- 1 Lechia - Arka. Bilety wyprzedane (85 opinii)
- 2 Arka o dwa zwycięstwa od ekstraklasy (52 opinie)
- 3 Trefl mistrzem Polski juniorów młodszych (3 opinie)
- 4 Wybrzeże pewne utrzymania w Superlidze (20 opinii)
- 5 Lechia: Mocny gong, wielka złość (121 opinii)
- 6 Niższe ligi. Rekordowy wynik (46 opinii)
Polska najbliżej pokonania Niemców w Gdańsku
Po raz 18. piłkarska reprezentacja Polski zagra z Niemcami. Dotychczas ani razu biało-czerwonym nie udało się wygrać. Najbliżej powodzenia nasza drużyna była we wrześniu 2011 roku. Na PGE Arenie do sukcesu zabrakło kilkunastu sekund. Skończyło się remisem 2:2. We wtorek o godzinie 20:45 te nacje staną naprzeciw siebie w Hamburgu. Będzie to pierwsze starcie od wspomnianej potyczki w Gdańsku.
Najbliżej historycznego zwycięstwa biało-czerwoni byli niespełna trzy lata temu na PGE Arenie. Co prawda później reprezentacja na gdańskim 40-tysięczniku mierzyła się jeszcze z Urugwajem, a z Danią nawet wygrała (3:2), ale to mecz z Niemcami nie tylko z racji tego, że był pierwszym międzypaństwowym na arenie wybudowanym na Euro 2012, pozostaje najbardziej pamiętnym w wykonaniu naszej reprezentacji na Letnicy.
TAK RELACJONOWALIŚMY MECZ POLSKA - NIEMCY 6 WRZEŚNIA 2011 ROKU. ZOBACZ ZDJĘCIA
W inauguracyjnym kwadransie nic nie wskazywało na to, że Polacy mogą grać tego dnia o zwycięstwo. Bezbramkowy wynik utrzymał się dzięki kapitalnym interwencjom Wojciecha Szczęsnego. Jeszcze tuż przed przerwą polski bramkarz w sobie tylko wiadomy sposób zatrzymał strzał Lukasa Podolskiego i Miroslava Klose.
Do przerwy utrzymał się bezbramkowy remis, choć i biało-czerwoni mieli szanse na gola. A właściwie miał je Sławomir Peszko, który mógł, a nawet powinien ustrzelić hat-tricka. Po meczu w internecie krążyło wiele żartów na temat Peszki i jego "setek".
38 tysięcy kibiców zgromadzonych na PGE Arenie wielką radość miało w 55. minucie. Polska objęła prowadzenie po golu Roberta Lewandowskiego. Tak w live opisywaliśmy tę akcję:
"Niespodziewanie na pozycji środkowego napastnika pojawił się Dudka, który dostał piłkę od Błaszczykowskiego, pomocnik próbował mijać bramkarza, ale stracił równowagę, gdy oczekiwaliśmy na reakcje sędziego i ewentualnie karnego, Lewandowski wślizgiem dosięgnął piłki i wpakował ją do siatki!"
Niemcy wyrównali 12 minut później po karnym, który został podyktowany za faul Arkadiusza Głowackiego. W 80. minucie mecz dla polskiego stopera się skończył, gdyż po drugiej żółtej kartce musiał opuścić boisko.
Mimo gry w "10" Polska zaatakowała i w 90. minucie odzyskała prowadzenie. Na 2:1 z karnego strzelił Jakub Błaszczykowski. Jedenastkę wywalczył Paweł Brożek, który wszedł do gry w 79. minucie.
Niestety, historycznego zwycięstwa nie było. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry Niemcy zdobyli gola na 2:2. Tak opisywaliśmy tego gola.
"Zdobywcą bramki Cacau, który znalazł się bez opieki w polu bramkowym i otrzymał podanie z prawej strony od Muellera. Temu drugiemu zadanie ułatwił Wawrzyniak, który zamiast przeszkadzać Niemcowi... przewrócił się."
MECZE POLSKA - NIEMCY:
06.09.2011 Gdańsk mecz towarzyski 2:2
08.06.2008 Klagenfurt Euro 2008 0:2
14.06.2006 Dortmund Mundial 2006 0:1
04.09.1996 Zabrze mecz towarzyski 0:2
02.09.1981 Chorzów mecz towarzyski 0:2
13.05.1980 Frankfurt mecz towarzyski 1:3
01.06.1978 Buenos Aires Mundial 1978 0:0
03.07.1974 Frankfurt Mundial 1974 0:1
17.11.1971 Hamburg el. Euro 1972 0:0
10.10.1971 Warszawa el. Euro 1972 1:3
08.10.1961 Warszawa mecz towarzyski 0:2
20.05.1959 Hamburg mecz towarzyski 1:1
18.09.1938 Chemnitz mecz towarzyski 1:4
13.09.1936 Warszawa mecz towarzyski 1:1
15.09.1935 Wrocław mecz towarzyski 0:1
09.09.1934 Warszawa mecz towarzyski 2:5
03.12.1933 Berlin mecz towarzyski 0:1
Tym samym Gdańsk przeszedł do historii nie jako miejsce wielkiego sukcesu nad Niemcami, ale jako mecz niewykorzystanej szansy.
- Nie graliśmy porywająco, ale mogliśmy wygrać. Przez cały mecz mieliśmy dużo szczęścia, ale zabrakło go akurat w ostatniej akcji. Gdy wydawało się, że mamy wszystko pod kontrolą, straciliśmy bramkę na 15 sekund przed końcem. Pewnie znów będzie się mówić, że nie gramy do końca. To nasza bolączka - ocenił Marcin Wasilewski.
POMECZOWE KOMENTARZE PO POLSKA - NIEMCY W GDAŃSKU
Natomiast ówczesny selekcjoner narzekał na arbitra, że... za długo pozwolił Niemcom grać.
- Gdy robiłem ostatnią zmianę powiedział, że zostało 16 sekund. Potem okazało się, że graliśmy jeszcze 1,5 minuty - tak o rozmowie z sędzią opowiadał Franciszek Smuda.
Szczęsny - Wasilewski, Głowacki, Perquis (72 Glik), Wawrzyniak - Dudka, Murawski - Błaszczykowski (90+3 Pawłowski), Peszko (64 Matuszczyk), Mierzejewski (83 Rybus) - Lewandowski (79 Brożek)
Z piłkarzy, którzy grali na PGE Arenie przed trzema laty, we wtorek w Hamburgu może zagrać tylko trójka: Wawrzyniak, Peszko i Maciej Rybus.
Zanosi się na to, że podobnie jak w Gdańsku, także i we wtorkowym spotkaniu na środku obrony mieć będziemy debiut... "farbowanego lisa". Tak o piłkarzach, którzy nie urodzili się w Polsce, a grali w naszej reprezentacji, zwykł mawiać trener Smuda. On w 2011 roku przeciwko Niemcom wystawił do pierwszego meczu w biało-czerwonych barwach wychowanek we Francji, Damiena Perquisa.
We wtorek Adama Nawałka zapewne da szansę Brazylijczykowi, Thiago Cionkowi. Stoper grał niegdyś w Jagiellonii Białystok, a obecnie występuje w drugoligowej, włoskiej Modenie.
Obie drużyny nie zagrają w najsilniejszych składach, gdyż mecz odbywa się poza oficjalnym terminem FIFA, a zatem klubu nie miały obowiązku zwalniania reprezentantów. Kilka, m.in. z najlepszymi w Niemczech - Bayernem Monachium i Borussią Dortmund odmówiło.
Natomiast w Gdańsku piłkarską reprezentację Polski będzie można zobaczyć 6 czerwca o godzinie 17:45. Wówczas biało-czerwoni towarzysko zagrają na PGE Arenie z Litwą.
BILETY OD 35 DO 55 ZŁOTYCH
kolejno data, miejsce, przeciwnik i wynik
12.04.1987, stadion przy ul. Traugutta, Cypr 0:0
06.09.2011, PGE Arena, Niemcy 2:2
15.11.2012, PGE Arena, Urugwaj 1:3
14.08.2013, PGE Arena, Dania 3:2
Miejsca
Opinie (33) 4 zablokowane
-
2014-05-13 09:22
Coś tu nie gra (3)
Czy Państwo Niemieckie to tylko RFN czy NRD??
tak czy siak są to teraz NIEMCY czyli brak statystyk dotyczące 2 strony muru.
A tam już mamy statystyki dodatnie 19-4-6 22-27
To wyliczamy starcia reprezentacji krajów Polsko-Niemieckie czy Polski z Republikami???
Polska-Niemcy grała 9 razy 7 meczy towarzyskich i 2 mecze eliminacyjne strzelając 6 bramek tracąc 19, 7 porażek i 2 remisy- 4 4
-
2014-05-13 09:29
zanim zaczniesz sie wymadrzac (2)
naucz sie chlopcze historii
NRD przylaczyla sie do RFN tak jak teraz Krym do Rosji
wiec takie mecze nie maja znaczenia- 2 2
-
2014-05-13 09:43
(1)
z historii wynika że odrodzono państwo NIEMIECKIE 1989r gdy runął mur z połączenia 2 republik RFN i NRD i to bez wojny jak na Krymie (dla twej świadomości) a z przyczyn upadku komunizmu w europie wschodniej.
- 0 1
-
2014-05-13 09:49
na Krymie nie było wojny
zrobili referendum i sie przylaczyli
nie wierz propagandzie- 0 2
-
2014-05-13 09:49
Dla Niemców to mecz jak każdy inny, a dla Polaków to kolejny Grunwald ...
Mecz towarzyski do tego z 2-3 składem na polską reprezentację i tak wystarczy. Pompowanie balonika czas zacząć. Nawet z Lewandowskim gdyby dziś zagrał nie dalibyśmy im rady.
W klubach trzeba zapier*alać bo jak nie grasz to nie dostajesz kasy (nie w ekstraklasie - bo u nas czy sie stoi czy sie leży kasa sie nalezy) , w reprezentacji zarabia sie grosze wiec zadna motywacja. Orzełek na piersi już dawno przestał cos dla nich znaczyć.
Luz blues i lans tyle powiem o ekipie żelusiów.- 8 0
-
2014-05-13 09:41
niestety ostatni raz laliśmy szkopów, za Bolesława Chrobrego, po Nim już lanie non stop....
- 10 0
-
2014-05-13 09:36
Polak płakał
jak Wawrzyniak się potykał, a Cacau strzelał.
- 13 0
-
2014-05-13 09:25
Makuszewski
Do reprezentacji na mecz z Litwa.
- 7 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.