• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Polacy mistrzami Europy w jeździe parami

jag.
12 czerwca 2005 (artykuł sprzed 18 lat) 
Biało-czerwoni nie zawiedli w Gdańsku. Obiecywali walkę o złoto i zostali mistrzami Europy w jeździe parami. Polacy w rywalizacji z sześcioma duetami rywali wywalczyli 29 punktów. Ulubieniec miejscowej widowni Robert Kościecha w pięciu startach przywiózł 12 punktów i nie dał się pokonać żadnemu cudzoziemcowi. O "oczko" lepszy był Krzysztof Kasprzak, który też tyle razy stawał pod taśmą. Janusz Kołodziej w dwóch biegach uzbierał cztery punkty.

Popularny "kostek" tego dnia jeździł jak profesor. Kiedy trzeba było asekurował młodszych kolegów, zadawalając się drugą pozycją. Natomiast w najważniejszym wyścigu zawodów przywiózł do mety trzy punkty. Jak się póxniej okazało na wagę złota.

Pierwsze dwa wyścigi dla duetu Kościecha-Kasprzak były spacerkiem. W inauguracyjnym starcie turnieju Polacy powieźli na 5:1 Niemców, a gonitwie numer 4 w takim samym stosunku pokonali Słoweńców. Ciężar walki z nioebliczalnym Matejem Zagarem wziął na siebie właśnie Kościecha, a Kasprzak odjechał daleko do przodu.

Losy złota zdecydowąły się zgodnie z przewidywaniami w wyścigu, w którym przeciwko Polakom pojechali Czesi, broniący trofeum. Do tego starcia doszło w ósmym wyścigu. Kościecha nie najlepiej wyszeł z pod taśmy, ale odważnym atakiem przy krawężniku wysforował się na czoło. Do mety dojechał niezagrożony. Natomiast za plecami "Kostka" trwała zażarta walka. Ostatecznie Kasprzak zdołał przedzielić Czechów i wygraliśmy ten bieg 4:2. Dokładnie dwa punkty różnicy między tymi zespołami były też w klasyfikacji końcowej.

Polacy tego dnia byli w tak dobrej formie, że nie przestraszyli się nawet feralnym liczb. W nomem omen trzynastej gonitwie Kasprzak i Kościecha na 5:1 przewieźli Łotyszy.

W dwóch ostatnich startach pole do popisu otrzymał trzeci z biało-czerwonych. Kościecha i Kasprzak mogli opuścić po jednym biegu. Kołodziej zachował należny szacunek wobec liderów naszej ekipy i zarówno w starciu z Wegrami (15 wyścig), jak i z Włochami (18) zadowolił się drugimi pozycjami. W swym pierwszym starcie Janusz nieco zaniepokoił fanów swego talentu, gdyż ze startu wyszedł jako ostatni. Na szczęście na dystansie zdołał uporać się z oboma Madziarami.

Wyniki: 1. POLSKA 29 (Robert Kościecha 12+3 bonusy, Krzysztof Kasprzak 13, Janusz Kołodziej 4+2); 2. CZECHY 27 (Bohumil Brhel 12+5, Ales Dryml 15); 3. SŁOWENIA 20 (Matej Zagar 13, Izak Santej 7+3), 4. WĘGRY 15 (Sandor Tihanyi 9, Norbert Magosi 6+1); 5. NIEMCY 14 (Christian Hefenbrock 7, Mathias Schulz 7); 6. WŁOCHY 10 (Emiliano Sanchez 6, Andrea Maida 3, Simone Terenzani 1); 7. ŁOTWA 10 (. 12. Kasts Poudżuks 4+1, Andrejs Korolovs 3+1, Nikołajs Kokins 3).
jag.

Opinie (51)

  • i Herbi tez wczoraj w Szwecji jechal i zdobyl 8 pkt to kto jest kontuzjowany!

    • 0 0

  • na pewno kontuzjowany jest zabik - jak reszta? hancock podobno wlasnie woczrja sie kontuzjowal

    • 0 0

  • ząbikowi już się zrosło kopyto

    • 0 0

  • jutro o 18:00 sparing z Unią Tarnów

    Unia Tarnów przyjadzie w pięcioosobowym składzie z Gollobami, a resztę drużyny uzupełnią nasi, GKS pojedzie w "krajówce"

    • 0 0

  • czy beda jakies bilety? czy wstep bedzie za friko?

    • 0 0

  • 1/4 IMP BAJER AWANSOWAL 12 PTK( 2,3,3,2,2)
    MIREK JABLONSKI ODPADAŁ 5 (1,2,D,0,2)
    KRZYSIEK JABLONSKI ODPADL 8 (1,3,3,1,W)
    KLOPOY JESZCZE WALCZY W DODATKOWYM Z DYMEM NARAZIA 9 PTK

    • 0 0

  • JABOL WYLUCZONY I PODOBNO NI EEJDZIE W NIEDZIELE CO Z TYMI SEDZIAMI SIE POROBILO ZNOWU JAKIES MACHLOJE

    • 0 0

  • NA 100 NIE JEDZIE ZOSTAL WYKLUCZONY NA 1 MECZ ALE JAJA I ZNOW POJADA PATALACHY BAJER I KLOPOT

    • 0 0

  • co siem stało chłopaki, skont te informacje ?????????

    • 0 0

  • Bez Jabola (samuraja) w niedziele

    No to bedzie sie dzialo...

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane