- 1 Arka o punkt od awansu do ekstraklasy (239 opinii) LIVE!
- 2 Trefl w półfinale po dogrywce i 10 latach (15 opinii)
- 3 Powitanie Lechii pod stadionem (214 opinii)
- 4 KSW: Szpilka przegrał w 14. sekundzie (36 opinii)
- 5 Wybrzeże znów ostatnie w DMPJ (71 opinii)
- 6 Arka II Gdynia wygrywa, seria TLG trwa (3 opinie)
Lechia Gdańsk świętuje szósty awans do ekstraklasy. Powitanie drużyny pod stadionem
12 maja 2024
(214 opinii)Pogoń Szczecin grała, wyrachowana Lechia Gdańsk dokonała wielkiej sztuki
Lechia Gdańsk
- To była wielka sztuka, wygrać ten mecz. Możemy grać brzydko, ale dla nas liczy się skuteczność i punkty - podkreślał trener Piotr Stokowiec po zwycięstwie Lechii Gdańsk nad Pogonią Szczecin 2:1. - Podtrzymujemy styl, który wypracowaliśmy jesienią. Gramy wyrachowany futbol - dodał Daniel Łukasik, asystent przy rozstrzygającym golu. Zupełnie inne nastroje były w pokonanej ekipie. - Tylko jedna drużyna grała w piłkę. Tym bardziej po kiepskim wyniku jesteśmy rozczarowani, a nawet sfrustrowani. Wielka szkoda - narzekał Kosta Runjaic, szkoleniowiec przyjezdnych.
Lechia Gdańsk - Pogoń Szczecin 2:1: relacja, video, foto, Wystaw oceny piłkarzom i trenerowi
Lechia Gdańsk, wygrywając na inaugurację z Pogonią Szczecin 2:1, już do 13 meczów ligowych i pucharowych przedłużyła passę bez porażki, która rozpoczęła się w październiku ubiegłego roku. Rośnie też twierdza "Gdańsk", gdyż przed własną publicznością ekipa Piotra Stokowca nie zaznała przegranej od maja, w 12 kolejnych spotkaniach.
W sobotni wieczór na Stadionie Energa było tym ciekawiej, gdyż zderzyły się dwa pomysły na sukces. Pogoń dominowała przez posiadanie piłki, a Lechia nastawiła się na efektywność gry. Podkreślały to także pomeczowe wypowiedzi trenerów, którzy sobie nawzajem... gratulowali.
- Spodziewaliśmy się ciężkiego meczu. Powiedziałem nawet zawodnikom, że możemy grać brzydko, ale dla nas liczy się skuteczność i punkty. Wiedzieliśmy, że nasza gra ofensywna trochę straci przez kontuzje, których ostatnio doznaliśmy. I tak też było. Nie byłem zaskoczony tym, że Pogoń długimi fragmentami była lepszą drużyną i bardzo dobrze operowała piłką - przyznał trener Stokowiec, gratulując rywalom gry.
- Uważam, że w tym meczu tylko jedna drużyna grała w piłkę. Ale dwa stałe fragmenty gry ostatecznie zdecydowały o rezultacie tego meczu. Lechia w tych dwóch sytuacjach pokazała, że jest efektywna. Jest to gra, gdzie ostatecznie liczy się wynik. Dużo daliśmy z siebie na boisku. Tym bardziej po kiepskim wyniku jesteśmy wszyscy rozczarowani, a nawet sfrustrowani. Wielka szkoda - podkreślał Kosta Runjaic, szkoleniowiec przyjezdnych, gratulując jednocześnie gdańszczanom zwycięstwa.
Sprawdź, dlaczego Lechia zagrała w czarnych strojach
RAPORT STATYSTYCZNY EKSTRAKLASY SA. Z MECZU LECHIA - POGOŃ (.PDF)
SPRAWDŹ ILE PRZEBIEGLI PIŁKARZE W MECZU LECHIA - POGOŃ (.PDF)
W statystykach widać wyraźnie przewagę Pogoni w posiadaniu piłki (59:41 w cały meczu, 62:38 w drugiej połowie). Jednak, gdy przyjrzymy się sytuacjom podbramkowym, to są tutaj parametry bardzo zbliżone. Lechia strzelała 10 razy, z czego 6 celnie, a przyjezdni - odpowiednio - 13 i 6.
- Podtrzymujemy styl, który wypracowaliśmy jesienią. Jesteśmy skuteczni w ofensywie i po stałych fragmentach gry. To nasze atuty, podobnie jak gra w obronie. Ciężko pracujemy nad tym, aby bramek nie tracić. Rozumiemy się na boisku, Bardzo dobrze funkcjonujemy jako cała drużyna. Każdy wie, jaką rolę w niej spełnia. Każdy wie, co ma robić bez względu na to, czy gra w pierwszym składzie, czy wchodzi z ławki - tak Daniel Łukasik charakteryzował swój zespół w studio Canal Plus.
Przeczytaj o 17-latku, który zastąpił w Lechii kontuzjowanego Lukasa Haraslina
Lechia nie zamierza zmieniać stylu gry, mimo nasilających się głosów, że od lidera należy oczekiwać znacznie więcej.
- Robiliśmy to, co umiemy: solidność, wykorzystywanie nadarzających się okazji, stałe fragmentów gry, nie popełnianie błędów. Przy 1:1 liczyłem, że to Pogoń zrobi jakiś błąd i tak się stało. Przed nami jeszcze dużo pracy. Na pewno będziemy doskonalić organizację gry czy lepsze operowanie piłką. Naszym atutem jest gra w powietrzy i na tym też polega taktyka, aby to wykorzystywać. Stały fragment gry to jest coś, co daje bezpośrednie efekty. Wcale się nie wstydzę tego, że chcielibyśmy się w tym elemencie jeszcze doskonalić. Mamy świetnych wykonawców i dobrze grającą głową drużynę - dodał trener Stokowiec.
Tę strategię doskonale rozumieją, a co najważniejsze - realizują - piłkarze.
- Gramy wyrachowany futbol. Są też bardzo fajne akcje, ale koncentrujemy się przede wszystkim na tym, aby nasze ataki szybko zakończyć. Nie gramy długo w ataku pozycyjnym, tylko nastawieni jesteśmy raczej na szybkie akcje. Jeśli to się sprawdza, to musimy to kontynuować. Z Pogonią mogliśmy wygrać wyżej, bo okazję na 3 gola miał choćby Konrad Michalak. Myślę, że fajne mecze w naszym wykonaniu jeszcze przyjdą, ale teraz najważniejsze są punkty - zapewniał Łukasik, który zaliczył asystę przy golu Flavio Paixao.
Artur Sobiech już bez "parasola ochronnego". Zagłosuj ile bramek strzeli wiosną
A bezradnemu wobec tej strategii Lechii szkoleniowcowi Pogoni pozostało już tylko ponarzekanie na... sędziowanie.
- W kilku sytuacjach nie do końca były dobre decyzje podejmowane przez arbitra. Nie chcę nikogo krytykować, ale przed rzutem wolnym dla Lechii, z którego padła pierwsza bramka, faulowany był Radosław Majewski. Właśnie takie detale decydują o losach meczów, szczególnie wówczas, gdy wynik jest na styku - żalił się trener Runjaic.
Bramki:
Mak 14 - Kita 11, 40, Ziętarski 26 (karny)
LECHIA: Alomerović - Nunes, Vitoria, Mikołajewski, Szukiełowicz - Mak (80 Kucznier), Makowski (46 Wszołek), Sopoćko (84 Kopania), Vikri (65 Rugowski), Żukowski (46 Petk) - Arak
Piłkarze Lechii, którzy przeciwko Pogoni nie zagrali w ogóle lub spędzili na boisku nie więcej niż połowę, w niedzielę wystąpili w sparingi przeciwko Olimpii Grudziądz. Gdańszczanie przegrali z II-ligowcem przy Traugutta 1:3. Honorowego gola strzelił Michał Mak.
Natomiast Mateusz Cegiełka, który w tym roku włączony został do pierwszej drużyny, zadebiutował w reprezentacji Polski do lat 18. Zagrał od 65. minuty towarzyskiego spotkania z Norwegią, które w hiszpańskie La Mandze zakończyło się remisem 0:0.
12 lutego biało-czerwoni zakończą turniej meczem ze Słowacją. Przypomnijmy, że na inaugurację przegrali z Portugalią 1:4, ale w tym pojedynku piłkarz Lechii nie grał.
Typowanie wyników
Jak typowano
15% | 70 typowań | Korona Kielce | |
27% | 123 typowania | REMIS | |
58% | 265 typowań | LECHIA Gdańsk |
Tabela po 21 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bramki | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Lechia Gdańsk | 21 | 13 | 6 | 2 | 36:18 | 45 |
2 | Legia Warszawa | 21 | 12 | 6 | 3 | 35:20 | 42 |
3 | Jagiellonia Białystok | 21 | 10 | 6 | 5 | 37:29 | 36 |
4 | Korona Kielce | 21 | 9 | 7 | 5 | 27:24 | 34 |
5 | Lech Poznań | 21 | 10 | 3 | 8 | 33:25 | 33 |
6 | Piast Gliwice | 21 | 8 | 7 | 6 | 28:25 | 31 |
7 | Pogoń Szczecin | 21 | 9 | 4 | 8 | 29:26 | 31 |
8 | Cracovia | 21 | 8 | 6 | 7 | 22:22 | 30 |
9 | Wisła Kraków | 21 | 8 | 5 | 8 | 33:31 | 29 |
10 | Zagłębie Lubin | 21 | 8 | 3 | 10 | 33:33 | 27 |
11 | Arka Gdynia | 21 | 6 | 7 | 8 | 31:30 | 25 |
12 | Śląsk Wrocław | 21 | 5 | 6 | 10 | 29:30 | 21 |
13 | Miedź Legnica | 21 | 5 | 6 | 10 | 21:38 | 21 |
14 | Górnik Zabrze | 21 | 4 | 8 | 9 | 25:37 | 20 |
15 | Wisła Płock | 21 | 4 | 8 | 9 | 30:38 | 20 |
16 | Zagłębie Sosnowiec | 21 | 2 | 6 | 13 | 24:47 | 12 |
Wyniki 21 kolejki
- LECHIA GDAŃSK - Pogoń Szczecin 2:1 (1:0)
- ARKA GDYNIA - Korona Kielce 1:2 (0:2)
- Lech Poznań - Zagłębie Lubin 1:2 (0:0)
- Miedź Legnica - Jagiellonia Białystok 0:3 (0:2)
- Cracovia - Piast Gliwice 2:1 (1:1)
- Śląsk Wrocław - Zagłębie Sosnowiec 2:0 (1:0)
- Wisła Płock - Legia Warszawa 0:1 (0:0)
- Górnik Zabrze - Wisła Kraków 2:0 (2:0)
Kluby sportowe
Opinie (86) 1 zablokowana
-
2019-02-11 08:18
Słaby styl, dobry wynik. Jak tak ma wygladać ta gra, w w 1 rundzie w pucharach będzie w plecy od podobnych potęg piłkarskich. Pogoń grała fajnie!
- 2 11
-
2019-02-10 21:52
Lechia była lepszą drużyną
Lechia była lepszą drużyną. Umiejętnie się broniła a do tego miała odpowiednich egzekutorów. Trener Pogoni narzeka ale ale sam sobie niech odpowie dlaczego jego drużyna jest nieskuteczna? Bramkę zdobyli dopiero z rzutu karnego(do tego dość przypadkowego) a od stanu 1:2 praktycznie się poddali. Kuciak jak zwykle pewny w przeciwieństwie do Załuski który nie wiedział co zrobić w efekcie był współwinny straceniu drugiej bramki.
Lechia ma dobrego trenera. trochę szczęścia ale i niesamowitą szanse na to aby osiągnąć coś wielkiego.- 25 1
-
2019-02-10 16:36
(1)
Najwazniejsze, ze mozemy dopisac 3pkt.
- 85 5
-
2019-02-10 20:21
Trener Pogoni: „Lechia zdobyła oba gole po stałych fragmentach gry...”
A Pogoń zdobyła gola po rzucie karnym podyktowanym za faul którego można było uniknąć.
Co do Lechii:
- Lipski pobudka i graj jak jesienią
- Flavio do ataku
- Michalak na skrzydło
- Sobiech ławka lub trybuny- 4 1
-
2019-02-10 19:33
eksperyment z zukowskiem na skrzydle beznadziejny.
brakuje Peszki
- 13 17
-
2019-02-10 19:10
To nie ta sama Lechia co z poprzedniej rundy. Mecz ogladało się bardzo słabo... Ale cóż to nie liga angielska :)
- 10 13
-
2019-02-10 16:49
(1)
Zawsze liczy się to co w sieci.Brawo P.Stokowiec.Brawo Lechia.
- 72 4
-
2019-02-10 19:09
A te minusy to od deb..... .Przecież się gra by strzelić bramkę.
- 5 0
-
2019-02-10 19:00
Brakuje świeżości. Organizacja gry kiepska. Co ze skrzydłami? Kiedyś szczęścia zabraknie. Żeby nie było zdobyć 3 punkty z taką grą to majstersztyk.
- 13 8
-
2019-02-10 18:42
Samo wypracowanie z Koroną nie wystarczy!
- 8 6
-
2019-02-10 18:36
NO dobrze że wygrana
- 16 0
-
2019-02-10 18:35
Jazda z kurnikiem!
- 11 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.