• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Prostopadłe pasy na obwodnicy lekarstwem na wypadki?

Maciej Naskręt
17 października 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Szansa na odcinkowy pomiar prędkości na obwodnicy
Jadąc obwodnicą 120 km/h, by uniknąć najechania na tył auta poprzedzającego, trzeba zachować 70-metrowy odstęp. Jadąc obwodnicą 120 km/h, by uniknąć najechania na tył auta poprzedzającego, trzeba zachować 70-metrowy odstęp.

Gdyby w niebezpiecznych miejscach na obwodnicy zobacz na mapie Gdańska wymalować prostopadłe pasy co 70 m, wypadków i kolizji byłoby mniej - uważają drogowcy. Na ich wymalowanie muszą jednak dać zgodę ministerialni urzędnicy.



Jak oceniasz pomysł wymalowania dodatkowych pasów?

Obwodnica Trójmiasta to najważniejsza droga w Trójmieście. Nie tylko łączy Gdynię z Gdańskiem, ale także jest ważnym elementem infrastruktury dla trójmiejskich portów. Obecnie niemal każda stłuczka lub każdy wypadek na ekspresówce wywołuje duże perturbacje nie tylko na samej obwodnicy, ale także na drogach miejskich.

Najczęstszą przyczyną wypadków i kolizji na obwodnicy jest niezachowanie bezpiecznej odległości od auta poprzedzającego, skutkiem czego jest najechanie na tył pojazdu. Przed laty gdański oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad ustawił przy obwodnicy kilka tablic informacyjnych o zalecanych odstępach między samochodami. Kierowcy jednak nie wzięli sobie do serca tych zaleceń. Także dlatego, że polskie prawo - w przeciwieństwie do rozwiązań z innych krajów - nie precyzuje co znaczy "bezpieczny odstęp", a taryfikator nie przewiduje za to kar.

Trzeba zatem sięgnąć po inne rozwiązanie - z dróg niemieckich. O co chodzi?

Prostopadłe pasy na jezdni co 70 m

W newralgicznych miejscach - na wysokości zjazdów lub tam, gdzie jest wiele wypadków - należy wymalować prostopadłe linie, pouczające kierowców o tym, jaką odległość należy zachować do auta poprzedzającego, by uniknąć właśnie najechania na tył samochodu w sytuacji awaryjnej.

Łatwo to obliczyć: jadąc z prędkością 120 km/h w ciągu jednej sekundy przejeżdżamy 33 m. Tymczasem, by bezpiecznie wyhamować w sytuacji awaryjnej, musimy jechać co najmniej 2 sekundy za autem poprzedzającym. Dlaczego tyle? Pierwsze pół sekundy to czas na reakcję kierowcy, a kolejne pół sekundy to czas na reakcję systemu hamulcowego. Pozostała sekunda to zapas, który powinien nam wystarczyć do bezpiecznego zatrzymania auta.

To oznacza, że jadąc 120 km/h musimy znajdować się minimum 70 m za samochodem i właśnie na takiej odległości na obwodnicy powinny być wymalowane poprzeczne pasy. Kierowcom permanentnie należy przypominać, że jeśli jadą komukolwiek na tzw. zderzaku, to w sytuacji niebezpiecznej nie mają szans na uniknięcie wypadku.

Warto nadmienić, że powyższe zalecenia odnoszą się do sytuacji, kiedy warunki drogowe są bardzo dobre. Gdy pada deszcz, śnieg lub jest mgła należy trzymać dystans na trzy sekundy - ok. 100 m.

Skutki niezachowania bezpiecznego odstępu na obwodnicy


Drogowcy: nie można tego wprowadzić od ręki

Ustaliliśmy w środowisku drogowców, że takie rozwiązanie na pewno poprawiłoby bezpieczeństwo w ruchu na wielu odcinkach dróg ekspresowych, w tym także na obwodnicy w Trójmieście. Jednak drogowcy nie mogą wymalować pasów, ani oficjalnie mówić o ich pozytywnych skutkach. Dlaczego? Przekonują, że proponowane przez nas rozwiązanie wymagałoby zmian w rozporządzeniu ministra infrastruktury, a tymczasem GDDKiA jest urzędem podległym ministerstwu, które ma wykonywać decyzje i rozporządzenia ministerialne, a nie sugerować, że potrzebne są zmiany w przepisach.

Przekazaliśmy więc nasze sugestie bezpośrednio urzędnikom ministerstwa. Gdy otrzymamy oficjalne stanowisko z Warszawy, wrócimy do tego tematu.

Eksperci branży drogowej wielokrotnie już mówili, że nie tylko na niemieckich drogach jest mnóstwo rozwiązań, i to w dodatku już przetestowanych, które z powodzeniem można by przenieść na polski grunt. To jednak wymaga dobrej woli władzy wykonawczej.

Opinie (539) 2 zablokowane

  • Zostawianie wiecej niz 2 pustych dlugosci auta przed soba spowoduje, ze po chwili 5 cymbalow bedzie chcialo nam zajechac droge (1)

    Problemem nie jest 70 m odleglosci pomiedzy pojazdami ale Janusze wciskajacy sie w kazda przestrzen pomiedzy pojazdami.

    • 13 0

    • To nie zostawiaj odległości, tylko nie płacz, że komuś wjechales w tyłek.

      • 0 5

  • Ostatnio jeździłem dużo po Trójmieście.

    Jadę zgodnie z przepisami 50 km/h prawym pasem - wszyscy mnie wyprzedzają, nawet autobus miejski, czuję w sobie, że blokuję pas więc przyśpieszam o 20km/godz. Dalej wszyscy mnie wyprzedzają więc znów przyśpieszam. Chociaż mam już 90 km/h na liczniku, dalej sporo samochodów mnie wyprzedza.
    Tak jest wszędzie w całym Trójmieście. Żadnych działań policji.

    • 15 0

  • Panie Naskręt: Co Pan miał z matematyki i fizyki? Chyba nie 5 albo 6.

    100 tysięcy pojazdów na dobę, 15 tysięcy podczas najbardziej "obciążonej" godziny. Gdzie te samochody się zmieszczą, gdy kierowcy zachowają taki odstęp?
    Wróciłem własnie z Włoch, gdzie w godzinach szczytu na ekspresówkach i autostradach wszyscy jeżdżą "zderzak w zderzak", bo wiedzą, że drogi się nie rozciągną.
    Rozwiązanie jest proste: niech portal Trójmiasto.pl apeluje do kierowców bez doświadczenia, bojaźliwych, niepewnych, bez refleksu i wyobraźni, by unikali obwodnicy w godzinach szczytu. W ogóle lepiej niech unikają godzin szczytu.

    • 7 4

  • Niesamowite, że komuna wciąż żywa

    i Gdańsk musi pytać o takie decyzje władze centralną. Czemu władza lokalna ma ta małe uprawnienia...

    • 3 1

  • 70 metrów

    To zostawiają miszcze kierownicy w korkach.

    • 6 1

  • (2)

    Bezpieczniej będzie jak zrobią zakaz wjazdu dla marek BMW i Audi. Nic nie mam do tych marek, ale większość ci*li jeżdżących ryzykownie wybiera właśnie te pojazdy.

    • 8 1

    • bezpieczniej bedzie jak zabronią wjazdu wszystkim samochodom z rejestracją zaczynającą sie na 3 litery np gwe, gka, gks, gle itp

      • 2 0

    • Od 20. lat jeżdżę BMW i nie miałem nawet jednej stłuczki. Wiesz ile się muszę za to napracować, żeby nie zderzyć się z winy baranów ze Skody, Hondy, VW i innych taczek? Sporo. I to codziennie, bo debili na naszych drogach z roku na rok przybywa. Nie wiem kto niektórym dał prawo jazdy, ale ja bym wysłał na powtórny kurs przynajmniej połowę kierowców. Marka nie ma nic do rzeczy, bo wszystkimi jeżdżą i dobrzy kierowcy i idioci.

      Prędzej rejestracje mają tu coś do rzeczy. Wszyscy właściciele 3-literowych złomów powinni przechodzić dodatkowy kurs jazdy po mieście, a nie tylko u siebie pod oborą.

      • 1 0

  • I łopatka na wyposażeniu obowiązkowym w samochodzie...

    żeby janusze, małe i duże, mogły sobie rozumu nią do głowy nałożyć przed wyjechaniem na drogę...

    • 3 1

  • heheheheh szkoda kasy

    PRzecież obwodnica 3 miasta nie pełni już roli obwodnicy ze względu na natężenie.

    • 1 1

  • Kolejne rozwiązywanie problemów w Trójmieście

    przy pomocy puszki farby.

    • 3 0

  • Na Obwodnicy nie ma Policji w nieoznakowanych samochodach w godzinach szczytu. To jest fakt.

    Z tymi pasami to tylko biznes dla kogoś kto chce sprzedać farbę i wykonać usługę. Kto widział w ostatnich kilku latach interwencję Drogówki (prewencyjną) na Obwodnicy??? Jeżdżę kilka lata rano i ok. 17 i nigdy nie widziałem. Owszem przy okazji stłuczki tak.

    • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Typuj wyniki Mistrzostw Europy w Niemczech!

Relacje LIVE

Najczęściej czytane