• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przecierali oczy...

jag.
1 lutego 2005 (artykuł sprzed 19 lat) 
Reprezentacja Polski juniorów w piłce ręcznej zajęła w międzynarodowym turnieju Master Cup drugie miejsce. Podopieczni Leszka Biernackiego w szwajcarskiej miejscowości Zug pokonali Austrię 34:20 (14:8) i
ulegli zespołowi gospodarzy 21:32 (11:15). W biało-czerwonych barwach wystąpiło czterech uczniów SMS Gdańsk: Paweł Kiepulski, Krzysztof Zart, Wojciech Jedziniak i Piotr Adamczak.

To było drugie kadrowe zgrupowanie juniorów pod wodzą Leszka Biernackiego. Inauguracyjny start zakończył się zwycięstwem w turnieju w Brnie (dwie wygrane - jedna przegrana). Tym razem przemeblowana w połowie reprezentacja miała odwrotny stosunek zwycięstw do porażek.

- W porównaniu z pierwszym startem wymieniłem aż ośmiu zawodników. Pierwszego bramkarza, Adama Marchela i głównego rozgrywającego, Dawida Przysieka, musiałem oddać do młodzieżówki. Pozostali byli albo kontuzjowani, albo zostali w domu ze względu na próbne matury - mówi gdański szkoleniowiec.

W Zug biało-czerwoni mieli zmierzyć się z trzema drużynami narodowymi. Ostatecznie na starcie zabrakło Tunezyjczyków. Organizatorzy, by utrzymać przewidzianą w terminarzu liczbę gier, na pojedyncze mecze zapraszali szwajcarskie zespoły ligowe.

- Trafił się nam najsilniejszy z nich. Zagraliśmy z przedstawicielem ekstraklasy - Stans Zentral Schweiz. Do przerwy wszyscy przecierali oczy ze zdumienia, bo byliśmy równorzednym przeciwnikiem. Po zmianie stron górę wzięło większe cwaniactwo seniorów. Przegraliśmy 24:38 (12:14).

- Kiepulski w bramce spisywał się poprawnie. Skrzydłowi - Zart i Jedziniak - nie wychodzili w pierwszej siódemce. Temu pierwszemu zmieniłem pozycję i widać było, że nie czuł się na niej jeszcze pewnie. Adamczak to inwestycja w przyszłość, bo jest od pozostałych o dwa lata młodszy
- ocenia grę gdańszczan w kadrze szkoleniowiec.
Głos Wybrzeżajag.

Opinie (2)

  • ???

    Czy to nie ten sam artykuł co "Bernacki w Zug" ???

    • 0 0

  • error

    sorry - Biernacki

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane