- 1 Arka o punkt od awansu do ekstraklasy (257 opinii) LIVE!
- 2 Powitanie Lechii pod stadionem (224 opinie)
- 3 Trefl w półfinale po dogrywce i 10 latach (23 opinie)
- 4 Niższe ligi. Siódma wygrana z rzędu TLG (4 opinie)
- 5 KSW: Szpilka przegrał w 14. sekundzie (39 opinii)
- 6 Wybrzeże znów ostatnie w DMPJ (79 opinii)
Dawidowski: Lechię stać na podium ekstraklasy
Lechia Gdańsk
"Lechię Gdańsk stać na podium ekstraklasy oraz prawo gry w europejskich pucharach. Nareszcie wygląda jak prawdziwy zespół, a nie zlepek kilkunastu piłkarzy. Co prawda do poprawy jest atak, przydałby się napastnik pokroju Marco Paixao czy Orlando Sa, ale nie skreślałbym ani Antonio Colaka, ani Kevina Friesebichlera. Gra ofensywny nie jest może tak efektowna i skuteczna, ale wygrana jedną bramką to wciąż zwycięstwa - ocenia Tomasz Dawidowski, były napastnik biało-zielonych i reprezentacji Polski."
TERMINARZ GRUPY MISTRZOWSKIEJ. MOŻNA KUPOWAĆ BILETY W PAKIETACH. BĘDZIE TANIEJ
Gra ofensywny nie jest może tak efektowna i skuteczna, ale wygrana jedną bramką to wciąż zwycięstwa. Teraz, po podziale punktów w górnej ósemce, wszystko jest możliwe. Lechia może zakończyć sezon na ósmym miejscu, ale równie dobrze może znaleźć się na podium. Nie warto pompować balonika, nie nakładajmy na zespół dodatkowej presji. Niech skupi się na tym, by ustrzec się błędów takich jak podczas ostatnich spotkań z Cracovią czy Koroną.
Nawet gdańskiej obronie zdarzały się słabsze występy, ale z drugiej strony mecze takie jak ten z Legią na PGE Arenie pokazały, że ten zespół stać na więcej. W tym sezonie nawet czwarte miejsce może dać prawo gry o europejskie puchary i moim zdaniem jest to cel jak najbardziej w zasięgu Lechii.
JAKA JEST PRAWDA O BRAMKARZACH LECHII?
Ta drużyna wie czego chce, a trener Brzęczek znakomicie zachowuje proporcje pomiędzy poszczególnymi formacjami i to w dużej mierze pomogło zrealizować dotychczas postawione przed nim cele. Fajnie przepracował z drużyną okres przygotowawczy, a kilka porządnych wzmocnień zamiast zaciągu kolejnych dwudziestu piłkarzy, sprawiło, że nareszcie wygląda to jak prawdziwy zespół, a nie zlepek kilkunastu graczy.
LECHIA CHCE POZYSKAĆ 100 TYS. KIBICÓW
Osobiście widzę gdańszczan na podium. Chciałbym, byśmy wkrótce mogli emocjonować się planami dotyczącymi gry w europejskich pucharach. Musimy jednak poczekać na to siedem kolejek. Jeśli Lechii się powiedzie, nie mam wątpliwości, że klub będzie gotowy na podjęcie tego wyzwania.
W kontekście europejskich pucharów, choć nie tylko, warto pomyśleć nad pozycjami, na których przydadzą się wzmocnienia. Przyznam szczerze, że troszkę więcej spodziewałem się po napastnikach Lechii. Antonio Colak zdobył w tym sezonie 8 goli, a Kevin Friesenbichler 4, w tym fajne trafienie po akcji z Bruno Nazario w ostatnim meczu z Koroną. Myślę, że od jednego i drugiego można oczekiwać dwukrotnie większego dorobku bramkowego.
DAWIDOWSKI W STYCZNIU: LECHIA MA W ATAKU NAJWIĘKSZY POTENCJAŁ OD CZASÓW TRAORE
W Gdańsku przydałby się napastnik pokroju Marco Paixao ze Śląska Wrocław czy Orlando Sa z Legii Warszawa. Pytanie czy taki ktoś miałby zastąpić dotychczasowych snajperów, czy po prostu zwiększyć konkurencję. Ja byłbym za tą drugą opcją, bo uważam, że Colak i Friesenbichler to ciekawi piłkarze. To jednak od trenera zależy, ilu zawodników chce mieć na daną pozycję.
Pamiętajmy, że w Lechii mają jeszcze: Przemysława Macierzyńskiego, który jest melodią przyszłości oraz Adama Buksę, który dobrze prezentuje się w rezerwach czy też w reprezentacji Polski do lat 19. To młodzi piłkarze, w których trzeba inwestować, bo może być z nich niebawem sporo pociechy.
LECHIA W GRUPIE MISTRZOWSKIEJ MIMO PORAŻKI W KIELCACH
Typowanie wyników
Jak typowano
20% | 88 typowań | Pogoń Szczecin | |
28% | 129 typowań | REMIS | |
52% | 233 typowania | LECHIA Gdańsk |
Osoba
Tomasz Dawidowski
Ur. 4 lutego 1978 w Gdyni. Były piłkarz występujący na pozycji napastnika lub pomocnika. Karierę rozpoczynał w Lechii Gdańsk, w której w sezonie 1995/96 zadebiutował w ekstraklasie.
W 1998 roku mając na koncie 48 meczów i 14 goli w pierwszym zespole biało-zielonych. trafił do Amiki Wronki. W tym klubie zaliczył 126 spotkań i zdobył 36 goli, a także dwukrotnie sięgnął po Puchar i raz po Superpuchar Polski.
Dorobek ten zaowocował transferem do Wisły Kraków w 2004 roku. Kolejny etap kariery okazał się jednak niezwykle pechowy. Ze względu na częste kontuzje i problemy zdrowotne "Dawid" w krakowskim klubie na przestrzeni pięciu sezonów rozegrał zaledwie czternaście spotkań nie zdobywając żadnej bramki.
W 2009 roku wrócił do Lechii, gdzie do swoich statystyk dopisał 49 meczów i dwie bramki. Karierę zakończył 5 października 2012 roku.
Na swoim koncie Dawidowski ma 10 występów w pierwszej reprezentacji Polski w latach 2001-2003. W kadrze zadebiutował 15 sierpnia 2001 r., w meczu z Islandią (1:1) powołany przez Jerzego Engela. Później grał w niej również pod wodzą Zbigniewa Bońka i Pawła Janasa. Jedynego gola dla biało-czerwonych zdobył 6 czerwca 2003 w meczu towarzyskim z Kazachstanem zakończonym zwycięstwem 3:0.
Obecnie wciąż pozostaje związany z futbolem. Pracuje w firmie menedżerskiej BMG Sport oraz w akademii sportowej Pomorze Sopot, gdzie zajmuje się szkoleniem i obserwowaniem piłkarskich talentów.
fot. Maciej Czarniak/trojmiasto.pl
Tomasz Dawidowski - inne felietony:
- Czy napastnicy Lechii rozbiją bank? (21 lipca 2016)
- Kto będzie strzelał gole dla Lechii? (28 stycznia 2015)
Kluby sportowe
Opinie (77) ponad 10 zablokowanych
-
2015-05-06 08:20
Bramkarz potrzebny od zaraz
- 8 0
-
2015-05-06 08:55
Bramkarz do wymiany
Po co takie farmazony piszecie,Bąk to cienias i tyle,nie gra na przed polu,czeka aż piłka wpadnie mu w ręce,łapacz a nawet nie to....bramka stracona z Koroną to klasyk największego SITA w lidze
- 15 0
-
2015-05-06 09:58
Żartowniś !
Gratuluję poczucia humoru !
- 0 1
-
2015-05-06 09:58
Zaczynamy
jak w zeszlym roku ,od wyjazdu do pogoni ,wtedy bylo 2 -0 dla nas ,wiec troche optymizmu w nas istnieje.Lechia ma potencjal ,nie zgodze sie ze nie ma ataku ,jest to chyba kwestia ustawienia I taktyki brzeczka ,ktora jest absolutnie rozna od Moniza.Widzialem ,ze ktos zrobil wklejke z artykulu w weszlo o zmianych czy transferach szykowanych w lechii na lato tego roku.Moim zdaniem to znak ze celem klubu juz teraz jest gra w pucharach I takie zadanie ma Brzeczek do wykonania.Jest to do zrobienia.Lechi bedzie teraz na pewno grala inaczej I lepiej.Obowiazek awansu do pierwszej osemki siedzial im w glowach I w niektorych momentach doprowadzal do paniki w poczynaniach .Teraz jest luz I nic do stracenia.Bedzie dobrze.
- 2 5
-
2015-05-06 09:59
Dawidowski specjalista
od przewracania się w polu karnym
- 11 2
-
2015-05-06 10:14
Casino
Ten wszystko przegrał w casino i teraz sie mądrzy heee
- 7 4
-
2015-05-06 11:13
Puchary i ....
obciach ...
- 3 2
-
2015-05-06 13:14
A trener?
Nowy dobry bramkarz oraz napastnik , to nie wystarczy na zbudowanie druzyny grajacej w pucharach europejskich.
Potrzebny jest dobry trener, obecny nie ma umiejetnośći na zbudowanie takiej drużyny, widać to prawie w każdym meczu, wzorowo ustawione formacje o których pisze Dawidowski to ma się nijak do tego co widzimy na boisku, po co więc plecie takie farmazony?
Już teraz potencjał indywidualny piłkarzy Lechii jest duży, tylko nie wykorzystany należycie.- 5 3
-
2015-05-06 15:45
Dawidowski ekspert ? (1)
To ten koleś co się o własne nogi potykał ? To na niego "dzik" mówili bo z nosem w murawie biegał ?
- 6 1
-
2015-05-06 19:22
Może jeszcze zamieścić "złote myśli" Sławomira Wojciechowskiego,co?
- 1 0
-
2015-05-07 08:23
Lechia gdansk sie ludzi ale Lech Poznań ja ostudzi
Do Gdańska przyjedziemy i Lechię Gdańsk rozniesiemy na kibiców doping Lechii zareagujemy i racami odpowiemy I na 8 miejscu Lechię zobaczymy a na stadionie niebiesko zrobimy
Lechii sie nie boimy a na kibiców lechi śmiechem sie z nich bawimy
Kolejarz minusów sie nie boimy bo ekipę zgrana mamy i gimnazjum dzieci lechi gdansk na komentarze czekamy i z utęsknieniem czekamy na mecz z wami ;)- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.