudziądz. Gdańszczanie przegrali z II-ligowcem przy Traugutta 1:3. Honorowego gola strzelił Michał Mak.
Natomiast Mateusz Cegiełka, który w tym roku włączony został do pierwszej drużyny, zadebiutował w reprezentacji Polski do lat 18. Zagrał od 65. minuty towarzyskiego spotkania z Norwegią, które w hiszpańskie La Mandze zakończyło się remisem 0:0.
12 lutego biało-czerwoni zakończą turniej meczem ze Słowacją. Przypomnijmy, że na inaugurację przegrali z Portugalią 1:4, ale w tym pojedynku piłkarz Lechii nie grał.
Typowanie wyników
Jak typowano
15% | 70 typowań | Korona Kielce | |
27% | 123 typowania | REMIS | |
58% | 265 typowań | LECHIA Gdańsk |
Tabela po 21 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bramki | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Lechia Gdańsk | 21 | 13 | 6 | 2 | 36:18 | 45 |
2 | Legia Warszawa | 21 | 12 | 6 | 3 | 35:20 | 42 |
3 | Jagiellonia Białystok | 21 | 10 | 6 | 5 | 37:29 | 36 |
4 | Korona Kielce | 21 | 9 | 7 | 5 | 27:24 | 34 |
5 | Lech Poznań | 21 | 10 | 3 | 8 | 33:25 | 33 |
6 | Piast Gliwice | 21 | 8 | 7 | 6 | 28:25 | 31 |
7 | Pogoń Szczecin | 21 | 9 | 4 | 8 | 29:26 | 31 |
8 | Cracovia | 21 | 8 | 6 | 7 | 22:22 | 30 |
9 | Wisła Kraków | 21 | 8 | 5 | 8 | 33:31 | 29 |
10 | Zagłębie Lubin | 21 | 8 | 3 | 10 | 33:33 | 27 |
11 | Arka Gdynia | 21 | 6 | 7 | 8 | 31:30 | 25 |
12 | Śląsk Wrocław | 21 | 5 | 6 | 10 | 29:30 | 21 |
13 | Miedź Legnica | 21 | 5 | 6 | 10 | 21:38 | 21 |
14 | Górnik Zabrze | 21 | 4 | 8 | 9 | 25:37 | 20 |
15 | Wisła Płock | 21 | 4 | 8 | 9 | 30:38 | 20 |
16 | Zagłębie Sosnowiec | 21 | 2 | 6 | 13 | 24:47 | 12 |
Wyniki 21 kolejki
- LECHIA GDAŃSK - Pogoń Szczecin 2:1 (1:0)
- ARKA GDYNIA - Korona Kielce 1:2 (0:2)
- Lech Poznań - Zagłębie Lubin 1:2 (0:0)
- Miedź Legnica - Jagiellonia Białystok 0:3 (0:2)
- Cracovia - Piast Gliwice 2:1 (1:1)
- Śląsk Wrocław - Zagłębie Sosnowiec 2:0 (1:0)
- Wisła Płock - Legia Warszawa 0:1 (0:0)
- Górnik Zabrze - Wisła Kraków 2:0 (2:0)
Kluby sportowe
Opinie (86) 1 zablokowana
-
2019-02-11 08:18
Słaby styl, dobry wynik. Jak tak ma wygladać ta gra, w w 1 rundzie w pucharach będzie w plecy od podobnych potęg piłkarskich. Pogoń grała fajnie!
- 2 11
-
2019-02-10 21:52
Lechia była lepszą drużyną
Lechia była lepszą drużyną. Umiejętnie się broniła a do tego miała odpowiednich egzekutorów. Trener Pogoni narzeka ale ale sam sobie niech odpowie dlaczego jego drużyna jest nieskuteczna? Bramkę zdobyli dopiero z rzutu karnego(do tego dość przypadkowego) a od stanu 1:2 praktycznie się poddali. Kuciak jak zwykle pewny w przeciwieństwie do Załuski który nie wiedział co zrobić w efekcie był współwinny straceniu drugiej bramki.
Lechia ma dobrego trenera. trochę szczęścia ale i niesamowitą szanse na to aby osiągnąć coś wielkiego.- 25 1
-
2019-02-10 16:36
(1)
Najwazniejsze, ze mozemy dopisac 3pkt.
- 85 5
-
2019-02-10 20:21
Trener Pogoni: „Lechia zdobyła oba gole po stałych fragmentach gry...”
A Pogoń zdobyła gola po rzucie karnym podyktowanym za faul którego można było uniknąć.
Co do Lechii:
- Lipski pobudka i graj jak jesienią
- Flavio do ataku
- Michalak na skrzydło
- Sobiech ławka lub trybuny- 4 1
-
2019-02-10 19:33
eksperyment z zukowskiem na skrzydle beznadziejny.
brakuje Peszki
- 13 17
-
2019-02-10 19:10
To nie ta sama Lechia co z poprzedniej rundy. Mecz ogladało się bardzo słabo... Ale cóż to nie liga angielska :)
- 10 13
-
2019-02-10 16:49
(1)
Zawsze liczy się to co w sieci.Brawo P.Stokowiec.Brawo Lechia.
- 72 4
-
2019-02-10 19:09
A te minusy to od deb..... .Przecież się gra by strzelić bramkę.
- 5 0
-
2019-02-10 19:00
Brakuje świeżości. Organizacja gry kiepska. Co ze skrzydłami? Kiedyś szczęścia zabraknie. Żeby nie było zdobyć 3 punkty z taką grą to majstersztyk.
- 13 8
-
2019-02-10 18:42
Samo wypracowanie z Koroną nie wystarczy!
- 8 6
-
2019-02-10 18:36
NO dobrze że wygrana
- 16 0
-
2019-02-10 18:35
Jazda z kurnikiem!
- 11 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.