Hokeiści MH Automatyki przegrali na wyjeździe z Polonią Bytom 0:4 (0:1, 0:0, 0:3) i stracili szansę na awans do play-off PHL. To oznacza, że przedsezonowy cel legł w gruzach, a podopiecznym Andriej Kowaliowa pozostaje gra o utrzymanie w krajowej elicie. 3 marca rozpoczną serię do czterech zwycięstw z przegranym z pary Anteo Naprzód Janów - PGE Orlik Opole. Rywala poznają w czwartek po meczu w Opolu, gdyż tam stan rywalizacji wynosi 1:1.
Bramki:1:0 Turoń as. Kozłowski 9:39 5 na 4
2:0 Salamon as. Cunik 41:50 4 na 3
3:0 Novak as. Stoklasa - Salamon 53:07 5 na 4
4:0 Danieluk as. Kozłowski 59:23
Polonia: Studziński; Owczarek, Turoń - Salamon, Frączek, Novak; Cunik, Działo - Krzemień, Kozłowski, Danieluk; Pastryk, Stępień - Abramow, Jaworski, Kłaczyński; Kamenew, Falkenhagen - Stoklasa, Mularczyk, Uryga
MH AUTOMATYKA: Witkowski; Bilcik, Kantor; Wrycza, Wysocki; Wachowski, Dolny; Leśniak - Steber, Polodna, Vitek; Różycki, Samusienko, Szczerbakow; Pesta, Marzec, Strużyk; Kalinowski, Stasiewicz, Rompkowski
To był mecz o być albo nie być dla gdańskich hokeistów. Po niespodziewanej porażce w hali "Olivia" z niżej notowaną po sezonie zasadniczym Polonią Bytom, musieli wygrać na wyjeździe, aby przedłużyć szansę na awans do play-off. W rywalizacji do dwóch wygranych, wtorkowy triumf dawał Polonii przepustkę do gry o medale.
Gdańszczanie wzmocnieni
Josefem Vitkiem, który opuścił niedzielny mecz z powodu choroby, zaczęli mocno, bo od strzałów
Petra Polodny i
Michaiła Samusienki. Groźnie uderzał również
Jan Steber, ale miejscowi nie pozostawali dłużni. Po kilku próbach, zdołali pokonać
Tomasza Witkowskiego już przy pierwszej grze przewadze. Zaledwie po 5 sekundach po tym jak na ławce kar wylądował
Sebastian Wachowski, miejscowi cieszyli się z prowadzenia.
JAN STEBER: JESTEŚMY NAD PRZEPAŚCIĄGospodarze szybko próbowali podwyższyć prowadzenie, ale gdy to się nie udało, inicjatywę przejęli gdańszczanie, ale tylko na chwilę, bo wkrótce pod ostrzałem znów znalazł się Witkowski. Bramkarz MH Automatyki do końca tercji, a także przez następną zachował czyste konto.
Szkoda, że w tym czasie podopieczni
Andrieja Kowaliowa nie zdołali doprowadzić do remisu. Okazje były, bo najpierw groźnie z nadgarstka uderzał Samusienko, a następnie obok słupka krążek strącił
Vlastimil Bilcik. Goście kiepsko rozgrywali grę w przewagach i na ich koncie dalej widniało zero. Natomiast tuż przed końcem drugiej tercji Witkowskiego sprawdzili kolejno:
Łukasz Krzemień i
Błażej Salamon. Raz bramkarza przyjezdnych uratował słupek, a raz udało mu się obronić uderzenie.
MH AUTOMATYKA - POLONIA 2:3. RELACJA, FOTONiestety, zaraz po wznowieniu gry w trzeciej tercji, gdańszczanie znów stracili bramkę w osłabieniu po karach Vitka i Bilcika. Dwie bramki przewagi zapewniły Polonii więcej spokoju. Więcej uwagi zaczęli poświęcać defensywie, ale wtedy gdańszczanie, złapali karę techniczną za zbyt dużą liczbę graczy na lodzie. Bytomianie wykorzystali to i po raz kolejny zdobyli bramkę w przewadze.
Honorowego gola próbowali zdobyć Vitek, Polodna, a następnie
Kamil Dolny. Żaden z nich nie zdołał jednak pokonać
Mateusza Studzińskiego. Stempel na wygranej gospodarzy, a zarazem awansie do play-off postawił za to
Mateusz Danieluk.
Gdańszczanie przegrali rywalizację do dwóch zwycięstw i 3 marca rozpoczną serie do czterech wygranych o utrzymanie w PHL. Ich rywalem będzie przegrany dwumeczu Anteo Naprzód Janów - PGE Orlik Opole.
Drugi mecz fazy pre-play-offAnteo Naprzód Janów - PGE Orlik Opole 3:2 (1:1, 2:0, 0:1), stan rywalizacji 1:1
Typowanie wyników
20 lutego 2018, godz. 18:00
3 pkt.
Polonia Bytom
MH AUTOMATYKA Gdańsk
Jak typowano
| 30% |
75 typowań |
Polonia Bytom |
|
| 4% |
11 typowań |
REMIS |
|
| 66% |
164 typowania |
MH AUTOMATYKA Gdańsk |
|
ras.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
