• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Porażająca bojaźń

jag.
2 maja 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
Stawka rywalizacji sparaliżowała gdańskie szczypiornistki. Na inaugurację finału play-off Dablex AZS AWFiS został rozgromiony w Lublinie 21:34 (12:21). Jerzy Ciepliński ma niespełna dobę, aby przekonać podopieczne, że muszą porzucić bojaźń, która krępowała ich poczynania w piątek. Drugie spotkanie rozpocznie się w sobotę o godzinie 16.15. Gospodarzem ponownie będzie SPR Safo

Portal trojmiasto.pl przeprowadził bezpośrednią transmisję z Lublina. Kliknij, aby zapoznać się z jej treścią

Relacja LIVE



Niestety, dała o sobie znać przypadłość, którą trener Ciepliński zauważył już w półfinale przeciwko Politechnice Koszalin. - Wtedy kiedy trzeba wziąć na siebie odpowiedzialność za wynik, niektóre zawodniczki wolą być jak najdalej od piłki - mówił szkoleniowiec. Pierwsze starcie o złoto akademiczki przegrały już w szatni. Na parkiet wyszły jak na ścięcie. Oby tylko nie było to zadowolenie ze zdobycia srebra, bo sezon skończy się bardzo szybko. Lubelska publiczność już dziś wielokrotnie skandowała "3-0", wskazując na końcowy wynik finału.

Tylko na początku Dableksowi udało się wyrównać. Na 1:1 trafiła Edyta Chudzik. W miarę wyrównana walka toczyła się do 14. minuty, kiedy to SPR prowadził "tylko" 8:6. Potem rzuty akademiczek albo broniła rewelacyjnie dysponowała Magdalena Chemicz albo lądowały wszędzie, tylko nie w siatce. Tym samym lubelskie skrzydłowe mogły wykazać się w kontrze. Prym wiodła reprezentacyjna prawoskrzydłowa, Małgorzata Majerek.

Gdy w sezonie zasadniczym gdańszczanki dwukrotnie ograły SPR traciły zaledwie po 24 bramki. Dziś tyle piłek do ich siatki wpadło już do 33. minuty. Wówczas konto lubelskie było dwukrotnie bogatsze od akademickiego (24:12). Gdy chwilę później gospodynie uciekły na 13 trafień różnicy, doszło do zmiany w gdańskiej bramce. I właśnie rezerwowa golkiperka. Patrycja Mikszto była najjaśniejszym punktem Dableksu. W dużej mierze dzięki niej przewaga gospodyń już nie wzrosła. Większych pretensji nie można mieć też do Chudzik.

Zadziwiające jest to, że akademiczki nie pokazały sportowej złości. W obronie kompletnie nie walczyły. Dość powiedzieć, że w cały meczu sędziowie nałożyli trzy kary, wszystkie na lublinianki!

W ataku najbardziej starała się szarpać Alina Wojtas, ale i ona ładne rzuty przeplatała błędami technicznymi. Karolina Szwed zasłabła w 51. minucie i już nie wróciła do gry. Cieniem zawodniczki z sezonu zasadniczego jest zwłaszcza Olena Naumienko. Najskuteczniejsza snajperka akademiczek w Lublinie punktowała głównie po karnych. Tradycyjnie w kratkę gra Lucyna Wilamowska. Dziś akurat miała dołek. Dynamikę zatraciła Wioleta Serwa, a Anna Musiał myliła się nawet w kontrach.
jag.

Opinie (19)

  • Brawo Ryba 19:15

    • 0 0

  • Sadowska dla tvp sport: "W Gdansku zagramy zupelnie inaczej" tzn jeszcze gorzej?

    • 0 0

  • oczywiscie trzy niewykorzystane karne to pokazuje roznice klas dwoch zespolow

    • 0 0

  • 19:11 w 30 minucie. chwila na podsumowanie. Bramkarki Sadowska nic, Mikszto niewiele wiecej, Koniuszaniec - totalna pomylka wielokrotne bledy chwyt/podanie, Kulwińska wywalczyla dwa karne, Naumienko - nic specjalnego, Serwa - zupelnie niewidoczna, Szwed nieistnieje, Wojtas kilka razy po podslonach udalo sie rzucic. Reszta bez komentarza

    • 0 0

  • 29 min 19:11

    • 0 0

  • 17:11

    • 0 0

  • 26 minuta 15:10

    • 0 0

  • zmiana w bramce juz gra Mikszto, Ryba nie wytrzymala presji 4 odbite pilki w 22 minuty

    • 0 0

  • gdansk odrabia 12:9 i graja w przewadze

    • 0 0

  • 19 minuta 11:7

    • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane